reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

Asia, mam jeszcze po Franku takie pojemniki po obiadkach Hippa - specjalnie po to je kupiłam ;)
Sklep internetowy Hipp Dodomku. Hipp Baby BIO Obiadek Włoskie warzywa z indykiem 2 x 220 g 9062300122333
Od razu odmierzam sobie porcję i w nich trzymam. Tzn. w jednym, bo jeden jest od razu pochłaniany.

Miałam wcześniej mniejsze pojemniki: Izolowane pojemniki do karmienia z łyżeczką Sassy - Minikraina
Ale się za małe zrobiły... W nich się odpowiednik małego słoiczka mieści.

***
Co do wykarmiania dzieci to ja się nie do końca zgadzam, że to takie proste. Są przecież wady budowy kanalików mlecznych, są kobiety, które mają mało mleka.
Dawniej jak kobieta nie mogła dziecka wykarmić, to albo brała mamkę, albo dawała mu krowie mleko, albo jakieś papki warzywne.
Moja Teściowa cały czas mi powtarza, że mój Mąż pierwszą marchewkę zjadał jak miał parę tygodni!
 
reklama
Ewa masz rację moja babcia mi opowiadała jak to na wsi było 60 lat temu. Mamka albo się noworodkom krowie podawało, te dzieci się męczyły, brzuszki bolały ale jakoś rosły (choc pewnie część po prostu umierała) Zawsze odpowiadam tym którzy twierdzą, że kiedys się w polu rodziło, ze owszem tak ale śmiertelność kobiet i noworodków sięgała 50%
 
Zgadza się! Redagowałam jakiś czas temu książkę o rodzinach na obszarze dzisiejszej małopolski w XIX wieku i na początku XX. Rodziło im się po 9-10 dzieci, ale jak do dorosłości dożyło jedno czy dwa, to było dobrze.
 
karolina, tak wiem orkisz to później, tylko widzisz u nas kleik nie robi za posiłek ale jest dodatkiem do cycka więc Ula ma wszytko co trzeba. Umieralność była znacznie większa do 3 oku życia szacuje się przeżyło zaledwie ok. 30%, na studiach historycznych bardzo mnie zajmowal temat dziecko w średniowieczu, bo jako tako wtedy coś takiego jak dziecko nie funkcjonowało, aż do 19 wieku, arcy ciekawy temat:tak:

ewa, to zakupie coś takiego?

No, a jakbym chciała zagęścić obiadek tą ryżowym kleikiem to nie bardzo, jak równoległe podaje mannę w ramach ekspozycji?

karolina, a jest sinlac w rossmanie? dziś zajdę do super farm to zobaczę?
 
A ja mam do Was pytanie, bo mnie to cały czas dręczy. Jak Wam mleko z piersi leci, to z ilu kanalików? sorry za OT.

Wczoraj zrobiłam Filipowi marchewkę z dynia i szpinakiem... moje dziecko uwielbia wszystko co mu dam, a po truskawkach, jak wspominałam zero sensacji :)
 
k8libby, obczaję dziś przy laktatorze jak będę na jutro ściągać, ale zazwyczaj widzę tak 4 strumienie, ale u mnie tak to szybko leci, że nawet nie zwracam na to uwagi.
 
Bo mi leciało po jednym z każdego cycka. Nie mogę nadal przeboleć, że tym cyckiem nie karmię. Mam wrażenie, że młodemu coś odbieram kurde...
 
reklama
Asia sinlac jest w rossmanie, kleikiem możesz zagęścić ( bo oprócz lepszych i gorszych właściwości odżywczych trzeba również zaspokoić głód ;-) tak samo można zagęścić kleikiem owocki ale jak by ktoś chciał np mieć tylko jedno, dwa mleka na dzień z flaszki a reszta to kleik bez mleka to już by dobrze nie było. A co do dzieci w średniowieczu to aż tak daleko nie sięgałam :-D ale masz rację mam ochotę coś o tym poczytać.

Nam się zrobiło teraz żywienie dokładnie takie jak w schemacie i jak bym zrobiła kleik bez mleka to by go ola miała za mało. Tylko 3x dziennie pije teraz mleko. Wreszcie zaoszczędzę na mm:tak:
 
Do góry