reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

No właśnie dlatego pomyślałam o dodawaniu tych owoców żeby było wartościowsze.
Ehhh właśnie przyszedł pan z przesyłką i obudził mi Tymka, który usnął pół godziny temu :( teraz będzie marud przez pół dnia, bo nie odespał swoich 2-3 godzin ciągiem. Ale na pocieszenie pan przyniósł paczkę reklamową z bobovity ze słoiczkiem marchewki. I tak sobie myślę czy już robić kolejne podejście do tej marchewki czy jeszcze odczekać. Ale chyba poczekam jeszcze parę dni. Dzisiaj przyrządzę mu sama jabłuszko i dodam do kaszki i zobaczymy. Aha no i kolejne pytanie jak to jabłko mu zrobić???? Ugotować i zblendować??? Zetrzeć na tarce??? Boże jaka ja jestem nie(do)rozwinięta kulinarnie!!!!
 
reklama
Marcia ja trzymam w ręku obrane jabłko i mu skrobię na łyżeczkę. Ale on je takie samo jablko z ogromnym apetytem, nie nadążam skrobać. A do kaszki to chyba najlepiej utrzeć na tarce, surowe. ale może jak nie chce surowego to może duszone i blendowane faktycznie?
 
Mart ten wkład to nie do końca sciema w dobrych kaszkach (nie bobwicie;-)) to nawet 20% wsad owocowy. Jasne, że można dodać owoce ale może ich mieć więcej. ideałem byłoby samemu gotować kaszę ale mamy sobie ułatwiać nie?:))

Marcia 70% kukurydzy na świecie pochodzi z USA a tam wiadomo GMO. Czy to tak kukurydza w kleikach? nie wiadomo fakt jest taki, że w Polsce nigdy nie była podstawą żywienia. My mamy inne zapychacze dlatego kaszki jaglane czy gryczane są zdrowsze a ryż powoduje zatwardzenia. 3 pozostałe nie

Olga
http://greenmama.pl/nominal/283-nominal-kaszka-gryczana.html

http://allegro.pl/babydream-bezmleczna-kaszka-jaglana-250g-4m-bezglu-i2918214513.html

Kleik na wodzie robi się w czasie biegunki tak to lepiej podać sinlac wtedy nie ma mleko ale jest wapno i inne witaminy bez mleka to macie czysty tucznik.

Ja nie karmię i też tuńczyka nie jem:-p
 
Ostatnia edycja:
Karolina 500m do rosmana i na allegro zamawiasz? :rofl2: ja wczoraj też babydreama zamówiłam, ale jaglanej nie, więc chyba domówię jeszcze, trzeba poprawiać te nawyki żywieniowe :tak:
 
Jako chyba jedyne ssaki również w cywilizowanym świecie na tak wielką skalę nie jesteśmy w stanie wykarmić własnym mlekiem naszych niemowląt. I nie sugeruję tu niczego ani nikomu niczego nie wytykam, bo sama nie jestem stanie swojego dziecka wykarmić tylko piersią.

Nie zgadzam się absolutnie.
Jesteśmy w stanie wykarmić niemowlęta tylko piersią. Gdyby zabrać nam te wszystkie wspomagacze, butelki, puszki z mlekiem, smoczki, zadbać by porody "naturalne" były jeszcze bardziej naturalne a nie przyspieszane i odizolować się od wszystkich "dobrych" rad to z pewnością każda kobieta mogłaby karmić w spokoju swoje dziecko.

A tak to się tylko każda martwi, czy się dziecko najada, czy dobrze przybiera na wadzie, czy mieści się w tabelce itp... Sama w to błędne koło wpadłam.

Gdzieś o przeczytałam... Gdyby informacja o ilości zjedzonego przez niemowlę mleka byłaby komukolwiek potrzebna to piersi byłyby przezroczyste i z podziałką.
 
karolina, no nie tylko tucznik, bo kaszka orkiszowa, jaglana, gryczna, kukurydziana to są rzeczy baaardzo zdrowe. Ja zaczęłam od kleiku ryżowego ale czekam na humane ma przyjść dziś albo jutro, według mnie to mm które ma skład w 100 chemiczny jest tu nie potrzebne. Ja nie dodaje bo nie mogę, dziś spróbuje ze swoim, ale chyba na HA i tak nie zejdę bo na wodzie jej bardzo smakuje i według mnie zdrowiej niż mm tylko mniej syci to wiadomo. No właśnie ma ktoś doświadczenie z kaszkami baby sun ekologicznymi bo chce orkiszową i jaglaną od nich zamówić.
A i w sinlay jest ryż, który ma znacznie mniej wartości odżywczych niż gryka czy orkisz.

W w ogóle to tak sobie dziś myślałam, że niby moja nie toleruje białka mleka krowiego w tym mm co je podałam, a masło co dzień wsuwa?

ewa, a jak przetrzymujesz te obiadki w lodówce? jak chyba zostawię w rondelku z przykrywką będzie mi łatwiej podgrzać następnego dnia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Asia orkiszowa to gluten tylko tyle co mannej jej można. Wy ze skazą właśnie ten sinlac powinnyście koniecznie jeść bo owszem to jest ryż ale też wszystko to co w mleku. Zapytaj teściowej ale nie bez powodu jest posiłek mleczny zagęszczony kaszką w schemacie bo mleko ma być dalej podstawą diety a zagęszczacz jest tylko wypełnieniem głodnego brzuszka. Jak dasz na wodzie to będzie owszem zdrowo ale nie dla niemowlaka. Skąd weźmiesz tyle wapna co jest w mleku? serów, jogurtów, strączków przecież nie moża. Już nie wspomnę o białku. Chyba się nei zbilansuje taka dzienna dieta.
Ja też przetrzymuję normalnie w lodówce jeden dzień w miseczce jak swoje. tylko potem zagotowuje
 
Ostatnia edycja:
Do góry