reklama
A Klarcia dziś zupkę z mięsem dostała pierwszy raz. Bardzo jej smakowała. Zjadła cały słoiczek, ale na dwa razy. Rano też kaszkę jadła. Cięszę się bardzo, gdy tak ładnie otwiera buzię po jeszcze. I wszystko jeszcze cycem popija
ale wam zazdroszczę, ze dzieci ładnie jedzą... Natalia jadła już jabłuszko, a wczoraj i dziś marchewkę i jakoś bez rewelacji... nie chce otwierać buzi, jedzonko wypływa z powrotem... na szczęście nie pluje i nie zaciska buzi. Już nie wiem, jak ją zachęcić No chyba, ze każde dziecko musi dopiero zatrybić o co chodzi?
E
Ewcia_822
Gość
Tycjan też nie za bardzo opanował jeszcze sztukę jedzenia. Nie pluje, nie zaciska ust ale wypływa mu trochę jeszcze. Deserki wcina aż miło, za to zupek żadnych nie chce...
ariska
Fanka BB :)
monia-t - a może zupkę ugotuj i zje? bo moja samej marchewki to nie bardzo a już z ziemniakiem i koperkiem to było mniam i teraz na stałe jest ziemniak + marchew + coś , czasem jak mam pietruszke to też dam
Dziewczyny może Wy mi poradzicie: czy jeżeli daję małej jabłuszko i jabłuszko z marchewką i chciałabym teraz wprowadzić zupkę to powinnam przestac podawać deserek czy mogę podawać jedno i drugie ale o różnych porach. powiem tylko że my tak właściwie zaczynamy dopiero rozszerzac dietę.
A jeżeli chodzi o wprowadzanie kaszek to też muszę zacząć od 1-2 łyżeczek czy mogę normalnie podawać tyle ile mała będzie chciała?
trochę jestem zła że muszę zaczać powoli podawać coś innego mimo że tylko na piersi jest mała i mamy jeszcze trochę czasu, ale nie chce robić mamie problemu jak wrócę do pracy a Zoska ani myśli z butli pić więc odciąganie mleka i tak nie ma sensu a coś przecież będzie musiała jeść
A jeżeli chodzi o wprowadzanie kaszek to też muszę zacząć od 1-2 łyżeczek czy mogę normalnie podawać tyle ile mała będzie chciała?
trochę jestem zła że muszę zaczać powoli podawać coś innego mimo że tylko na piersi jest mała i mamy jeszcze trochę czasu, ale nie chce robić mamie problemu jak wrócę do pracy a Zoska ani myśli z butli pić więc odciąganie mleka i tak nie ma sensu a coś przecież będzie musiała jeść
ariska
Fanka BB :)
monia-t - ja kupuje w osiedlowym warzywniaku. Mieszkam można powiedzieć w małej mieścinie i nie ma szans za żywność eko.
samanta - mozesz dawać i zupki i deserek ale o innych porach
samanta - mozesz dawać i zupki i deserek ale o innych porach
AsienkaM1986
mama Zuzi
samanta mozesz podawac i deserk i zupke tylko o innych porach, powodzenia w rozszerzaniu diety.
reklama
ale wam zazdroszczę, ze dzieci ładnie jedzą... Natalia jadła już jabłuszko, a wczoraj i dziś marchewkę i jakoś bez rewelacji... nie chce otwierać buzi, jedzonko wypływa z powrotem... na szczęście nie pluje i nie zaciska buzi. Już nie wiem, jak ją zachęcić No chyba, ze każde dziecko musi dopiero zatrybić o co chodzi?
Moja deserki wciąga w sekundę. Ale daję jej o 12 zamiast cyca więc jest głodna. Natomiast nie chce zupek, obiadków itp. A wy tu jeszcze o jakimś glutenie piszecie a ja na ten temat nic nie wiem więc muszę czytać.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 83
- Wyświetleń
- 14 tys
Podziel się: