reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozszerzamy dietę dziecka czyli: co, kiedy, ile i jak...

a wlasnie kochane pisalyscie o soczkach a cherbatki dajecie???ja daje malemu ta rozpuszczalana najpierw dawalam uspokajajaca z hippa a teraz kupilam z bobovity jabuszko-melisa duza puche bo jak sa te gorace dni to malemu chce sie pic

ja dawałam koperkową ale małego po niej boli brzuszek
staram się mu też wodę dawać aby za słodkiego dużo nie pił
a soczki rozcieńczam
jest ciepło i mały sporo pije
 
reklama
ja dawałam koperkową ale małego po niej boli brzuszek
staram się mu też wodę dawać aby za słodkiego dużo nie pił
a soczki rozcieńczam
jest ciepło i mały sporo pije
a probowalas ta z hipp jest od 1 miesiaca i ma rumianek w sobie czyi dobrze dziala na trawienie albo ta co ja ja teraz mam jabuszko-melisa z bobovity bardzo dobra :-)
 
Claudia - twoja decyzja kiedy zaczniesz coś wprowadzać ale też nie patrz na nowe pokarmy jak na jakieś zło albo że dajesz tylko dlatego bo musisz go poduczyć dajesz dlatego by poznawał nowe smaki. Kiedyś dawałaś podobno jabłko? dlaczego przestałaś?

Zabka - też mam tą z melisą a kupiłam jeszcze malinowa z czymś tam

A jutro gotujemy krem szpinakowy z ziemniakami;)
 
Ostatnia edycja:
Claudia - twoja decyzja kiedy zaczniesz coś wprowadzać ale też nie patrz na nowe pokarmy jak na jakieś zło albo że dajesz tylko dlatego bo musisz go poduczyć dajesz dlatego by poznawał nowe smaki. Kiedyś dawałaś podobno jabłko? dlaczego przestałaś?

Zabka - też mam tą z melisą a kupiłam jeszcze malinowa z czymś tam

A jutro gotujemy krem szpinakowy z ziemniakami;)
no tez patrzylam na tam malina z czyms tam ale od 5 miesiaca wiec poczekam az skonczy mu sie ta jablko-melisa i wtedy kupie inna :-) szpink wow ja bym sie nieodwazyla gotowac bo nielubie wiec nawet bym niesmakowala ale widzialam w sloiczku to moze sproboje malemu podac czy bedzie mu smakowac bo puki co niczym niewybrzydza ale bardzij smakuja mu owoce i kaszki niz zupka bo wiadomo slodkie hihihi
 
Tośce kupiłam wszystkie nowe smaki herbatek, ale podchodzi jej tylko brzoskwiniowa... Jabłkową z melisą pluje ile może :)
Dziewczyny, mam do Was pytanie.
Czy któraś z Was ma może coś na wzór tabeli z wypisanymi składnikami, warzywami, owocami i innym żarełkiem, pogrupowanym według wieku, w jakim można podawać dziecku?
Szukałam czegoś takiego, ale znaleźć nie mogę...
Chodzi mi o coś takiego, jak np. od którego miesiąca można podawać buraki, a od którego fasolę...
 
Claudia - twoja decyzja kiedy zaczniesz coś wprowadzać ale też nie patrz na nowe pokarmy jak na jakieś zło albo że dajesz tylko dlatego bo musisz go poduczyć dajesz dlatego by poznawał nowe smaki. Kiedyś dawałaś podobno jabłko? dlaczego przestałaś?

Zabka - też mam tą z melisą a kupiłam jeszcze malinowa z czymś tam

A jutro gotujemy krem szpinakowy z ziemniakami;)

Claudia Ariska ma rację tym bardziej, że już podawałaś jabłuszko i z tego co mi wiadomo to po skończonym 4 miesiącu powinnaś podawać 2-3 g glutenu na 100ml posiłku raz dziennie.

Ariska ten krem szpinakowy to ja bym zjadła sama mniam :) Kochana jak możesz to skrobnij jak to robisz, bo chętnie skorzystam w przyszłości z przepisu :p
 
Nulini - też sie zastanawiałam czy jest coś takiego bo narazie to biore pomysły ze słoiczków bo jak coś jest w słoiczku od 4mca to znaczy ze mozemy dawac hehe ale przydałaby się ściąga

Eti - wrzucam na wrzątek ziemniaka w kostkę, taką małą marchewkę, 3 kulki szpinaku bo mam mrożony to się trochę pogotuje do miękkości, koperek i zagęszczam odrobiną kaszy manny i miksuje blenderem :)
 
Hejka, wczoraj Tycjan dostał łyżeczkę jabłuszka i nawet się nie wykręcał specjalnie.

Natomiast bardzo przyzwyczaił się do kaszki. Dodaję kaszkę mleczno-ryżową waniliową i tak:
na 150 wody daję 2 miarki kaszki + 3 miarki Bebiko
albo 90 mojego mleka + 60 wody i 2 miarki kaszki
Bez kaszki wogóle nie chce jeść!!!
 
reklama
Do góry