reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozstanie

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Tak ,w inny sposób nie Man możliwości ,nawet płacić przez internet ,musiałabym jeszcze coś załatwiać w banku a podobno w tym do którego należę są duże problemy i pieniądze nie są przelewane w danej chwili .Czasami kilka dni później wiec musiałabym zmienić bank .Wiele osób odradza mi ten w którym jestem .Ale z drugiej strony nie mam pojęcia na jaki inny postawić .
Nie znam się na bankach i tych wszystkich procedurach za dobrze .
 
reklama
Piliśmy bo był okres świąteczny i sylwestrowy .Ze znajomymi i rodzina .Poza tym były tez urodziny ,imieniny i głupio było odmawiać .Tylko tyle ze niepotrzebnie właśnie w takich ilościach …masz racje ,ale mój facet ani ja nie byliśmy nigdy alkoholikami … po prostu akurat wtedy we święta ,zrozumiałam ze nie bardzo chce tkwić w takim związku i po alkoholu wiadomo ze wszystko o czym się milczy w ciągu dnia ,wszystko nagle z nas wychodzi .Kłóciliśmy się wcześniej i racja jest to patologiczne zachowanie żeby się nawzajem szarpać czy coś …ale chyba każda para miała takie kryzysy ,a jeśli nie to zazdroszczę …

Glupio odmawiac ? Usmialam się, troche dojrzałości... trzeba znac umiar ! Pic trzeba umiec, sorry ja nie mialam takich zachowan nigdy z swoim zaraz mezem aby szarpac sie. Owszem, kłóciliśmy sie, czy kłócimy ale rzadko o bez wyzwisk i hez bicia. Nigdy nie zachowujemy sie wobec siebie w taki sposob jak opisujesz.
 
Niestety, zgadzam sie. Dziecko sie samo nie zrobilo, a dwoje wydaje sie bardzo niedojrzalych ludzi bedzie rodzicami.
Powiedzmy .Wiele kobiet nie zażywa tabletek antykoncepcyjnych z wielu powodow .Ja tez nie brałam ,ale mam naukę na przyszłość ;) po prostu wiele osób mówiło ze dobra antykoncepcja jest właśnie pilnowanie dni w kalendarzu i używanie kondomów.Wszystkich tych zasad się trzymałam .Miałam mieć niedługo dni plodne wiec dlatego nie chciałam wtedy współżyć . Ale ze byłam pijana i on ciagle nalegał to się zgodziłam ale jedynie z gumka i przed końcem xD wiec jeszcze powiesz ze moja wina ze go nie założył ?i moze mam się przez resztę życia obwiniać ze byłam pijana jak wiele innych dziewczyn w moim wieku i do końca życia się użalać ? Moim zdaniem masz trochę myślenie takie w stylu jak ci faceci którzy się tłumacza z gwałtu „mogła nie zakładać krótkiej spódniczki „ lub „mogła tyle nie pic przecież i tak nie pamięta to żadne dowód „ trochę to dla mnie przykre po prostu jak tak piszesz .
 
Glupio odmawiac ? Usmialam się, troche dojrzałości... trzeba znac umiar ! Pic trzeba umiec, sorry ja nie mialam takich zachowan nigdy z swoim zaraz mezem aby szarpac sie. Owszem, kłóciliśmy sie, czy kłócimy ale rzadko o bez wyzwisk i hez bicia. Nigdy nie zachowujemy sie wobec siebie w taki sposob jak opisujesz.
To gratuluje udanego związku …niestety nie każdy tak wyglada ..
 
Powiedzmy .Wiele kobiet nie zażywa tabletek antykoncepcyjnych z wielu powodow .Ja tez nie brałam ,ale mam naukę na przyszłość ;) po prostu wiele osób mówiło ze dobra antykoncepcja jest właśnie pilnowanie dni w kalendarzu i używanie kondomów.Wszystkich tych zasad się trzymałam .Miałam mieć niedługo dni plodne wiec dlatego nie chciałam wtedy współżyć . Ale ze byłam pijana i on ciagle nalegał to się zgodziłam ale jedynie z gumka i przed końcem xD wiec jeszcze powiesz ze moja wina ze go nie założył ?i moze mam się przez resztę życia obwiniać ze byłam pijana jak wiele innych dziewczyn w moim wieku i do końca życia się użalać ? Moim zdaniem masz trochę myślenie takie w stylu jak ci faceci którzy się tłumacza z gwałtu „mogła nie zakładać krótkiej spódniczki „ lub „mogła tyle nie pic przecież i tak nie pamięta to żadne dowód „ trochę to dla mnie przykre po prostu jak tak piszesz .

Czytalas to co napisalas ? On nalegal a ty sie zgodzilas. WASZA wina ze tak swoje zycie prowadziliscie, a nie twoja czy jego. Oboje ponosicie twgo odpowiedzialność
 
To gratuluje udanego związku …niestety nie każdy tak wyglada ..
Gratuluj tego, ze sie szanuje z partnerem. A nie związku. Zwiazek to dwoje ludzi, ktorzy dbaja o siebie i nawzajem o siebie i relacje. Trzeba najpierw siebie kochac i szanowac, aby moc z kims cos stworzyc. Wypijemy czasem drinka,ale nie ulewa nam sie, bo nie lubimy. Za to mega sie szanujemy. Nie wyobrażam sobie, byc z jakims patolem jak twoj mężczyzna i miec z nim dziecko.
 
Czytalas to co napisalas ? On nalegal a ty sie zgodzilas. WASZA wina ze tak swoje zycie prowadziliscie, a nie twoja czy jego. Oboje ponosicie twgo odpowiedzialność
Jeśli ty się zgodzisz na seks ale facet wbrew temu co mówiłaś nie założy prezerwatywy i zajdziesz w ciąże to uważasz ze to jest okej ?bo się zgodziłas?ale facet nie odpowiada wgl za to ze to właściwie przez jego zachciankę ?a nie przez twoja ?
 
reklama
Powiedzmy .Wiele kobiet nie zażywa tabletek antykoncepcyjnych z wielu powodow .Ja tez nie brałam ,ale mam naukę na przyszłość ;) po prostu wiele osób mówiło ze dobra antykoncepcja jest właśnie pilnowanie dni w kalendarzu i używanie kondomów.Wszystkich tych zasad się trzymałam .Miałam mieć niedługo dni plodne wiec dlatego nie chciałam wtedy współżyć . Ale ze byłam pijana i on ciagle nalegał to się zgodziłam ale jedynie z gumka i przed końcem xD wiec jeszcze powiesz ze moja wina ze go nie założył ?i moze mam się przez resztę życia obwiniać ze byłam pijana jak wiele innych dziewczyn w moim wieku i do końca życia się użalać ? Moim zdaniem masz trochę myślenie takie w stylu jak ci faceci którzy się tłumacza z gwałtu „mogła nie zakładać krótkiej spódniczki „ lub „mogła tyle nie pic przecież i tak nie pamięta to żadne dowód „ trochę to dla mnie przykre po prostu jak tak piszesz .
Skoro ULEGLAS i zgodzilas sie, wyrazilas zgodę. Obydwoje jesteście dorosli, skoro nie pilnowaliscie sie to teraz bedziecie bawic dziecko. Samo sie na swiat nie prosilo, ja bym bardzo sie cieszyła, jeśli w koncu i nam by sie udalo, ale widzisz ty chyba nie doceniasz tego, bo zostaniesz zaraz sama a dziecku trzeba zapewnic. Musisz sama wiedziec co ppwinnas robic, czy odejsc czy byc z kims kto nie szanuje cie
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry