reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozstanie

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Miałam nadzieje , ale dziś sobie uświadomiłam ze najpierw musiałabym zacząć od siebie a potem dopiero brać na barki wychowanie dziecka .Mam nadzieje ze wszystkie kobietki które pisały o patologii itp same maja takie udane życia i związki ze nic nigdy nie zgrzyta ,a jak się pokłóci z facetem mając dziecko i poszarpie raz to odrazu go porzuci i będzie samotna matka bo są przecież takie odważne bo przez to przechodzą .Nie no naprawdę śmieszne …gdyby to faktycznie było dla mnie takie łatwe ,to raczej nie pisałabym tutaj .Ale jak zawsze się odezwa idealne matki Polki ,które nie maja burzliwego życia i zawsze odrazu ze wszystkiego wychodziły i to na cztery łapy żeby innych osadzać ,zwłaszcza inne kobiety w trudnych sytuacjach .i dawać im do zrozumienia ze na pewno się na matkę nie nadadzą skoro się boja odejść od partnera.
Powiem Ci jako taka "idealna matka" o której tu piszesz. Byłam w podobnej sytuacji, nie wiem ile ty masz lat, ja miałam 18. Wyszłam z tego. Dziś mam kilkuletneigo syna. Nowego partnera. Normalnego(nie, nie szarpie mnie przy kłótni [emoji2356]). Córkę. Normalne życie.
Ale wiesz co... Tego trzeba CHCIEĆ. CHCIEĆ NORMALNEGO ŻYCIA.
Trzeba chcieć wziąć się za siebie, ogarnąć że wszystkim. Wydorośleć.
Oczywiście pozalenie się na forum to często całkiem spoko forma wyrzucenia z siebie wszystkiego co leży na sercu ale spójrz, dziewczyny sporo rad ci już napisaly, ale niestety mam wrażenie że ty ich wcale nie oczekiwałaś...
A pisząc o szarpaniu przy kłótni zastanów się czy gdyby to z dzieckiem się ten twój facet pokłócił też byś to tak usprawiedliwiała, oj tam raz się zdarzyło, u innych pewnie też się zdarza, to nic takiego...?
 
reklama
Mam gwarancję, że mój mąż mnie nie poszarpie nigdy, bo takiego sobie życiowego partnera wybrałam na ojca mojego dziecka. Kwestia wyborów, Ty dokonujesz niekoniecznie dobrych. Gwałci Cie, szarpie bije a ty uważasz to za normalne bo przecież to tylko taki kryzys w związku... to jest chore.
Będąc z nim w związku nie miałam zamiaru zakładać z nim rodziny .Chyba każdy z nas przechodzi przez taki etap ze najpierw chcemy z kimś chwile pobyć żeby zobaczyć jaki jest a potem się dopiero decydujemy na rodzine .u mnie kolejność była inna . Wiec nie mów ze sama sobie wybrałam takie partnera na życie bo to ze z kimś jesteśmy nie zawsze oznacza ze potem będzie już rodzinka i ślub itp tak ?inne kobiety maja wybór ,biorą ślub ,a potem z własnej woli zakładają rodziny i nie miga się dzidziusia doczekać .Ja mam inna sytuacje i wielu z nas moze się taka przytrafić .
 
Spakować i wyprowadzić xD nie no żeby chociaz mieć gdzie i za co żyć z dzisiejszymi opłatami za najniższa krajowa .bardzo mądrze to napisałaś xd
Idziesz do domu samotnej matki, składasz papiery o mieszkanie komunalne i je dostajesz za jakiś czas. Płacisz tysiąc złotych opłat, tysiąc masz dla siebie, na caly miesiąc to jest mega dużo kasy. Z mopsu masz pampersy, mleko itp. Dostajesz dodatki dla samotnej matki do mieszkania, a potem dajesz dziecko do żłobka gdzie masz pierwszeństwo i idziesz do roboty na kasę do lidla, zarabiasz 3 tys Ziko miesięcznie i razem z 500+ i alimentami masz 4 k dla siebie, IKS ku*wa DE.
 
Powiem Ci jako taka "idealna matka" o której tu piszesz. Byłam w podobnej sytuacji, nie wiem ile ty masz lat, ja miałam 18. Wyszłam z tego. Dziś mam kilkuletneigo syna. Nowego partnera. Normalnego(nie, nie szarpie mnie przy kłótni [emoji2356]). Córkę. Normalne życie.
Ale wiesz co... Tego trzeba CHCIEĆ. CHCIEĆ NORMALNEGO ŻYCIA.
Trzeba chcieć wziąć się za siebie, ogarnąć że wszystkim. Wydorośleć.
Oczywiście pozalenie się na forum to często całkiem spoko forma wyrzucenia z siebie wszystkiego co leży na sercu ale spójrz, dziewczyny sporo rad ci już napisaly, ale niestety mam wrażenie że ty ich wcale nie oczekiwałaś...
A pisząc o szarpaniu przy kłótni zastanów się czy gdyby to z dzieckiem się ten twój facet pokłócił też byś to tak usprawiedliwiała, oj tam raz się zdarzyło, u innych pewnie też się zdarza, to nic takiego...?
Ona nawet usprawiedliwia gwałty, tak właśnie zaszła w ciążę. Gwałci ją a ona dalej z nim jest.
 
Będąc z nim w związku nie miałam zamiaru zakładać z nim rodziny .Chyba każdy z nas przechodzi przez taki etap ze najpierw chcemy z kimś chwile pobyć żeby zobaczyć jaki jest a potem się dopiero decydujemy na rodzine .u mnie kolejność była inna . Wiec nie mów ze sama sobie wybrałam takie partnera na życie bo to ze z kimś jesteśmy nie zawsze oznacza ze potem będzie już rodzinka i ślub itp tak ?inne kobiety maja wybór ,biorą ślub ,a potem z własnej woli zakładają rodziny i nie miga się dzidziusia doczekać .Ja mam inna sytuacje i wielu z nas moze się taka przytrafić .
Jesteś z nim przynajmniej rok to jak możesz twierdzić, że nie wybrałaś sobie takiego partnera? Gwałci Cie, a ty nic z tym nie robisz!!! Jeśli nie chcesz mieć wiecej z nim dzieci, to chociaż używaj antykoncepcji hormonalnej, żeby zapobiec ciąży bo gwałcić cie nie przestanie. A ty od niego nie odejdziesz bo ci matka zabrobi🙈🙉 sama sobie wy ralas taki los, jesteś z nim już długo. Wiec ogarnij się dziewczyno! Najwyższa pora!
 
Powiem Ci jako taka "idealna matka" o której tu piszesz. Byłam w podobnej sytuacji, nie wiem ile ty masz lat, ja miałam 18. Wyszłam z tego. Dziś mam kilkuletneigo syna. Nowego partnera. Normalnego(nie, nie szarpie mnie przy kłótni [emoji2356]). Córkę. Normalne życie.
Ale wiesz co... Tego trzeba CHCIEĆ. CHCIEĆ NORMALNEGO ŻYCIA.
Trzeba chcieć wziąć się za siebie, ogarnąć że wszystkim. Wydorośleć.
Oczywiście pozalenie się na forum to często całkiem spoko forma wyrzucenia z siebie wszystkiego co leży na sercu ale spójrz, dziewczyny sporo rad ci już napisaly, ale niestety mam wrażenie że ty ich wcale nie oczekiwałaś...
A pisząc o szarpaniu przy kłótni zastanów się czy gdyby to z dzieckiem się ten twój facet pokłócił też byś to tak usprawiedliwiała, oj tam raz się zdarzyło, u innych pewnie też się zdarza, to nic takiego...?
Kobiety jedyne rozwiązania jakie mi podsunęły to samotne macierzyństwo .Pisałam już o tym . Żadnych rad typu moze jakaś terapia dla par czy coś ?dziwne ale właśnie teraz na to wpadłam .najlepiej wszystko skreślić za jednym zamachem a potem pustka i zostaje się tak naprawdę sama bo tak doradzily kobiety na forum ..chyba sama wiem na ile jestem w stanie znieść samotność a kiedy pisałam ze Man z tym problem to ze neguje wszystkie porady podczas gdy one sprowadzają się ciagle do tego samego punktu .Miałam nadzieje ze moze znajdzie się chociaz jedna osoba która ma moze odrobine inny punkt widzenia ..
 
Będąc z nim w związku nie miałam zamiaru zakładać z nim rodziny .Chyba każdy z nas przechodzi przez taki etap ze najpierw chcemy z kimś chwile pobyć żeby zobaczyć jaki jest a potem się dopiero decydujemy na rodzine .u mnie kolejność była inna . Wiec nie mów ze sama sobie wybrałam takie partnera na życie bo to ze z kimś jesteśmy nie zawsze oznacza ze potem będzie już rodzinka i ślub itp tak ?inne kobiety maja wybór ,biorą ślub ,a potem z własnej woli zakładają rodziny i nie miga się dzidziusia doczekać .Ja mam inna sytuacje i wielu z nas moze się taka przytrafić .
Nie ty pierwsza zaskoczyłaś wpadkę. Losie! To, że jest dziecko nie znaczy, że musisz zakładać rodzinę. I czy na chwilę czy na stałe takiego sobie wybrałaś.
Idziesz do domu samotnej matki, składasz papiery o mieszkanie komunalne i je dostajesz za jakiś czas. Płacisz tysiąc złotych opłat, tysiąc masz dla siebie, na caly miesiąc to jest mega dużo kasy. Z mopsu masz pampersy, mleko itp. Dostajesz dodatki dla samotnej matki do mieszkania, a potem dajesz dziecko do żłobka gdzie masz pierwszeństwo i idziesz do roboty na kasę do lidla, zarabiasz 3 tys Ziko miesięcznie i razem z 500+ i alimentami masz 4 k dla siebie, IKS ku*wa DE.
Żeby tak zrobić, trzeba pomyśleć, poszukać, popytać. A ona czeka, aż samo się zrobi.
 
Jesteś z nim przynajmniej rok to jak możesz twierdzić, że nie wybrałaś sobie takiego partnera? Gwałci Cie, a ty nic z tym nie robisz!!! Jeśli nie chcesz mieć wiecej z nim dzieci, to chociaż używaj antykoncepcji hormonalnej, żeby zapobiec ciąży bo gwałcić cie nie przestanie. A ty od niego nie odejdziesz bo ci matka zabrobi🙈🙉 sama sobie wy ralas taki los, jesteś z nim już długo. Wiec ogarnij się dziewczyno! Najwyższa pora!
Wcześniej takich numerów nie robił ,żadnego bicia ani gwałtów jedyne co to wychodził z kolegami na cała noc wiec o czym ty piszesz ze sobie wybrałam ?
 
reklama
Wcześniej takich numerów nie robił ,żadnego bicia ani gwałtów jedyne co to wychodził z kolegami na cała noc wiec o czym ty piszesz ze sobie wybrałam ?
A sory zapomniałam, matka ci wybrała.

P.s.Teraz będziesz usprawiedliwiać go, że bije cie dopiero od wczoraj 🤣. Szkoda mi czasu już na ten wątek, ty i twoje towarzystwo jesteście jedna wielka patologią. O takich ludziach tylko w TV słyszałam.
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry