Agnness
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2019
- Postów
- 6 505
To mój jest leniwym cwaniakiem Obracać się specjalnie nie chce. Ale jak widzi zabawkę, która jest poza jego zasięgiem to chwila moment i jest przy niej. A tak zazwyczaj jak go położę tak leży. Tzn odwraca się wokół własnej osi, ale się nie odwraca na brzuch czy odwrotnie. Ostatnio spodobała mu się zabawa, że trzymam go jedną ręką jak do kąpieli (brzuchem do dołu), a on próbuje czworakować do mojej siostrzenicy. Niech się rozwija w swoim tempie. Na razie z jednej strony się cieszę, bo nie muszę za nim wszędzie biegaćJa też bym umarła ze strachu.
U nas raczkowania nie ma. Jest kręcenie w kółko i odpychanie do tyłu.
Ale jak tylko ma okazje to sprężynkuje i staje. Czasem usiądzie sam z siebie z pozycji pół leżącej albo z leżenia na boczku.
Też się czasem martwiłam, że się nie robi tego czy tamtego ale widzę, że każde dziecko rozwija się w swoim tempie. Orest zaczął sprężynkować dobry miesiąc temu a usiadł pierwszy raz całkiem sam ze 2 tygodnie temu, może 1.5. Ale nie robi tego codziennie.
Tak jak obroty na plecki. Potrafi ale najzwyczajniej w świecie nie widzi potrzeby, żeby to robić bo brzuszek daje tyle możliwości