Rozmowy o wszystkim i niczym

[użytkownik 176]

Ja jestem raczej oddana Paluchowi i jego ekipie, ale Kękę tez chętnie posłucham, a że mój M bardzo go lubi, więc w sumie można na jakaś randkę pójść[emoji23]

Ja też oddana głównie Paluchowi, nawet teraz w ciąży byłam na koncercie i ogólnie praktycznie codziennie słucham [emoji4][emoji4][emoji4] mój maluch chyba też będzie fanem, bo jak tylko włączę Palucha, to się ożywia i szaleje w brzuchu [emoji16]

 

[RoseGold]

Ja też oddana głównie Paluchowi, nawet teraz w ciąży byłam na koncercie i ogólnie praktycznie codziennie słucham [emoji4][emoji4][emoji4] mój maluch chyba też będzie fanem, bo jak tylko włączę Palucha, to się ożywia i szaleje w brzuchu [emoji16]

O proszę ja ostatnio mam pokaźną obsesję na punkcie Jody, nawet męża na koncert ostatnio wyciągnęłam nie mogłam później przez tydzień dojść do siebie[emoji7]
Moja młodsza tylko hip hopu słucha, piosenki Palucha ma w małym palcu[emoji23]ot, taka pato rodzina z nas jest[emoji41]

 

[użytkownik 176]

O proszę ja ostatnio mam pokaźną obsesję na punkcie Jody, nawet męża na koncert ostatnio wyciągnęłam nie mogłam później przez tydzień dojść do siebie[emoji7]
Moja młodsza tylko hip hopu słucha, piosenki Palucha ma w małym palcu[emoji23]ot, taka pato rodzina z nas jest[emoji41]

Mój mąż też słucha, nauczyłam nawet mojego brata a i ostatnio 14letnia siostra też słucha [emoji16] Joda był supportem przed Paluchem i jego też bardzo lubię [emoji108] wszyscy się śmieją, że mały, jak się urodzi, to pierwsze słowo, to będzie BOR [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[użytkownik 176]

@RoseGold może kiedyś się spotkamy na jakimś koncercie w takim razie [emoji16]

 

[MisiaJasia]

A ja to wrocilam od kolezanki.. wylulałam tą maleńką lalunie jej.. bosheee.. obłęd.. taka kruszynka.. ehh..

 

[Isasza4444]

Marta ja z kolei jutro w przedszkolu mam dzień mamy i taty, chyba będę tam wyla że wzruszenia [emoji3059]

MisiaJasia i dobrze, ja też tak robię, kupuje w aptece internetowej bo dużo rzeczy mam taniej. Nauczyłam się opiekując się ojcem bo na leki,cewniki i opatrunki na m-ac w aptece stacjonarnej dawałam ponad 1000zl, znajoma poleciła mi przez internet i tam mi wychodziło 600-700zl za to samo, także oszczędność wielka.

 

[Isasza4444]

RoseGold szacun za to że ogarniasz to wszystko ale muszę przyznać Ci rację, też mam takie wrażenie że im więcej obowiązków tym człowiek lepiej ogarnia, no wyjścia nie ma [emoji23]
A może się tylko tak pocieszam przed 2 ciąża?? [emoji16] Mając jedno dziecko to dla mnie abstrakcja ale wiele mam mi mówiło że pod wieloma względami z kolejnym jest łatwiej. Mi się wydaje że mi będzie o tyle łatwiej że już mam jakiekolwiek doświadczenie, bo przy synku wszystkiego uczyłam się i testowalam.

 

[MisiaJasia]

Marta ja z kolei jutro w przedszkolu mam dzień mamy i taty, chyba będę tam wyla że wzruszenia [emoji3059]

MisiaJasia i dobrze, ja też tak robię, kupuje w aptece internetowej bo dużo rzeczy mam taniej. Nauczyłam się opiekując się ojcem bo na leki,cewniki i opatrunki na m-ac w aptece stacjonarnej dawałam ponad 1000zl, znajoma poleciła mi przez internet i tam mi wychodziło 600-700zl za to samo, także oszczędność wielka.

Ja mialam podobnie z mama.. hitem byly pieluchy gdzie w aptece na refundacji byly drozsze niz w auchan.. a dokladnie te same..

 

[Isasza4444]

Ja mialam podobnie z mama.. hitem byly pieluchy gdzie w aptece na refundacji byly drozsze niz w auchan.. a dokladnie te same..

Dokładnie, pieluchy to był kolejny duży koszt ale przyznam że ja to robiłam trochę na "nielegalu" bo koleżanka mi brała na zlecenie "dziecięce" i wtedy było dużo taniej niż na to zlecenie co ja miałam, wiem że nieładnie ale rozgrzeszam się tym że musiałam kombinować żeby mi na wszystko wystarczało.

 

[fiddlee]

A ja to wrocilam od kolezanki.. wylulałam tą maleńką lalunie jej.. bosheee.. obłęd.. taka kruszynka.. ehh..

Oo u siostry mam teraz taką kruszynkę

Jejku dzisiaj 11dc i tak mi się w głowie kręci ;/ Wg aplikacji owu mam 15dc, w poprzednic cyklu idealnie się sprawdziło ;d zobaczymy