reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ja również wybrałabym tego lekarza na NFZ, bo jest dokładniejszy i badania wszystkie będą bezpłatne. Jeżeli chcesz koniecznie prywatnie, to wybierz innego lekarza po prostu. Płacąc za wizyty można oczekiwać dużo lepszego podejścia ze strony lekarza, a tym bardziej nie dopuszczalne moim zdaniem są takie niedopatrzenia jak ta toxo. A tamten na Twoją prośbę musi wydać Ci wynik badania [emoji846]
Tylko skąd ja mu wezmę wyniki z prenatalnych a po drodze polowkowe jeszcze. M mówi że NFZ ja wolę mimo wszystko prywatnie eh....
 
reklama
Nie martw się na zapas, ja w tej ciąży również na początku miałam ciążę niby młodszą i nie było nic widać i latałam na betę wystraszona, a potem mały jak zaczął rosnąć, to wszystko nadgonił. Poprzednia stracona ciąża również była dużo młodsza i zarodek z serduszkiem jakieś 2 tygodnie później się pojawił. Mam w teczce z wynikami wszystkimi z ciąży informacje od lekarza przy jakiej becie pojawia się dopiero zarodek z echem, jutro z rana sprawdzę i Ci podam, natomiast pamiętam, że pęcherzyk do 15mm może być pusty.
Hej dziewczyny ja po wizycie. Oczywiście nie mogło być zbyt pięknie i według gina ciąża jest młodsza o jakieś dwa tygodnie czyli wg niego to 4tc+6 dzień. Następna wizyta za dwa tygodnie powiedział żebym się nie martwić bo wszystko jest okej a ja boję się że będzie puste jajo.. Czy to jest możliwe że jeszcze nie widać Zarodka? Ostatnia miesiączka 23 maja.. Boję się rano idę na betę ale nie wiem czy to mi coś da, chłop się cieszy a ja teraz jeszcze bardziej się boję. Poradzcie coś proszę Zobacz załącznik 993214
 
Nie martw się na zapas, ja w tej ciąży również na początku miałam ciążę niby młodszą i nie było nic widać i latałam na betę wystraszona, a potem mały jak zaczął rosnąć, to wszystko nadgonił. Poprzednia stracona ciąża również była dużo młodsza i zarodek z serduszkiem jakieś 2 tygodnie później się pojawił. Mam w teczce z wynikami wszystkimi z ciąży informacje od lekarza przy jakiej becie pojawia się dopiero zarodek z echem, jutro z rana sprawdzę i Ci podam, natomiast pamiętam, że pęcherzyk do 15mm może być pusty.
O to ja nawet nie wiedziałam że do 15mm pęcherzyk może być pusty. Ta informacja mi się na przyszłość napewno przyda w mojej sytuacji.
 
Nie martw się na zapas, ja w tej ciąży również na początku miałam ciążę niby młodszą i nie było nic widać i latałam na betę wystraszona, a potem mały jak zaczął rosnąć, to wszystko nadgonił. Poprzednia stracona ciąża również była dużo młodsza i zarodek z serduszkiem jakieś 2 tygodnie później się pojawił. Mam w teczce z wynikami wszystkimi z ciąży informacje od lekarza przy jakiej becie pojawia się dopiero zarodek z echem, jutro z rana sprawdzę i Ci podam, natomiast pamiętam, że pęcherzyk do 15mm może być pusty.
Ooo to mój jeszcze malutki bo ma tylko 6. 5 mm, ale jak tak czytam to jeszcze nie jestem tak przerażona bo ma jeszcze chwilę czasu. Rano lecę zrobić betę o tsh jak możesz to podrzuć tą tabele a ja w piątek powtórzę hcg i sprawdzę co tam się zadzieje. Mój ginekolog jest trochę roztrzepany, ale jest ordynatorem oddziału polozniczego w moim mieście więc trochę mu jednak ufam,mysle że gdyby miał jakieś obawy to sam kazał by iść na betę a powiedział że mam się nie martwić i cieszyć :). My kobiety to chyba mamy zamartwianie się w naturze
 
No warto takie rzeczy wiedzieć, bo można sobie wkręcać najgorsze scenariusze już, a okazuje się, że jest wszystko w porządku i dwukrotnie przerabiałam to na własnej skórze, bo poprzednia stracona ciąża była również sporo młodsza i wtedy jeszcze miałam lekarza durnia i prawie dałam się wysłać do szpitala na łyżeczkowanie, bo niby nie rośnie. Fakt, że już nie donosiłam potem, ale to z innych przyczyn. A teraz właśnie odpowiedni lekarz i tak mi wszystko od początku tłumaczył, że mimo dwóch pierwszych wizyt, na których nie zobaczyłam serduszka, to jakoś spokojna byłam w miarę i czekałam do tej 3 wizyty na której już wszystko ładnie się pojawiło.
O to ja nawet nie wiedziałam że do 15mm pęcherzyk może być pusty. Ta informacja mi się na przyszłość napewno przyda w mojej sytuacji.
 
reklama
Jak lekarz się kazał nie martwić, to spokojnie [emoji6]

6,5 mm to bardzo malutki, więc po prostu było za szybko, żeby coś więcej zobaczyć. Dla własnego spokoju ta beta na pewno się przyda [emoji846]
Ooo to mój jeszcze malutki bo ma tylko 6. 5 mm, ale jak tak czytam to jeszcze nie jestem tak przerażona bo ma jeszcze chwilę czasu. Rano lecę zrobić betę o tsh jak możesz to podrzuć tą tabele a ja w piątek powtórzę hcg i sprawdzę co tam się zadzieje. Mój ginekolog jest trochę roztrzepany, ale jest ordynatorem oddziału polozniczego w moim mieście więc trochę mu jednak ufam,mysle że gdyby miał jakieś obawy to sam kazał by iść na betę a powiedział że mam się nie martwić i cieszyć :). My kobiety to chyba mamy zamartwianie się w naturze
 
Do góry