reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

O padł [emoji87]
received_505662563504293.jpeg
 
reklama
No wątpię że mi da wiesz bo niby lekarz super mega dobre opinie na znany lekarz pl i na innych portalach przychodnia wypasiona a on mi te statystyki papa w telefon wpisywal bo tam miał ten program. Nie ma komputera nie ma nawet drukarki. No i chce rodzic w tym szpitalu co pracuje. A dobrze mieć lekarza takiego. Nie martw się wszystko jest dobrze. Ciąża może być młodsza jak miałaś później owulacje. Jeśli to 4+6 tc to sam pęcherzyk będzie widział u mnie było to samo. Dopiero w 6+4 tc było widać malutki zarodek. Więc spokojnie ciąża może być młodsza.
2 tygodnie młodsza może być więc głowa do góry myśl pozytywnie



Mój synus już z mama[emoji7] m jak po niego pojechał to rzucił mu się na szyję i się rozplakal. Teraz już śpi bidulek.
To kochana musisz podjąć decyzję sama lub porozmawiać jeszcze ze swoim m.
 
No wątpię że mi da wiesz bo niby lekarz super mega dobre opinie na znany lekarz pl i na innych portalach przychodnia wypasiona a on mi te statystyki papa w telefon wpisywal bo tam miał ten program. Nie ma komputera nie ma nawet drukarki. No i chce rodzic w tym szpitalu co pracuje. A dobrze mieć lekarza takiego. Nie martw się wszystko jest dobrze. Ciąża może być młodsza jak miałaś później owulacje. Jeśli to 4+6 tc to sam pęcherzyk będzie widział u mnie było to samo. Dopiero w 6+4 tc było widać malutki zarodek. Więc spokojnie ciąża może być młodsza.
2 tygodnie młodsza może być więc głowa do góry myśl pozytywnie



Mój synus już z mama[emoji7] m jak po niego pojechał to rzucił mu się na szyję i się rozplakal. Teraz już śpi bidulek.
No tak, za tym prywatnie przemawia jeszcze ten szpital.. To fakt, że dobrze mieć lekarza prowadzącego ze szpitala w którym się rodzi [emoji6]
Ciężki orzech do zgryzienia przed Tobą [emoji849]
 
No tak, za tym prywatnie przemawia jeszcze ten szpital.. To fakt, że dobrze mieć lekarza prowadzącego ze szpitala w którym się rodzi [emoji6]
Ciężki orzech do zgryzienia przed Tobą [emoji849]
Dokładnie też tak uważam.. choć jeśli koleżanka będzie rodzic SN to może akurat trafić tak że pod czas porodu może nie być tego lekarza i inny będzie się zajmował odbieraniem porodu.
 
Dokładnie też tak uważam.. choć jeśli koleżanka będzie rodzic SN to może akurat trafić tak że pod czas porodu może nie być tego lekarza i inny będzie się zajmował odbieraniem porodu.
Wiadomo, ale sama świadomość, że tam pracuje i lada moment się pojawi wydaje mi się, że dużo daje [emoji6] prędzej czy później pewnie będzie miał dyżur w szpitalu
 
Wiadomo, ale sama świadomość, że tam pracuje i lada moment się pojawi wydaje mi się, że dużo daje [emoji6] prędzej czy później pewnie będzie miał dyżur w szpitalu
No tak tu się z Tobą zgodzę. Samo to że nawet jak przyjedzie spóźniony że poród się zakończy to i tak jest miło że przyjechał przyszedł do swojej pacjentki zapytal jak się czuje jak dziecko czy wszystko ok i wogule. To jest napewno bardzo miłe ze strony lekarza.
 
No tak tu się z Tobą zgodzę. Samo to że nawet jak przyjedzie spóźniony że poród się zakończy to i tak jest miło że przyjechał przyszedł do swojej pacjentki zapytal jak się czuje jak dziecko czy wszystko ok i wogule. To jest napewno bardzo miłe ze strony lekarza.
No właśnie... Dlatego ja tak rozmyślam z którego szpitala ogarnąć sobie lekarza. Tym bardziej, że to pierwszy poród [emoji849] jeszcze tej ciąży nie ma, a już się problemy zaczynają [emoji16]
 
No właśnie... Dlatego ja tak rozmyślam z którego szpitala ogarnąć sobie lekarza. Tym bardziej, że to pierwszy poród [emoji849] jeszcze tej ciąży nie ma, a już się problemy zaczynają [emoji16]
Nie zdążysz się odwrócić A już nam tu wstawisz test ciążowy z pięknymi dwoma krechami.

Ja pamiętam jak koleżanka nam.sie tu chwalił że test ciążowy pozytywny A już ma rozpoczęty drugi trymestr ciąży. Więc szybko zleci zobaczysz.
 
@paola425: mi ten gin Polak w DE powiedział że jeśli klinika pomoże mi zajść w ciążę lub uda nam się bez ich pomocy zajść ( może ten cykl będzie szczesliwy) to bez problemu m9ge przyjechać do niego i jak będę mogła to rodzic też będę mogła w jego szpitalu ale to jest 73km od mojej miejscowości A jesteśmy bez samochodu. Więc ciężko będzie wrócić do domu tyle km z tak malutkim dzieckiem ale do tego jeszcze dużo czasu. Będę się tym martwić dopiero jak uda mi się zajść w ciążę i najgorsze 14tygodni przetrwam w ciąży.
 
reklama
To prawda, kobieta jak się zaweźmie, to wszystko wytrzyma. Z takim wsparciem, jak mam tutaj, to na pewno poradzę sobie [emoji4]
Napewno sobie poradzisz. Kto jak kto ale kobieta zniesie dużo bólu A zwłaszcza porodowy bo jak już przyjdzie takie małe cudo na świat i dostaniesz pierwszy raz w ramiona to zapomnisz o bólu pod czas porodu. Będziesz płakać ze szczęścia.

Napewno nic złego się po drodze nie stanie. Jak jest teraz wszystko w porządku to będzie już do końca. Dodatkowo będę za to trzymać bardzo mocno kciuki.
 
Do góry