U
użytkownik 176
Gość
To świetne wiadomości. Teraz już wszystko będzie szło w dobrym kierunku, super, że ten lekarz solidnie podszedł do Ciebie [emoji846]
Dziewczyny przychodzę z dobrymi wiadomościami. Dzisiaj byłam u gin Polaka. Powiedział że 3 lata starań to trochę długo. Moje hormony są ok Powiedział że przydałoby się przebadać męża ( powiedziałam że właśnie będziemy znać wyniki z krwi i nasienia 20.06.2019r)powiedział że ok i zaoszczędzimy czas na badaniu mojego męża. Powiedział że nie może przepisać metforminy ponieważ nie ma specjalizacji leczenia niepłodności i diabetologicznej i może dostać karę za wypisywanie leków pacjentce nie w swojej dziedzinie. Otrzymaliśmy skierowanie do kliniki leczenia niepłodności. Jutro będziemy się rejestrować i może dostaniemy się najpóźniej na sierpień do kliniki. Co do nieregularnych okresów powiedział że nie będzie już ingerowal bo każdy ma swój sposób leczenia. I szkoda moich pieniędzy na leki. I regulacja okresów zajmie się również klinika i ich sposobem będą mnie leczyć. Lekarz mnie nie zbyl. Odpowiadał na każda pytania i sam wyskoczył z tym skierowaniem do kliniki leczenia niepłodności. O mojej wadze nic nie wspomniał. Powiedział że jeśli uda mi się zajść w ciążę i będę miała możliwość dojeżdżania do niego w ciąży to mogę prowadzić ciążę u niego i jeśli będzie tak daleko to jeśli się zdecyduje to będę mogła rodzić w jego szpitalu. Także dzisiaj mam mega humor po wizycie u gin. Zobaczymy jak w klinice do mnie podejda i jakie wyniki będzie miał mąż 20.06