Rozmowy o wszystkim i niczym

[Lilka2304]

Mi zostało jakieś. 10 dni do @ a w jajnikach kuje jak by miał być zaraz tak że.. [emoji17]

 

[Ritka89]

A czy zarzywalas luteine lub dupka?

Ja się nie odzywałambo miałam ciężki czas w pracy. Wydaje mi się że się nie udało bo nie mam żadnych dziwnych objawów... Tylko mój facet twierdzi że biust mam bardzo duży i ciężki, podobno inny niż zwykle. Jestem Teraz 3 dni przed @ i boję się iść na betę.. Miałam zrobić badania a nie chce się rozczarować
2 dni temu miałam śluz podbarwiony na różowo z rana a tak to tyle..
W pierwszej (i jedynej do tej pory) ciąży która poroniłam miałam mdłości i jakieś przeczucie jeszcze przed @ że się udało.. A teraz nic. Chyba nie są nam pisane dzieci a chciałabym choć jedno.. To moje największe marzenie

 

[Ritka89]

Nie zwalniasz tempa w tej ciąży [emoji123]

Hej weekend miałam zapieprz. Mały wymiotowal stałam przy pralce i pralam non stop obrzygane rzeczy. Już wczoraj było lepiej dziś już dobrze poszedł do przedszkola. Ja się zbieram do tego lekarza od toxo i idę. Ale mi się nic nie chce.

Czekam na dobre wieści II kresek i trzymam kciuki

 

[Ritka89]

Mam pytanie odebrałam cała stere badań pierwszych i ta glukoza coś minimalnie mniejsza, może przez to jestem tak senna i wykończona?

 

[użytkownik 176]

Senność raczej od hormonów się bierze. Ja pierwsze tygodnie, to zasypiałam na stojąco i nie miałam siły nawet na najprostsze czynności. W drugim trymestrze nabierzesz więcej siły [emoji6] Cukier minimalnie poniżej normy, więc raczej bym się nie martwiła o to.

Mam pytanie odebrałam cała stere badań pierwszych i ta glukoza coś minimalnie mniejsza, może przez to jestem tak senna i wykończona? Zobacz załącznik 986711

 

[Ritka89]

No ja nie mam siły żyć cos okropnego jak ja sie źle czuje [emoji3061]jakby mnie ktoś walnąl w głowę [emoji58]

Senność raczej od hormonów się bierze. Ja pierwsze tygodnie, to zasypiałam na stojąco i nie miałam siły nawet na najprostsze czynności. W drugim trymestrze nabierzesz więcej siły [emoji6] Cukier minimalnie poniżej normy, więc raczej bym się nie martwiła o to.

 

[użytkownik 176]

No niestety to działanie hormonów. Jak masz możliwość, to rób sobie małe drzemki w ciągu dnia, mi bardzo pomagały.

No ja nie mam siły żyć cos okropnego jak ja sie źle czuje [emoji3061]jakby mnie ktoś walnąl w głowę [emoji58]

 

[Ritka89]

Właśnie nie mam pracuje na etacie normalnie 8h dziennie i to praca w biurze więc dodatkowo nurzace [emoji3061][emoji3061]nie wiem już sobie radzić z tym bo dostaje takich letargow w pracy że osttsnio musiałam się zamknąć w WC i zasnelam na podłodze na 15min serio historia jak z kabaretu ale nie mialam już siły [emoji23]

No niestety to działanie hormonów. Jak masz możliwość, to rób sobie małe drzemki w ciągu dnia, mi bardzo pomagały.

 

[użytkownik 176]

A nie masz możliwości, żeby pójść na zwolnienie?

Właśnie nie mam pracuje na etacie normalnie 8h dziennie i to praca w biurze więc dodatkowo nurzace [emoji3061][emoji3061]nie wiem już sobie radzić z tym bo dostaje takich letargow w pracy że osttsnio musiałam się zamknąć w WC i zasnelam na podłodze na 15min serio historia jak z kabaretu ale nie mialam już siły [emoji23]

 

[nikolka1203]

A czy zarzywalas luteine lub dupka?

Nie, jedyne leki to euthyrox 100 ale to przez hashimoto. A dlaczego pytasz o luteinę?