Rozmowy o wszystkim i niczym

[użytkownik 176]

Czekam na dobre wieści jutro z rana [emoji110]

[emoji846][emoji846] haha myślę że jak by mój m był w pracy A ja bym zrobiła test i by wyszedł pozytywny też bym do niego dzwoniła tylko że raczej bez skutku bo nie może mieć na hali telefonu i dzwoni do mnie sam na przerwach lub jak już jedzie do domu z pracy. Na szczęście jutro jest ze mną w domu bo ma urlop do końca tygodnia. I jutro odczytamy razem wynik testu jak zrobię to rano no i nie będzie nadal @

 

[młoda1994]

Nawet jeśli test nic nie pokaże A @ nadal nie będzie to za 2 tygodnie wszystko się wyjasni[emoji23] tyle czekam to już 2 tyg też przeczekam[emoji23][emoji23]

 

[młoda1994]

Czekam na dobre wieści jutro z rana [emoji110]

Szkoda że nie można mieć 100%pewności czy sie udało czy nie. Bez testowania bez latania na bete. Ale wtedy by było nam za dobrze

 

[paola425]

Ja jeszcze nie myślałam jak przekaże mężowi wiadomość o ciąży jeśli się okaże że jutrzejszy test pokaże. Ale chyba tradycyjnie zrobię test a na odczyt wyniku po 5 minutach pójdziemy razem zobaczyć czy jest pozytyw czy negatyw.

Ja mojego nie będę budzić, ale też zastanawiam się jak ja wytrzymam cały dzień żeby powiedzieć mu uroczyście dopiero jak wróci [emoji16]

Ja trochę obowiązków przerzuciłam na męża i nie czuję się z tym źle [emoji23] trzeba się cieszyć, jak ma takie podejście i chce Ci wszystko ułatwiać. W ciąży przychodzą takie dni, że zwykłe czynności są niemożliwe do wykonania i wtedy docenia się pomocność męża [emoji846] jak czuję się dobrze, to chętnie porobię sama, co mogę, a jak mam gorszy dzień, to korzystam z jego pomocy, kiedy z pracy wróci. Mi łatwiej, a i on się czuje wtedy taki potrzebny w domu [emoji16]

No mój póki co jest pozytywnie nastawiony do przejęcia obowiązków [emoji4] wgl uważa, że powinnam leżeć i nic nie robić, ale kładę mu ciągle do głowy, że wcale nie jest wskazane leżeć cały czas [emoji16]

 

[młoda1994]

Ja mojego nie będę budzić, ale też zastanawiam się jak ja wytrzymam cały dzień żeby powiedzieć mu uroczyście dopiero jak wróci [emoji16]No mój póki co jest pozytywnie nastawiony do przejęcia obowiązków [emoji4] wgl uważa, że powinnam leżeć i nic nie robić, ale kładę mu ciągle do głowy, że wcale nie jest wskazane leżeć cały czas [emoji16]

To jest tak dobra nowina że trudno się powstrzymywać od poinformowania najbliższych A zwłaszcza męża.

Chyba większość z nas na forum jak widzi dwie kreski na teście to chce się jej krzyczeć i płakać ze szczęścia i trudno się jest opamietac w takiej sytuacji.

 

[MartaSx]

Czekam na wizytę....

 

[użytkownik 176]

A my na dobre wieści od Ciebie po wizycie i koniecznie jakieś zdjęcie, jeżeli dostaniesz [emoji6]

Czekam na wizytę....

 

[MartaSx]

Wszystko dobrze fasolka duża bo starsza o 2 dni. Serce wali jak dzwoń. Wizyta następna za 3 tyg i zrobi mi prenatalne ale kazał mi się udac do szpitala na polnej gdzie robią test papa z krwi to kosztuje 300zl plus u niego badanie prenatalne z usg 200zl trochę dużo. Z synem miałam tylko usg. Nie ma u nas żadnych chorób genetycznych. No i karty ciąży mi nie załzylbpowoedzial że za tydzień. A tamten mi założył. 11 czerwca idę do tego na NFZ zobaczę co on mi powie.

 

[Aneczka85_01]

Wszystko dobrze fasolka duża bo starsza o 2 dni. Serce wali jak dzwoń. Wizyta następna za 3 tyg i zrobi mi prenatalne ale kazał mi się udac do szpitala na polnej gdzie robią test papa z krwi to kosztuje 300zl plus u niego badanie prenatalne z usg 200zl trochę dużo. Z synem miałam tylko usg. Nie ma u nas żadnych chorób genetycznych. No i karty ciąży mi nie załzylbpowoedzial że za tydzień. A tamten mi założył. 11 czerwca idę do tego na NFZ zobaczę co on mi powie. Zobacz załącznik 981448

Cudne foto, spokojniej ciąży kochana

 

[Ritka89]

Ale piękna [emoji177][emoji177][emoji177][emoji177]

Wszystko dobrze fasolka duża bo starsza o 2 dni. Serce wali jak dzwoń. Wizyta następna za 3 tyg i zrobi mi prenatalne ale kazał mi się udac do szpitala na polnej gdzie robią test papa z krwi to kosztuje 300zl plus u niego badanie prenatalne z usg 200zl trochę dużo. Z synem miałam tylko usg. Nie ma u nas żadnych chorób genetycznych. No i karty ciąży mi nie załzylbpowoedzial że za tydzień. A tamten mi założył. 11 czerwca idę do tego na NFZ zobaczę co on mi powie. Zobacz załącznik 981448