reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

@RoseGold to naprawdę dobrze ze Ci go wcieli, życzę oby teraz ból szybko przechodził. Może uda Ci się złapać jeszcze dr żeby dopytać o starania. Paleta super się prezentuje nawet nie wiedziałam że tak dobrze. Buty super i za te cenę!!! Brawo Ty mistrzu [emoji122] ja kocham rmu choć mój m nie pala sympatią do tego typu butów aczkolwiek ja lubię wygodne buty.
Co do clo możesz poprosić co do anty to bym to przemyślana bo faktycznie może być tak że po zejściu z anty się uda ślę też jest ryzyko że się rozgreguluje i będziesz parę mcy wracać "do normy". U mnie po azalii była rzeź z zatrzymaniem hormonów. Może powinnaś raczej iść w str clo +dupek lub luteina? Żeby cykl był ok a plamienia zatrzymane? To bardziej utrzyma cykl w ryzach. Jeju ale się rozpisałem sorry [emoji16]
Zazdraszczam tatuażu ja od lat się zbieram [emoji16]

Ja jestem totalnie przemeczona te nocki były intensywne ale dziś ostatnia, ameeeen.
Musze przyznać że od zakupienia rowerka jeździłam tylko raz [emoji2369] potem bolała mnie pupa od siodełka bo długo nie jeździłam [emoji23][emoji23]a potem @, może jutro się zbiorę bo fald brzuszny znowu rośnie [emoji2369]

Moj tez ma bekę z moich „futrzastych kaloszy”, ale wygodne są mega. No i liczę na to, ze prędzej czy później w ciążę zajdę, a w ciąży to tylko takie buty dam radę założyć[emoji23]

Ja właśnie pamietam, ze Twoje przeboje zaczęły się od anty i dlatego się boję.
Raz przez krótki czas miałam plastry anty (to było jak miałam 19 lat i używałam ich może 2 miesiące) i czułam się na nich tak okropnie, ze stwierdziłam, ze nigdy więcej. Dlatego masz racje, pogadam z lekarzem o clo i jakichś luteinach czy tym podobnych.
Oczywiście najpierw muszę wyjść ze szpitala, bo będąc tu przez jedynie 3 dni wydałam z nudów już tyle pieniędzy, ze ledwo na chleb mi teraz starczy, nie wspominając o ginekologu[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
 
reklama
Moj tez ma bekę z moich „futrzastych kaloszy”, ale wygodne są mega. No i liczę na to, ze prędzej czy później w ciążę zajdę, a w ciąży to tylko takie buty dam radę założyć[emoji23]

Ja właśnie pamietam, ze Twoje przeboje zaczęły się od anty i dlatego się boję.
Raz przez krótki czas miałam plastry anty (to było jak miałam 19 lat i używałam ich może 2 miesiące) i czułam się na nich tak okropnie, ze stwierdziłam, ze nigdy więcej. Dlatego masz racje, pogadam z lekarzem o clo i jakichś luteinach czy tym podobnych.
Oczywiście najpierw muszę wyjść ze szpitala, bo będąc tu przez jedynie 3 dni wydałam z nudów już tyle pieniędzy, ze ledwo na chleb mi teraz starczy, nie wspominając o ginekologu[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]
Haha uwielbiam Cię, aczkolwiek trzeba słuchać mądrych ludzi takiej jak Marylin Monroe która mówiła że "pieniądze szczęścia nie dają dopiero zakupy" [emoji16][emoji23][emoji2956]
Ooo masz rację na ciąże to buty idealne!
 
Ja właśnie tez zauważyłam, ze to clo lekarze rozdają nie lewo i prawo niezależnie od tego, czy kobieta ma owulacje czy nie.
Może tez poproszę swojego lekarza o to? Zobaczymy, najpierw muszę się do niego w ogóle wybrać[emoji85]

Doskonale rozumiem Twój „schemat nastrojów”, mam dokładnie tak samo. Tylko mnie potrafi jeszcze dodatkowo łapać dół, gdy wiem, ze jest owulacja a męża nie ma[emoji17]

Co do paletki, to niektórzy uważają, ze ona się bardziej nadaje jako cienie do powiek, ale ja tam jej używam jako normalnych rozświetlaczy na policzki i zawsze zgarniam same pozytywne opinie. A tak wyglada (trochę dzieci mi się do niej dorwały[emoji85])
Zobacz załącznik 1051036
Zobacz załącznik 1051039



Ja z Bell mam jedna pomadkę matową w płynie. Ma prześliczny kolor, chyba nie wiedziałam podobnego w żadnej innej firmie, ale niestety jest wyjątkowo nietrwała[emoji17]



Hahah to ja się mogę dołączyć do akcji podpalania chaty :D



No jak Ciebie już tak brzuch zaczyna bolec, to może nawet mniej niż 2 :D
Pięknie to wygląda! Będę się musiała zainteresować tematem. Ładnie wyglądają na skórze. W ogóle lubię rozświetlony makijaż [emoji2960][emoji2960][emoji2960]
Witam się ogólnie :D

Jestem w miarę wśród żywych, wróciłam już nawet na swoją salę. Wciąż jestem sama, wiec mogę robić, co chce, gorzej, ze mam całe 5 dych i przez to nici z tv[emoji24]

Na zabieg zabrali mnie chyba ok 11. Po 13 byłam już na sali pooperacyjnej. Mama na mnie czekała, chwile posiedziała. Opowiedziała mi, ze gadała z ordynatorem, który powiedział jej, ze bardzo dobrze, ze zdecydowałam się na zabieg, ponieważ woreczek żółciowy miał bardzo grube ścianki, ogólnie był naprawdę chory. Ledwo udało im się zrobić zabieg laparoskopowo, bo woreczek zrósł się z wątrobą, wiec mówiąc krótko masakra.
Ja ogólnie narkozę przeszłam super, morfinę jak zwykle nie, ale dawali mi środki przeciwwymiotne i jakoś to było.
Boli w ch*j, dużo dużo gorzej niż cesarskie cięcie, nie spodziewałam się tego.
Chodzić pozwolili mi dziś koło 9, wiec pierwsze co, to poleciałam do toalety zrobić normalnie siku[emoji173]️ Hahah. Miałam już serdecznie dość basenu.
Jutro ponoć wychodzę, wiec super.

Wracając do kwestii basenu. Wczoraj miałam 11dc i widziałam w basenie strzępek krwi. Czyli znów mam takie długie plamienia. Jedno co mi lekarze (ale nie moj) na to polecali, to uregulowanie wszystkiego tabletkami antykoncepcyjnymi. Sama nie wiem. Może powinnam się na to zgodzić, przemęczyć się pare miesięcy i po tym jakoś by zaskoczyła ciąża? Ale z drugiej strony mogą mnie tez tabletki zupełnie rozregulowac[emoji53]

I jeszcze w temacie ciąży i dni płodnych, to okazuje się, ze mąż przyjeżdża w te niedziele na tydzień. Czyli idealnie na moją owulację. Pomijam już fakt, ze jestem tak obolała, ze nie wiem, jak moglibyśmy działać, to jeszcze pytanie, czy po tym zabiegu, ja nie powinnam odczekać ze staraniami[emoji31] zapytałabym o wszystko lekarzy, ale co chwile ktoś tu się pojawia i znika i nie ma szans na jakakolwiek rozmowę.

I zupełnie zmieniając temat: @Olineekg pytałaś o Quinny Moodd i zapomniałam Ci wspomnieć o najważniejszej rzeczy, dlaczego głównie zdecydowałam się na ten model. Pierwszej córce kupiłam wózek Tako, bo podobało mi się, ze jest taki solidny i klasyczny. Nie przemyślałam jednego - ze koła plus gondola nie mieszczą mi się do bagażnika. Identycznie było z siedziskiem spacerowym i kołami. Biedne dziecko jeździło głównie w nosidełko, bo tylko to byłam w stanie wcisnąć do samochodu (jeździłam wtedy Mercedesem C klasą w sedanie, wiec tez nie jakiś mikrus). Co prawda przed druga ciąża dokupiliśmy jeszcze kombi, ale tamtym sedanem tez jeździliśmy, wiec zależało mi na tym, żeby wózek był jak najbardziej kompaktowy. No i dlatego padło na Quinny, bo Moodd ma tę gondolę foldable. Dodaje zdjęcia przed i po złożeniu. Na żywo wyglada to jeszcze lepiej.
Zobacz załącznik 1051065Zobacz załącznik 1051066
Dobrze że czujesz się nienajgirzej. Jeśli chodzi o tabletki anty zrobisz co będziesz uważała. Bo faktycznie slyszalam ze czesto dziewczyny po odstawieniu zachodza w ciaze. Ja nigdy w życiu nie brałam i jakos nie jestem za tym.
 
Witam się wieczorem. Jutro i w niedziele uczelnia. Potem już na szczęście co 2 tygodnie. Dziś znów mnie boli brzuch. Mała się tak rozpycha że masakra. Głowa mi po pęcherzu i kości jezdzi. Czasami ledwo idę masakra.

Rose obawiam się tego że mogę wcześniej urodzić. Ale jednak wolę styczeń. Chciałabym żeby była z początku roku.
Dobrze ze go wycielas i spokój masz. Ty to jednak udana jesteś ha ha z tymi aukcjami. Dziś mówili w wiadomościach że u nas taki blac fridey że ceny o 3% idą w dół tak na prawdę a nie to co w Ameryce. I że sklepy oszukują. Bo przed przecena i podnoszą ceny.

Paola jeszcze trochę i też będziesz miała malucha przy sobie.

Isasza oj z chęcią bym to zrobiła [emoji23] ale nie chce iść siedzieć za nieogara [emoji23][emoji23][emoji23] nadal walczę z synem to czytanie. Idzie ciężko ale lepiej niż na początku. Najgorsze jest to że on przeliteruje wyraz ale nie potrafi go złożyć. Nie wie co. Takie proste wyrazy krutkie to wie ale te dłuższe to masakra. Ale czytamy codziennie po 30 minut.
 
@RoseGold super, że u Ciebie wszystko dobrze, naprawili Cię i już tak szybko wychodzisz [emoji6] co do butów cóż mam powiedzieć, masz farta ostatnio, więc może zagraj w totka i też się poszczęści [emoji16] z tabletkami anty to nie wiem czy warto ryzykować, bo nie ma pewności, że nie będzie po nich jeszcze większych problemów...
@Isasza4444 podziwiam Cię z tymi nockami, mi by się nie chciało [emoji16] jak sobie radzisz bez słońca zimą? Mi jest strasznie ciężko i zawsze jak za długo jest ponuro łapię doła [emoji849]

Moja mała dziś miała czkawkę, śmieszne uczucie [emoji16] w takich momentach dociera do mnie, że mam jakiegoś małego bąbla w sobie, ale potem bańka pryska i nie kumam, że jestem w ciąży [emoji23] co ze mnie za matka haha
 
@RoseGold super, że u Ciebie wszystko dobrze, naprawili Cię i już tak szybko wychodzisz [emoji6] co do butów cóż mam powiedzieć, masz farta ostatnio, więc może zagraj w totka i też się poszczęści [emoji16] z tabletkami anty to nie wiem czy warto ryzykować, bo nie ma pewności, że nie będzie po nich jeszcze większych problemów...
@Isasza4444 podziwiam Cię z tymi nockami, mi by się nie chciało [emoji16] jak sobie radzisz bez słońca zimą? Mi jest strasznie ciężko i zawsze jak za długo jest ponuro łapię doła [emoji849]

Moja mała dziś miała czkawkę, śmieszne uczucie [emoji16] w takich momentach dociera do mnie, że mam jakiegoś małego bąbla w sobie, ale potem bańka pryska i nie kumam, że jestem w ciąży [emoji23] co ze mnie za matka haha
Ja też tak miałam na początku. Potem jak zacznie Cię kopać ale tak mocno to uwierzysz. Chociaż ja się boję. Kurde niby poród miałam lajtowy to i tak mam schize.
 
Ja też tak miałam na początku. Potem jak zacznie Cię kopać ale tak mocno to uwierzysz. Chociaż ja się boję. Kurde niby poród miałam lajtowy to i tak mam schize.
No chyba dopiero wtedy, albo jak brzuch mi mega wywali [emoji16] jedna znajoma, która pierwszy poród miała lajtowy i urodziła w niecałe 5 godzin drugi poród miała jeszcze bardziej lajtowy i urodziła w pół godziny [emoji16]
 
Witam się z rana, jaki tu spokój i cisza ostatnio [emoji50] Ja już po śniadaniu, właśnie leżę i czekam, aż się maluch ruszy [emoji16] jestem ciekawa, czy jej się uda, bo zazwyczaj jest tak, że robi mi na złość i jak ja bardzo chce poczuć to nie czuję nic [emoji85]
Wyznaczyłam sobie, że o 12 biorę się za sprzątanie [emoji23] żałuję, że nie sprzątałam wczoraj jak miałam tyle energii, dziś to mi się za bardzo nie chce.

Miłego dnia dziewczyny [emoji6]
 
Ja też się witam bardziej popołudniowo. Rano sprzatalam, pranie i obiad szybko bo zaraz jadę na uczelnie. Wczoraj dlubalam na szydełku. Zrobiłam małej królika takiego co się do fotelika przywiązuje i ośmiornice bo wyczytałam że przypomina dziecku pepowine. A teraz dlubie sweterek [emoji23]

Miłego dnia [emoji7]
IMG_20191130_122501.jpeg
IMG_20191130_122510.jpeg
 
reklama
Ja też się witam bardziej popołudniowo. Rano sprzatalam, pranie i obiad szybko bo zaraz jadę na uczelnie. Wczoraj dlubalam na szydełku. Zrobiłam małej królika takiego co się do fotelika przywiązuje i ośmiornice bo wyczytałam że przypomina dziecku pepowine. A teraz dlubie sweterek [emoji23]

Miłego dnia [emoji7]Zobacz załącznik 1051328Zobacz załącznik 1051330
Wow! Niesamowite [emoji7] normalnie czarujesz [emoji16] ja to kocyk może owszem, bo idzie łatwo i nie trzeba kombinować, ale takiego czegoś na bank bym nie zrobiła [emoji85]
 
Do góry