Rozmowy o wszystkim i niczym

[Isasza4444]

Dokładnie tak. Życzę wam wszystkim abyście na święta BN zobaczyły piękne II kreseczki.

To by było cudne [emoji16]

 

[Isasza4444]

Marzy mi się taka waga 67kg[emoji7] trzymam kciuki, żeby już 7 z przodu Ci nie wróciło. A sobie, żebym miała wytrwałość dojść do 67[emoji23]

Ja Ci również tego życzę [emoji16]

7 może wrócić ale tylko w ciąży [emoji16]

 

[młoda1994]

To by było cudne [emoji16]

Trzymam kciuki [emoji110][emoji110]

 

[Olineekg]

Już tu nam niezła grupka sie robi różnicy w cyklu o 1-2 dni tylko także będzie ciekawie.

Mówi się niby, że jak się przebywa często z tymi samymi kobietami to jakoś tak się miesiączki regulują, że wszystkie mają w tym samym czasie. Ja jak mieszkałam z rodzicami jeszcze i siostrą to wszystkie w trójkę miałyśmy @ w tym samym czasie [emoji23] może coś w tym jest i na forum też to działa? Hahahaha [emoji23]

Dzień dobry

Mąż pojechał wczoraj po 20 na prom do Szwecji. Zaraziłam go, wiec wyjechał z gorączka i mega złym samopoczuciem[emoji28] Całe szczęście, ze do Świnoujścia mamy blisko. Mieli dopłynąć do Ystad po jakoś 7h, ale nie odezwał się do teraz. Słyszałyście, żeby jakiś prom zatonął? Bo nie wiem, czy dzwonić do ubezpieczyciela po odszkodowanie[emoji58]
Wczoraj przed jego wyjazdem zdążyliśmy jeszcze pójść do kina na Krainę Lodu 2. Całkiem spoko film.

Mąż wyjechał a mi się akurat skończyła @. Przyjechać ma 15/16 grudnia, a 19. znów mam mieć @[emoji23] czyli znowu doszliśmy do perfekcji, w której mąż trafia idealnie na moj okres (w 2017 roku przyjeżdżał tak przez 7 miesięcy).

Z dobrych wieści: od początku listopada (od ataku) schudłam ok 7kg. Jeszcze chwilka i będę miała wagę, jaką miałam, gdy zaszłam w drugą ciąże i w końcu będę mogła pokazać środkowy palec ostatniemu ginekologowi, u którego byłam.

I tak dla śmiechu w te smutną niedzielę, w która trzeba się uczyć: na sto procent gościem kierowała chęć pomocy swojej dziewczynie przed okresem lub w ciąży.

Zobacz załącznik 1049073

Miłego dnia!!!!

Kurczę może jakoś poprzestawia Ci się cykl i w końcu traficie na siebie z mężem [emoji5]
Brawo jeśli chodzi o wagę! Podziwiam, szacuneczek [emoji3]

Hej Wam wieczorową porą, dopiero mam czas usiąść i odsapnąć [emoji16] powiem Wam, że już zaczęłam schizować, bo od wtorku nie czuję mojego maleństwa, a w zeszły weekend i poniedziałek pięknie dawała o sobie znać codziennie rano i wieczorem.. Niby wiem, że na początku te ruchy nie są regularne, ale głowa robi swoje i skończyło się na podsłuchu detektorem [emoji16]

Super, że Ci się cykl reguluje [emoji6] jak to małe rzeczy cieszą! Oby wszystko u Ciebie szło już w dobrą stronę [emoji106]
U mnie weekend jak zwykle intensywnie, dziś znajomi, jutro chrzciny [emoji4] mam nadzieję, że wytrzymam w kościele i nie padnę, bo byłby wstyd [emoji85]

Ja kupiłam w aptece jakiś zwykły. Musi mieć po prostu dwa miejsca po przecinku [emoji6]

@MartaSx 11.12 będą w Poznaniu warsztaty Świadoma Mama [emoji6] może jeszcze nie słyszałaś o nich, a będziesz miała ochotę się wybrać [emoji6]

Ja ostatnio też wpadłam w taką panikę bo przez jeden dzień wcale nie czułam ruchów.. pod wieczór już się rozpłakałam nawet bo dzień wcześniej mały tak szalał, że oczekiwałam tego samego a tu jednak na tym etapie jeszcze dzień dniu nie równy[emoji39]

No niestety nie tym razem dziś powitalam 1dc [emoji846]

Nowy cykl nowe szanse, powodzenia! Oby tym razem się udało [emoji5]

 

[Olineekg]

Hej Wam! Ja walczę z bólem gardła od paru dni, mam nadzieje, że mnie nie rozłoży żadna choroba [emoji39] jutro mam wizytę ale tym razem zbyt wiele się nie spodziewam po niej.. wole się pozytywnie zaskoczyć [emoji5]
Dziś cały dzień robiłam pierogi z kapustą i grzybami.. tak mi się chciało, a z tego wszystkiego na koniec mi się ich odechciało hahaha [emoji23]
Tak w ogole zaczęło mi cieknąć z piersi..wstaje rano a tu plama na prawym cycku, już dwie noce z rzędu. Chyba jak śpię na prawej stronie i gdzieś przygniote bo tak to nie zauważyłam [emoji23] minie to czy będzie tak już cały czas? Jak myślicie? Która miała tez tak wcześnie? [emoji39]
Jak Wam dzień mija?

 

[Isasza4444]

@młoda1994 dzięki [emoji16]

@Olineekg żebyś wiedziała u nas w pracy często wszystkie naraz mamy @ [emoji23][emoji23] oby Ci gardelko przeszło. Pierożki bym zjadła. Z mlekiem to ja niewiem bo jakoś późno dostałam. Za to na początku karmienia miałam z nim problemy ale za to jak już chciałam przestać KP to mi cieklo jak szalone [emoji2369]

 

[MartaSx]

Hej witam się i ja po uczelni. Jestem mega zła. M z Oliwierem pojechali do galerii posnania bo w empiku było spotkanie z Nela mała reporterka. Ale nie w tym rzecz. Obiecał że będzie pomagał. Zastała mega syf. Wzial dziecko bez obiadu wrócili o 15.30 ja już byłam o 15. Położyłam się na chwilę bo plecy mnie bola i brzuch. Przylazl i do mnie obiadu nie ma? Ja mówię nie bo Ty cały dzień jesteś w domu i Ty robisz. Jak przyszłam miałam cały zlew garow do mycia. Ja się wykończe siedzi nic nie zrobi, nic kompletnie. A jeszcze małe dziecko dojdzie. Powiedziałam mu ze zrezygnuje że studiów jak tak będzie. A ten że wiecznie mam pretensje, wiecznie się czepiam. No ale jak kur...wa no jak, skoro nic nie robi do chu..ja. I ugotowal pierogi z zamrazalki i do mnie ze nie mam tyle zrec bo 2 bułki zjadłam [emoji35][emoji35][emoji35][emoji35][emoji35][emoji35] jak bym cyk przypie...rdole mu kiedyś. Mówię że nie jestem sama bo Amelka potrzebuje też a ten że teraz żre a potem ki zostanie. No tak mnie dziś wkur...wil że nie mogę.



Paola pewnie nie dam rady bo m jak zwykle nocuje poza domem.

Isasza Oli też mial problemy z motorynka mała. Nie lubił mieć brudnych rąk. Dlatego nie cierpiał farb, plasteliny i innych rzeczy. Ale zmieniło się to. W ogóle nie lubił być brudny. Czasmi przebieralam go 13 razy w ciągu dnia. Potem to się zmieniło. Za to motoryke duża to opanował 2 lata miał i jeździł na normalnym rowerze z pedalami bez bocznych kółek

 

[RoseGold]

Hej Wam! Ja walczę z bólem gardła od paru dni, mam nadzieje, że mnie nie rozłoży żadna choroba [emoji39] jutro mam wizytę ale tym razem zbyt wiele się nie spodziewam po niej.. wole się pozytywnie zaskoczyć [emoji5]
Dziś cały dzień robiłam pierogi z kapustą i grzybami.. tak mi się chciało, a z tego wszystkiego na koniec mi się ich odechciało hahaha [emoji23]
Tak w ogole zaczęło mi cieknąć z piersi..wstaje rano a tu plama na prawym cycku, już dwie noce z rzędu. Chyba jak śpię na prawej stronie i gdzieś przygniote bo tak to nie zauważyłam [emoji23] minie to czy będzie tak już cały czas? Jak myślicie? Która miała tez tak wcześnie? [emoji39]
Jak Wam dzień mija?

Mi w pierwszej i w drugiej ciąży siara z piersi leciała już jakoś w 18-19tc. Mówi się, ze powinno się zacząć po połowie, ale u mnie oczywiście musiało wcześniej[emoji31] jak udzielałam się w drugiej ciąży na forum, to tylko ja tak miałam[emoji53] dlatego nie powiem Ci, czy to mija czy nie, bo znam tylko swój przypadek. Niestety moj przypadek był okropny, czyli leciało już ze mnie do końca, podpaski pocięte musiałam sobie wsadzać do stanika[emoji85] generalnie mnie to ekstremalnie obrzydzało i w ewentualnej 3. ciąży nie obrazę się, gdy mnie ominie ta wątpliwa przyjemność[emoji23]

 

[RoseGold]

Hej witam się i ja po uczelni. Jestem mega zła. M z Oliwierem pojechali do galerii posnania bo w empiku było spotkanie z Nela mała reporterka. Ale nie w tym rzecz. Obiecał że będzie pomagał. Zastała mega syf. Wzial dziecko bez obiadu wrócili o 15.30 ja już byłam o 15. Położyłam się na chwilę bo plecy mnie bola i brzuch. Przylazl i do mnie obiadu nie ma? Ja mówię nie bo Ty cały dzień jesteś w domu i Ty robisz. Jak przyszłam miałam cały zlew garow do mycia. Ja się wykończe siedzi nic nie zrobi, nic kompletnie. A jeszcze małe dziecko dojdzie. Powiedziałam mu ze zrezygnuje że studiów jak tak będzie. A ten że wiecznie mam pretensje, wiecznie się czepiam. No ale jak kur...wa no jak, skoro nic nie robi do chu..ja. I ugotowal pierogi z zamrazalki i do mnie ze nie mam tyle zrec bo 2 bułki zjadłam [emoji35][emoji35][emoji35][emoji35][emoji35][emoji35] jak bym cyk przypie...rdole mu kiedyś. Mówię że nie jestem sama bo Amelka potrzebuje też a ten że teraz żre a potem ki zostanie. No tak mnie dziś wkur...wil że nie mogę.



Paola pewnie nie dam rady bo m jak zwykle nocuje poza domem.

Isasza Oli też mial problemy z motorynka mała. Nie lubił mieć brudnych rąk. Dlatego nie cierpiał farb, plasteliny i innych rzeczy. Ale zmieniło się to. W ogóle nie lubił być brudny. Czasmi przebieralam go 13 razy w ciągu dnia. Potem to się zmieniło. Za to motoryke duża to opanował 2 lata miał i jeździł na normalnym rowerze z pedalami bez bocznych kółek

Przepraszam, ale samo czytanie tego sprawiło mi ból. Powiedz mi, jak Twój mąż argumentuje to, jak czegoś nie zrobił?

 

[Olineekg]

Mi w pierwszej i w drugiej ciąży siara z piersi leciała już jakoś w 18-19tc. Mówi się, ze powinno się zacząć po połowie, ale u mnie oczywiście musiało wcześniej[emoji31] jak udzielałam się w drugiej ciąży na forum, to tylko ja tak miałam[emoji53] dlatego nie powiem Ci, czy to mija czy nie, bo znam tylko swój przypadek. Niestety moj przypadek był okropny, czyli leciało już ze mnie do końca, podpaski pocięte musiałam sobie wsadzać do stanika[emoji85] generalnie mnie to ekstremalnie obrzydzało i w ewentualnej 3. ciąży nie obrazę się, gdy mnie ominie ta wątpliwa przyjemność[emoji23]

Kurczę czyli na tym samym etapie się zaczęło u mnie co u Ciebie [emoji39] ehhh mam nadzieje, że nie będzie trwało to do końca bo nie ukrywam, że też jakoś tak mnie to obrzydza.. chociaż może nie, że obrzydza ale takie dziwne to jest [emoji23] No i pewnie na dłuższa mete uciążliwe [emoji39]