- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 814
Rozczuliło mnie to kocham Cię w środku nocy [emoji3059]Oooo czekam na wieści i trzymam kciuki [emoji7]Ty to jesteś jak pedarda. Podziwiam Ci mi by chyba sił zabrakło. Ty masz dwójkę dzieci do tego. Ja narazie jedno jest mi łatwiej. A ja pobudka o 1. 30 obudził mnie syn wołając mamooooo. Lecę tam do niego a on z tekstem. Kocham Cie mamo [emoji23] i zasnął.
Potem pobudka o 4 i o 6.30 wstałam.
Jeśli nie ma @ trzymam kciuki. Mnie na początku ciąży też wysypalo syfy. Więc spokojnie.
Mnie bolą biodra jak śpię na bokach. Potem muszę się położyć na plecach na jakiś czas aż przejdzie zdretwienie. I muszę chyba w nocy się przeciągac bo rano mnie boki brzuch.
I bardzo dobrze, leż i odpoczywaj, to Twój ostatni dzień wolnego, więc Ci się należy [emoji6] gary nie ucieknąDziewczyny ale mam lenia. Dziś to jestem naprawdę ch***a Panią domu. Musze ogarnąć, Gary pomyc a nie mam weny. Narazie przed tv zasiadlam.
A jeszcze się nie pozalilam że autko mi padło [emoji29] akumulator zdechl, po tylu latach mógł, tylko bez autka czuje się Łysa. Ale mój m ma wieczorem kupić akumulator i naprawić ten chaniebny błąd [emoji16]
O matko, znowu musisz się prosić... No szlag by mnie trafił jakbym musiała się ciągle przypominać [emoji53]A ja mam nerwa jak mnie wku.. rwia ta księgowa od wyroku wydzwaniam do niej ze ma wysłać z3 i nic. Dziś ja zjeba. łam, nie zamierzam czekać na pieniądze znów 2 miesiące. Szlak mnie z nią trafi.
Dzis to już się wkurzyłam na maksa i powiedziałam że zadzwonię do zusu o 14 zobaczę czy to jest.
Czy ja wiem, czy maleństwo [emoji23] mi się duży wydaje, może dlatego że w końcu w ogóle jest widoczny [emoji16]O jejku ale maleństwo! Chociaż faktycznie chyba troszkę rośniecie [emoji6] ja takiego brzuszka nie miałam nawet przed ciąża haha [emoji5]
No ja mówiłam, że bez różnicy skoro i tak nie jest na nieokreślony, ale teraz po tym co Marta mówi to już zwątpiłam [emoji849]Na czas nieokreślony... i teraz nie wiem co mi się należy co nie gdyby jednak udało się zająć w ciążę... Tylko z tego względu zależało mi na umowie na stałe. Ale ktoras z Was mówiła że nie ma za bardzo różnicy... Ehh już sama nie wiem nie znam się na tym Daj znać już się nie mogę doczekać nowych wieści.
A to nie jest tak, że podstawą jest dochód za ostatnie 12 miesiecy? [emoji50] Myślałam cały czas, że skoro umowa do dnia porodu to macierzyński potem normalnie jest wyplacany.Ale to jest chamstwo. Ja bym poszła się kłócić serio. Generalnie jest tak że muszą do dnia porodu Ci przedłużyć umowę jeśli by się kończyła w trakcie. A potem macierzynski i tak płaci zus. Różnica tylko taka że zus płaci dużo mniej niż pracodawca. Byś musiała poczytać ile macierzyńskiego płaci zus. Bo jak ja rodziłam 7 lat temu to było coś ok. Tysiąc złotych.
A tysiąc to mają ci co w ogóle nie pracują [emoji848]
Do niego idę za 2 tygodnie i to będą połówkowe [emoji6] fote mam, już wrzucam, ale mało co widać [emoji6]Coś jest na rzeczy. A kiedy idziesz do Kosacza?
Masz zdjęcie z usg?
Generalnie zaczął mi się trochę spinać brzuch, więc kazał mi brać Aspar.gin, no i prosiłam też żeby zmierzył mi szyjkę to powiedział, że szyjka już na wyczucie jest super, ale no zmierzył też i powiedział, że ma prawie 7 cm [emoji50] to jest w ogóle możliwe? [emoji16] W każdym razie śmiało mogę się brać do roboty i zacząć w końcu ćwiczyć [emoji6] no i w ogóle wszystko super, ciąża przebiega prawidłowo [emoji3059]
Wiecie co to ta czarna kropka? Nerka może, czy coś? [emoji848]