- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 814
O mamo, podziwiam. Ja na komunikację już nigdy bym się nie przesiadła. Zbyt wygodna się zrobiłam i co w swoim to w swoim, nie lubię być uzależniona od kogoś [emoji16]Kiedyś uważałam, że kupno nowego samochodu to po prostu bezsens, burackie wywalanie kasy. Jednak później zrozumiałam, że przy tej ilości km, które robimy, to nas po prostu na używkę nie stać za to jeśli przeprowadzilibyśmy się do miasta, to ja mogę wszystkich aut się pozbyć i jeździć komunikacją miejską
No u nas ta honda to taki drugi, celowo mniejszy, ale z kolei aż taki mały tez nie jest [emoji16] dla mnie na dojazdy gdzieś, tyle co po mieście, czy gdzieś niedaleko to mi wystarcza. Mamy jeszcze drugie auto w kombi i to jest na wspólne podróżowanie i zakupy [emoji16]Jak dla mnie w hondzie miało miejsca i auto 3 drzwiowe. Strasznie niskie jest. Nie ma jak Audi dużo miejsca 5 drzwiowe auto wyższe. Ale jak się da to Audi naprawimy i nie chce innego samochodu.