reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Ja wiem, w niemieckim te słowa łączone na prawie linijkę są masakryczne. :D Miałam niemiecki w liceum i dość długo pamiętałam bo nas uczyła SS FRAU XD ale na dzień dzisiejszy powiem tylko ich heiße karolina :D i ewentualnie jak ktoś spyta o drogę to gerade aus XD ...
Ja się wogule niemieckiego nie uczyłam. Tylko angielski którego nie pamiętam. Choć tu większość Niemców mimo że potrafią mówić po angielsku to mówią że oni są w swoim kraju i nie mają obowiązku mówić w innym języku. Choć zdarzają się też Niemcy którzy lubią Polaków i zrobią wszystko by się jakoś z nimi tutaj dogadać. Mój opiekun z banku niemieckiego to rozmawia ze mną we wszystkich 3 językach polski niemiecki i angielski tylko żeby się dogadać choć wzięłam się na sposób że wszystko co się da załatwiam przez e-maila za pomocą translatora.
 
reklama
A ja to w ogóle nie mam głowy do języków... Nie dość, że mi nie wchodzilo to nigdy to jeszcze chęci brak [emoji849] cały talent do tego dostała moja siostra, ona jest w tym genialna i z łatwością przychodzi jej przyswajanie języków [emoji4] na szczęście mąż bez problemu dogaduje się po angielsku, więc mam tłumacza i na wakacje za granicę można jechać [emoji23]
 
Witam wszystkie dziewczyny. Dzisiaj się już lepiej czuje wypiłam gorący kubek zielonej herbaty i mi przeszło zle samopoczucie.
Dzisiaj o 15:00 mam rozmowę w sprawie pracy. Mam nadzieję że od przyszłego miesiąca w końcu wyjdę do ludzi. Zdecydowałam że wezmę nawet sprzątanie aby nie siedzieć w domu. Trzymajcie proszę kciuki.

Życzę wszystkim miłego dnia. [emoji846]

Trzymam kciuki [emoji5]
 
Cześć dziewczyny! Chwalę się! Zdałam dzisiaj egzamin praktyczny na prawko, za pierwszym razem :) ! [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

Ktoś wcześniej pytał czy czujemy bóle na owulacje, ale mi się odkliknęlo. Ja odczuwam kilka dni przed jak jajeczko chyba rośnie, bo zdarzają się takie bóle jakby ktoś mi igły wbijał. A w sama owulacje boli mnie brzuch i w zależności od tego z którego jajnika jest jakby ktoś mi właśnie igły w niego wbijał.

Rose podczytałam, że masz już swój Telefon, super- ja czekam do marca na wymianę. A jak z autkiem?

Miałam umówić się na monitoring.. I dałam dupy za przeproszeniem.. nie ma miejsca.. A do innego nie pójdę. Więc co? Lecę po te nieszczęsne testy owulacyjne. I niech się dzieje wola nieba! [emoji16]
 
Cześć dziewczyny! Chwalę się! Zdałam dzisiaj egzamin praktyczny na prawko, za pierwszym razem :) ! [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7]

Ktoś wcześniej pytał czy czujemy bóle na owulacje, ale mi się odkliknęlo. Ja odczuwam kilka dni przed jak jajeczko chyba rośnie, bo zdarzają się takie bóle jakby ktoś mi igły wbijał. A w sama owulacje boli mnie brzuch i w zależności od tego z którego jajnika jest jakby ktoś mi właśnie igły w niego wbijał.

Rose podczytałam, że masz już swój Telefon, super- ja czekam do marca na wymianę. A jak z autkiem?

Miałam umówić się na monitoring.. I dałam dupy za przeproszeniem.. nie ma miejsca.. A do innego nie pójdę. Więc co? Lecę po te nieszczęsne testy owulacyjne. I niech się dzieje wola nieba! [emoji16]
Gratuluje =)
Ja pytalammo bóle dziś drugi dzien po owu A mnie Tak boli prawy że bez nospy max x2 nie daje rady lazic
 
U mnie dziś zły dzień... Mały aktualnie śpi, więc mam chwilę wolnego, wcześniej latałam po mieście załatwiać formalności w pracy i prawie nic nie załatwiłam, bo jakoś nie doszło do mnie że bez peselu i aktu urodzenia to wszystko jest bez sensu. Muszę jeszcze załatwić milion rzeczy i o połowie zapominam, brzuch boli, plecy też, do tego głowa a ja niewyspana i zmarznięta. Dzięki niebiosom za moją mamę, przynajmniej gotowanie obiadu mi odpadło
 
Cześć dziewczyny [emoji6] ja dziś się totalnie nie wyspałam... Poleżałabym dłużej, ale oczywiście jak już pies wyczuł, że nie śpię to od razu chciała wstawać i jeść [emoji16]Teraz to masz taki arsenał, że musi zadziałać [emoji4] mój mąż też brał fertil man i jestem ciekawa, czy to coś dało, czy tak po prostu się udało [emoji848]
Trzymam za Was kciuki, żeby szybko poszło, w końcu musimy zobaczyć też Twoje dwie kreski [emoji8] i wyluzuj na czas owulacji, jak ja trochę "olałam temat" to się udało i każdy tak mówi, ja się dziwiłam, ale serio działa [emoji6]
A pamiętasz może jak zazywal fertilman?

@młoda1994 doradzi mi proszę jak jeść ten mój arsenał żeby było dobrze:(
 
reklama
@fiddle brawo Ty [emoji122][emoji122] naprawdę super. Teraz życzę kolejnego testu pozytywnego [emoji16]

@adzik 3mam kciuki za arsenal, mnie zażywanie czegokolwiek podnosi na duchu bo to już działanie [emoji106]

Mi czas dzisiaj szybko leci, jeszcze dwie nocki przede mną. @ dużo lepiej, jutro już myślę że będzie zmierzać ku końcowi [emoji16]
A i od jutra znowu clo.
 
Do góry