młoda1994
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2019
- Postów
- 13 081
[emoji846][emoji846]Trzymam i czekam na wieści
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
[emoji846][emoji846]Trzymam i czekam na wieści
Trzymam trzymamWitam się z rana zaraz zaprowadzam małego do szkoły i proszę trzymajcie kciuki bo o 8.30 mam rozmowę z dyrektorem.
Ja siedzę czekam do dr. Przedemna 8 osób więc 12 godzina jak nic zobaczymy co powie.Już mnie żołądek skręca [emoji23][emoji23][emoji23] no ale co zrobić.
Dzięki za informacje.Dokładnie bo jak będzie więcej to że tak powiem mogą być za stare i plemniki mogą być słabsze i wogule. Myśmy robili 2 razy raz było 5 dni przerwy drugi raz 3 dni to te z 5 dni wyszły słabe a po 3 dniach już lepsze wyniki.
Hejka [emoji7] ale miałam sen Matko.... Śniło mi się że zaczęłam rodzic i pojechałam do szpitala. Szpital był na jakimś statku, który porwali i wyplyneli na ocean[emoji848] po porodzie przynieśli mi nie moje dziecko. Jakiegoś chłopca półrocznego takiego siedzącego. I jak wróciłam do pracy to był nabór na nowe dzieci. Dzień adaptacyjny. Zrobiłam im zabawę i niechcący ręką szturchlam jakieś dziecko. I ono do mnie ze powie mamie i że wszyscy z tad wylecimy [emoji87][emoji87][emoji87][emoji87]masakra.
Rose dobrze ze juz masz telefon
Paola ale Ty chudzinka jesteś zazdroszczę [emoji7]
U mnie 30 tc i brzuch ogromny jakbym miała na porodowke jechac
Poza tym wiecie co teaciowa ostatnio mnie wnerwia. Dzwoni do mnie i tak pyta co słychać i jak się czuje. No to jej mówię że wszystko już mam skompletowane. A ona z tekstem że za szybko bo ona też się w ciąży niby dobrze czuła, przy porodzie jeszcze czuła ruchy a dziecko się martwe urodziło. No chyba nie na miejscu takie rzeczy mi gada. Wkurzyłam się. Co potem mam m wysyła żeby kompletpwal wyprawkę. Kupi nie to i się będę wsciekac. Zobacz załącznik 1038436
No to kiepsko bo faktycznie szkoda by było marnować tych 3 dni.Dzięki za informacje.
Jako ze zaraz mam dni płodne, to chciałam, żeby mąż sam sobie poradził jeszcze na wyjeździe[emoji85] żeby nie marnować tych 3 dni jak już przyjedzie. Ale oczywiście gościu ma mnóstwo problemów albo zasnął, albo nie miał siły. Wku*wia mnie to.
Odnośnie Twojej teściowej obrazek
Zobacz załącznik 1038742
Cudny maluch ja tez dziękuje za istnienie cc po jednym naturalnym porodzie, wiedziałam ze następny to będzie tylko i wyłącznie cc na zadanieTeż się tego bałam, tym bardziej że laska z mojej sali rodziła w pon a wypisali ją w sobotę i to niby norma w tym szpitalu, że 4-5 dób po cc trzymają. Widać byłam zbyt drogim pacjentem, leżałam od 17-25 w szpitalu to NFZ się wykosztował
Zobacz załącznik 1038545
Hubercik z babcią
Jak bym Ci opowiedziała o moim porodzie, to też byś uciekała napiszę tylko, że gdyby nie moja mama, to istniała szansa na powrót do domu bez dziecka, bo olali by sprawę. Polecam wziąć na porodówkę kogoś ogarniętego. U mnie jest trauma, dziękuję Bogu za istnienie cc.
Trzymam kciuki za wizytę u neurologa! Żeby trafił z lekami przede wszystkim.Powodzenia na rozmowie kochana i oczywiście że trzymamy kciuki[emoji110] daj znać jak będziesz po rozmowie.
Witam i się ja tak wcześnie w poniedziałek. Ogarnęłam się i o 9:00 jadę do neurologa pierwsza wizyta w DE. Trochę się boję ile tych leków dostanę na epilepsje i jestem ciekawa czy otrzymam skierowanie na jakie kolwiek badania czy oprze się na eeg z Polski, który przetłumaczyłam przez tłumacza przysięgłego. Proszę również trzymajcie kciuki za wizytę.
A tak poza tym nie chce mi się dzisiaj nic.
Miłego dnia dziewczyny [emoji846]
Trzymam kciuki za rozmowę, będzie dobrze. Wdech wydech.Już mnie żołądek skręca [emoji23][emoji23][emoji23] no ale co zrobić.
Właśnie zastanawiam się nad czy te leki wogule zacząć brać [emoji23] teraz nie biorę już bardzo długo i od dwuch lat miałam tylko 4 ataki z tym ze jeden był jak byłam w Pl bo mnie ojciec WKU... A jak biorę leki to one mi bardzo często i mocne ataki wywołują. Więc kompletnie nie wiem co zrobię jeśli da mi receptę z lekami.Cudny maluch ja tez dziękuje za istnienie cc po jednym naturalnym porodzie, wiedziałam ze następny to będzie tylko i wyłącznie cc na zadanie
Trzymam kciuki za wizytę u neurologa! Żeby trafił z lekami przede wszystkim.
Trzymam kciuki za rozmowę, będzie dobrze. Wdech wydech.
Okropne przeżycia... Dodatkowo dziwię się, że podali Ci to bez Twojej wiedzy (lub wiedzy chociażby bliskiej osoby)... Dobrze, że masz to już za sobą i mały jest już z Tobą [emoji4]Rodziłam na Polnej, nie miałam wyboru przez cukrzycę ciążową a strasznie chciałam na lutyckiej. Generalnie że dostałam dolargan wiem z wypisu, ja tylko błagałam o coś przeciwbólowego bo chciałam sobie odgryźć nogę z bólu. Tylko że u mnie były skurcze, a postępu rozwarcia zero, z 4,5 brali mnie na porodówkę i tak zostało. Może jestem miękki wafel, ale takiego bólu nikomu nie życzę. Inne laski które rodziły dzień później jakoś nie mówiły żeby je turbo bolało, więc poród porodowi nierówny.
O to to! Dla mnie też ciąża to wcale nie jest piekny czas tak jak wszyscy wkoło zachwalają [emoji6] kupa nerwów, złego samopoczucia. Dobrze, że czas tak szybko leci [emoji16]Ból jest chyba wpisany w ciążę.. Kocham moje dziecko nad wszystko ale to nie jest piekny czas.. To bardzo trudny okres.
Chciałabym żeby był już piękny ciepły kwiecień i tulić ją do siebie, żeby już było po wszystkim.
Myślę że każda z nas by chciała [emoji3590]