Rozmowy o wszystkim i niczym

[MartaSx]

Jejku! Ale brzusio [emoji7] fajny już taki duży [emoji5]
Co do bólu to powiem Ci, że od paru dni tez się trochę niepokoje. Ostatnio cały dzień przeleżałam bo tak mnie coś kłuło po prawej stronie na dole. Dziś też akurat tak miałam przez chwile.. ale taki dziwny to jest ból, bo takie niby ukłucie.. na chwile przechodzi i za chwile znowu i tak cały czas i tylko z prawej strony. Oprócz tego wieczorami mam wrażenie, że cała jestem obolała, brzuch mam ogromny i mam wrażenie, że za chwile wybuchnę [emoji23] a do wizyty jeszcze tyle czasu, masakra!

Mnie też boli od paru dni brzuch jak na @ lekarz mówi że jest ok że nadal się wszystko rozciąga i zwiększył dawkę magnezu do 6 tabl dziennie. Mogę wziąć apap, paracetamol w ostateczności nospe.

 

[Sarinak]

Rodziłam na Polnej, nie miałam wyboru przez cukrzycę ciążową a strasznie chciałam na lutyckiej. Generalnie że dostałam dolargan wiem z wypisu, ja tylko błagałam o coś przeciwbólowego bo chciałam sobie odgryźć nogę z bólu. Tylko że u mnie były skurcze, a postępu rozwarcia zero, z 4,5 brali mnie na porodówkę i tak zostało. Może jestem miękki wafel, ale takiego bólu nikomu nie życzę. Inne laski które rodziły dzień później jakoś nie mówiły żeby je turbo bolało, więc poród porodowi nierówny.

 

[Celia89]

Rodziłam na Polnej, nie miałam wyboru przez cukrzycę ciążową a strasznie chciałam na lutyckiej. Generalnie że dostałam dolargan wiem z wypisu, ja tylko błagałam o coś przeciwbólowego bo chciałam sobie odgryźć nogę z bólu. Tylko że u mnie były skurcze, a postępu rozwarcia zero, z 4,5 brali mnie na porodówkę i tak zostało. Może jestem miękki wafel, ale takiego bólu nikomu nie życzę. Inne laski które rodziły dzień później jakoś nie mówiły żeby je turbo bolało, więc poród porodowi nierówny.

Ja myślę że z tym bólem jest wiele czynników. Anatomia, unerwienie, próg bólu, nastawienie psychiczne, przebieg porodu i też twój dzień. Jak jesteś głodna i niewyspana to gorzej zniesiesz. Współczuję Ci że się musialas wycierpiec i że się Tobą od razu nie zajęli prawidłowo tylko dali Ci się męczyć. Dobrze że wszystko się szczęśliwie zakończyło.

 

[Isasza4444]

Rodziłam na Polnej, nie miałam wyboru przez cukrzycę ciążową a strasznie chciałam na lutyckiej. Generalnie że dostałam dolargan wiem z wypisu, ja tylko błagałam o coś przeciwbólowego bo chciałam sobie odgryźć nogę z bólu. Tylko że u mnie były skurcze, a postępu rozwarcia zero, z 4,5 brali mnie na porodówkę i tak zostało. Może jestem miękki wafel, ale takiego bólu nikomu nie życzę. Inne laski które rodziły dzień później jakoś nie mówiły żeby je turbo bolało, więc poród porodowi nierówny.

Moje współczucie, to chore jest bo przez takie traktowanie kobiety mają traume.
I często zdarza się że właśnie nie chca potem kolejnych dzieci.
Ja mam bardzo dobre wspomnienia ale jechałam aż do Świebodzina rodzic nie chciałam u siebie.

 

[nikolka1203]

Mnie też boli od paru dni brzuch jak na @ lekarz mówi że jest ok że nadal się wszystko rozciąga i zwiększył dawkę magnezu do 6 tabl dziennie. Mogę wziąć apap, paracetamol w ostateczności nospe.

Ból jest chyba wpisany w ciążę.. Kocham moje dziecko nad wszystko ale to nie jest piekny czas.. To bardzo trudny okres.
Chciałabym żeby był już piękny ciepły kwiecień i tulić ją do siebie, żeby już było po wszystkim.
Myślę że każda z nas by chciała [emoji3590]

 

[MartaSx]

Rodziłam na Polnej, nie miałam wyboru przez cukrzycę ciążową a strasznie chciałam na lutyckiej. Generalnie że dostałam dolargan wiem z wypisu, ja tylko błagałam o coś przeciwbólowego bo chciałam sobie odgryźć nogę z bólu. Tylko że u mnie były skurcze, a postępu rozwarcia zero, z 4,5 brali mnie na porodówkę i tak zostało. Może jestem miękki wafel, ale takiego bólu nikomu nie życzę. Inne laski które rodziły dzień później jakoś nie mówiły żeby je turbo bolało, więc poród porodowi nierówny.

Właśnie ja polna omijam szerokim łukiem. Mają dobry sprzęt i tyle. Reszta to taśmowa. Ja rodziłam na Lutyckiej bardzo dobrze wspominam poród. I położna która dosłownie była jak mama. Glaskala mnie po głowie przy skurczach. Ale powiedziała że mam bardzo wysoki prog bólu.

Ból jest chyba wpisany w ciążę.. Kocham moje dziecko nad wszystko ale to nie jest piekny czas.. To bardzo trudny okres.
Chciałabym żeby był już piękny ciepły kwiecień i tulić ją do siebie, żeby już było po wszystkim.
Myślę że każda z nas by chciała [emoji3590]

Oj ja też. Ja też [emoji23][emoji23] chce już styczeń

 

[MartaSx]

Witam się z rana zaraz zaprowadzam małego do szkoły i proszę trzymajcie kciuki bo o 8.30 mam rozmowę z dyrektorem.

 

[młoda1994]

Witam się z rana zaraz zaprowadzam małego do szkoły i proszę trzymajcie kciuki bo o 8.30 mam rozmowę z dyrektorem.

Powodzenia na rozmowie kochana i oczywiście że trzymamy kciuki[emoji110] daj znać jak będziesz po rozmowie.


Witam i się ja tak wcześnie w poniedziałek. Ogarnęłam się i o 9:00 jadę do neurologa pierwsza wizyta w DE. Trochę się boję ile tych leków dostanę na epilepsje i jestem ciekawa czy otrzymam skierowanie na jakie kolwiek badania czy oprze się na eeg z Polski, który przetłumaczyłam przez tłumacza przysięgłego. Proszę również trzymajcie kciuki za wizytę.

A tak poza tym nie chce mi się dzisiaj nic.

Miłego dnia dziewczyny [emoji846]

 

[Aneczka85_01]

Właśnie chodzi mi głównie o ten okres przed i współżycie. 3-4 dni przerwy musi być, ale więcej tez nie powinno, prawda?

Kochana musi być przerwa od 3-5 dni ale u nas w klinice mówili ze taki max to 3 dni bo potem są leniwe . Nieraz robimy po 2,5 dnia [emoji23] bo jak owu była to nie czekaliśmy

 

[MartaSx]

Powodzenia na rozmowie kochana i oczywiście że trzymamy kciuki[emoji110] daj znać jak będziesz po rozmowie.


Witam i się ja tak wcześnie w poniedziałek. Ogarnęłam się i o 9:00 jadę do neurologa pierwsza wizyta w DE. Trochę się boję ile tych leków dostanę na epilepsje i jestem ciekawa czy otrzymam skierowanie na jakie kolwiek badania czy oprze się na eeg z Polski, który przetłumaczyłam przez tłumacza przysięgłego. Proszę również trzymajcie kciuki za wizytę.

A tak poza tym nie chce mi się dzisiaj nic.

Miłego dnia dziewczyny [emoji846]

Trzymam i czekam na wieści
Tak tłumaczyć wszystko to mega współczuję i pewnie dużo kasy idzie. A jak szkoła ta co się zapisalas kiedy zaczynasz?
Teraz w ten weekend był pierwszy zjazd logopedii. Nie zapisałam się. Stwierdziłam że mogę nie dać rady z niemowlakiem.