reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Kasie kotek super wieści trzymam mocno kciuki.
RoseGold no na pewno przy drugim jest łatwiej. Ja mam 7 latka to wiesz sam się ogarnia sam nawet w domu zostaje. Jest mega odpowiedzialny. Naprawdę mam kochane dziecko.

Właśnie moja 7 latka, mimo ADHD, tez jest bardzo mądra. Młodsza córka (4,5) jest z kolei... krnąbrna? I starsza siostra pięknie potrafi ją ogarnąć, zająć się nią. Dlatego nie bałabym się o 3[emoji846]
 
reklama
A wiesz może na jak długo może być nasienie zamrażane? I w jakiej ilości? Tzn na ile inseminacji?
Już piszę, dlaczego pytam.
Nie wiem, gdzie leży u nas problem, w końcu mamy już dwie wspólne córki, ale powoli rozglądałam się np za badaniami nasienia. I w cenniku kliniki, gdzie robią badania nasienia, widziałam właśnie zamrożenie nasienia i inseminację. Nie wiem do końca, na czym to polega, ale pomyślałam sobie, ze to będzie idealna opcja, gdyby stary miał wyjechać na inny kontynent np na pół roku.
Odmówili Wam na NFZ (to w ogóle jest na NFZ?) czy po prostu wykonania „bo tak”?

W prywatnej klinice powiedział na lekarz ze skoro zachodzę i wyniki nasze są ok to niema takiej potrzeby by w taki sposób zachodzić . Co do nasienia niewiem czy zamrażają do inseminacji , wtedy męża miałam na miejscu wiec nie pytałam . My raczej do in vitro podejdziemy jak się w tym roku nie uda naturalnie
 
Cześć dziewczyny [emoji6] dziś zapowiada się piekny dzień, po pracy leżaczek pod pachę i nic tylko odpoczywać [emoji16]
Ja to od rana kiepsko się czuję, głowa mnie boli, ale to pewnie z przemęczenia. Ale brzuch to jest nie do zniesienia, zastanawialam się, czy ja w ogóle z domu dziś wyjdę [emoji849] a to wszystko przez to, że wczoraj wieczorem zjadłam jabłko...
Miłego dnia kochane! [emoji6]
 
W prywatnej klinice powiedział na lekarz ze skoro zachodzę i wyniki nasze są ok to niema takiej potrzeby by w taki sposób zachodzić . Co do nasienia niewiem czy zamrażają do inseminacji , wtedy męża miałam na miejscu wiec nie pytałam . My raczej do in vitro podejdziemy jak się w tym roku nie uda naturalnie

Rozumiem. Będę musiała podpytać lekarza na wizycie. Bo super, ze naprawimy moją płodność (jeśli coś jest nie tak), ale po co to, skoro zapładniającego nie będzie[emoji85]
 
30.05 ale pierwszy raz idę do tego lekarza. Jestem ciekawa co mi powie.

A Wy ile się staracie, ze myślicie już o in vitro? Tez brałam in vitro pod uwagę właśnie przez wyjazdy męża, ale teraz zauważyłam tę inseminację i widzę, ze jest jednak dużo tańsza

Do inseminacji są robione badania które się robi do in vitro poza kariotypami i koszt jej chyba ok 600-800 zł. Do tego dochodzą monitoringi itd a gdzie idziesz do lekarza ?
 
30.05 ale pierwszy raz idę do tego lekarza. Jestem ciekawa co mi powie.

A Wy ile się staracie, ze myślicie już o in vitro? Tez brałam in vitro pod uwagę właśnie przez wyjazdy męża, ale teraz zauważyłam tę inseminację i widzę, ze jest jednak dużo tańsza

Podjęliśmy decyzje o staraniach z końcem 2015 i się udało odrazu z tym ze była pozamaciczna . Długo dochodziłam do siebie i strasznie się bałam próbować bo straciłam jajowod . Gdy już byłam gotowa to nasienie męża było kiepskie jeśli chodzi o ruchliwość . Zaczął brał tabsy i się udało w zeszłym roku ale straciłam ciąże w lipcu zeszłego roku. We wrześniu zaczęliśmy znowu ale mąż dostał prace za granica i się nie udaje zajść. Za dużo mnie to kosztuje to liczenie , testy , monitoringi . A później dostaje okres i załamka . Stad decyzja o in vitro bo już mam 34 lata i nie chce dłużej czekać
 
reklama
Do inseminacji są robione badania które się robi do in vitro poza kariotypami i koszt jej chyba ok 600-800 zł. Do tego dochodzą monitoringi itd a gdzie idziesz do lekarza ?

W tym cenniku wypisane było, ze inseminacja 700zł i zamrożenie nasienia 700zł. Przy tym zamrożeniu jest * i nie widzę rozwinięcia tej gwiazdki. Ja zrozumiałam, ze to jest związane z inseminacją, ale moze faktycznie za szybko się ucieszyłam i to nie o to tu chodzi [emoji14]
Oczywiście zdaję sobie sprawy, ze to nie wszystkie koszta, ale chyba jednak taniej wyjdzie niż in vitro?
Do lekarza idę zwykłego. W sensie nie do żadnego leczącego niepłodność czy coś w tym stylu. Chce zacząć od podstaw, badania hormonów itd
 
Do góry