reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rozmowy nie-kontrolowane czyli zabawne powiedzonka,teksty,opowieści naszych Szkrabów

reklama
AgaMonika, a cos Ty myslalam, duza masz juz coreczke ktora potrafi sama sobie radzic ;-):tak::-)

Karoo, hahahah, kapitalny tekst :-D:-D:-D

Ja leje ze smiechu jak Sara sie bawi "w dom" i sama do siebie gada:
" Moj malutki aniolećku, śpij dobzie, mamusia cię psituli i będzieś spać siobie", "telaś ugotuję dzidziulkowi obiadek i elbatkę" (herbatkę) itd. :-p:-D Komicznie to brzmi, a jeszcze lepiej wyglada.
Wczoraj poskladalismy sie z rodzicami ze smiechu - Sara wchodzi do kuchni taszczac za soba koszyk taki na pranie, a w nim koc, poduszke itd. i mowi nam, ze usypia swojego dzidziusia. Ja sie jej pytam co to ma teraz za dzidziusia, a ona, ze "duziego, baldzo duziego", wiec mowimy jej,zeby go troche odkryla, bo go w ogole nie widac i jak podniosla kocyk i poduszke to w rogu kosza lezal taki moze 8cm misiek :-p:-D ktorego ledwo bylo widac ;-) no ale nie ma to jak "duzi dzidziuś" :-p

Mama mi wlasnie mowila, ze dzisiaj tez sie strasznie z Sary smiala jak przybiegla do niej ze swoim zabawkowym telefonem i mowi: "Babciu Jolusiu, odbieś telefon, polića dzwoni zie małpa wpadła do kanału" :-D:-p:-pSkad jej sie to wzielo nie wiem ;-)
 
Ostatnia edycja:
Z ta malpa w kanale to wczoraj sama z ust Sarki slyszalam to ze 3 razy :-p Jak pytam w jakim kanale to mi mowi, ze w normalnym :-p;-) Pewnie z jakiejs bajki to wziela :-p
 
Moja Paula dużo mówi,a ja niestety nie zapamietuje wszystkiego:-:)baffled:
ale ostatnio bawiła sie w swoim pokoju lalkami,po chwili przyniosła je do nas na wersalkę posadziła i sama chciała też usiąść,a że lalki jej zawadzały to mówi tak-posiuńcie się dziewczyny,no.My na to w smiech a młoda z powagą-a Wy cio? teź sie posiunąć bo nie mam miejścia
 
Ostatnia edycja:
oj uśmiać się można nieźle:-D:-D:-D
dzisiaj musiałam zabrać Alutę jak zawoziłam Wojtka na gimnastykę, w jedną stronę jechałyśmy z hefalumpem, a po Wojtka miałam w aucie "linę" (sznurek do pakowania), te rzeczy "MUSIAŁY" z nami jechać:-p:-p:-p
 
Dzisiaj od rana Paula bawiła się moim pierścionkiem i obrączką.Musiałam jej wytłumaczyć skąd i dla czego je mam:-DNawet film z naszego ślubu ogladała:-D
Po czym przy obiedzie zaczyna rozmowę z Pawłem:
a ciemu dales mamie pieścionki i lobiliscie amen?!
a ciemu mi nie dałes pielścionki ?!
Na to P mówi jej,ze chciał żebym ja była jego zona i dla tego mi dał pierścionki u Bozi,a młoda długo nie mysląc mówi mu: a ja jestem Twoja ciólecka i mi tez masz dac pielścionki,już!!!
 
reklama
Do góry