właśnie się zaczęłam zastanawiać nad gramatyką mojego dziecka;-) bo używa już na co dzień:-)
Alka raczej prowadzi monologi ze sobą, tzn. opowiada bez przerwy co robi, co robiła, używając czasów, co będzie robiła, gdzie i do kogo jedzie.... i takie tam, w każdym razie kabaret za darmo;-)
dzisiaj wieczorem stwierdziła sama z siebie, że się chce kąpać, w łazience została sama, bo ja poszłam po piżamkę, i słyszę: "latunku, pomocy!!" nie umiała ściągnąć skarpetek;-) po kąpaniu latała w samej pieluszce i się darła: "ja jestem goła, ja jestem goła!!" chociaż jeszcze często mówi o sobie Ala, ew. Alusia lub Alicia
mada pierwsze koty za płoty, zobaczymy co napiszesz za miesiąc:-)
Pszczoła jak zwykle dowaliła:-):-):-)