reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
niedawno do domu dotarlam :) bylismy w Klinice u kolezanki co urodzila :)
jejku jaka ona malusia !!! nie moge uwierzyc , ze Nat byl taki sam :szok:
mieli tyle samo cm czyli 50 i wagowo podobnie , mala ma z 200 g mniej
a jak ja na rece wizielam to kurcze jakbym piorko trzymala , nie no ja to nie wierze , ze moj klocek taki malusi byl :-D
az mi sie zachcialo 2 hehe , czekam az maly troszke podrosnie i dzialamy :))))

Nat tak sie rozgadal od dwoch dni , ze ciagle lazi i nawija :) fajnie juz laczy sylaby , jest baba , mama i inne :)))

Karola patrz;))): w H&M: dla małej tunika a'la jeans za 20zł, bluzeczka z króliczkiem za 10zł, bluza dla Daniela za 30zł;))) i druga fotka Reserved : moja koszulo-tunika jasnobłękitna, bluzeczka dla Mai za 10zł i bluzka dla Daniela za 15zł;)))

Zobacz załącznik 475834Zobacz załącznik 475839

super lupy :)))


ale jestem slodziutka :)))
jak brzuszek juz lepiej ?

Hej Kochane :)))
U nas już widać pierwsze sukcesy....Wczoraj do południa Igorek pięknie robił siusiu do kibelka, a popołudniu czar prysnął :eek: zawziął się i koniec kibelka.....myślałam, ze to ze zmęczenia, bo nie spał w południe, dałam spokój....ale dzisiaj rano to samo, uciekał mi z kibelka chociaż już sikał po nogach, odpuściłam raz, ale drugiego już nie, siłą go przytrzymałam na kibelku, myślałam, ze mi oczy wydłubie, ale miałam dość mopa za cały tydzień :confused: I jak tylko się wysiusiał, daliśmy sobie buziaka, poprzytulaliśmy się i już jest DOBRZE :)))) Znowu chodzimy siusiać na kibelek :-p i nawet tatusia wzięliśmy za rękę do WC :-)
Uff....mam nadzieję, że będzie już dobrze.....

Przepraszam, że tak o tych siuśkach :sorry2: Ściskam mocno wszytskie koleżanki :))))))))

siuski wazna sprawa ;)
dobrze , ze maly sie przelamal moze juz nie bedzie mial blokady wiecej ?
&&&&&&&&&&&&&&& :)))

Asionku no u nas cyc strasznie często w nocy - co do butli to lipa - czasem skapnie troszkę soczku jabłkowego (chyba przypadkowo bardziej), ale MM nie przechodzi....hm...raz mam cierpliwość do tego cycowania, ale są takie dni, że..... hm

no to samo u nas :)
mi niby nie przeszkadza cycowanie , w nocy tez na chwile sie budze podam cyca i spie dalej , maly sam sie odlacza hehe
ale jednak nie powiem dobrze by bylo juz przesypiac cale nocki ...
najgorzej mam rano , bo ja spioch jestem i nerwa niekiedy mam hehe
 
reklama
Rureczko Zuzia powoli nauczy się coraz lepiej spać w nocy - wiem jakie to frustrujące takie długie pobudki w środku nocy :baffled: Mam nadzieję, że w dzień dajesz radę troszkę odespać!

Asionku
ale Twój maluch gaduła już! U nas to wciąż dość skromnie w tym temacie - najchętniej to jest tatatata, dadadada, i aaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!
A kiedy Ty myślisz o drugiej dzidzi? Ja to jak urodziłam Maciusia to miałam ogromny sentyment do noworodków i natychmiast chciałam drugiego dzidziusia - ale teraz to już troszkę mniej pragnę wracać do tych nocnych przerw...Teraz to patrzę w przyszłość i widzę siebie w swojej sypialni, zregenerowaną, wyspaną, uśmiechniętą, w pięknej piżamce :-p A dzieci sobie słodko śpią w swoim pokoiku :-p

UCIEKAM!!!!!!!!!!!! PAPA!
 
paulina :-D u mnie nerwica aktywna z *******cem :-D Emila wyłazi sama z fotelika, wózka - tu łapanie w locie; włazi na meble - dzisiaj ściągana z biurka Karoli, wczoraj leciałyśmy pędem na laryngologię bo Emi wsadziła sobie koralika do nosa, laryngolog był pod wrażeniem bo koralik 2x większy od dziurki, dzisiaj próbowała zrobić poprawkę ale dostała po łapach zanim wcisnęła. Ogólnie nerwica przez dzieci :-D Po za tym wykryli mi guza w tarczycy, kamienie w woreczku żółciowym i coś prawdopodobnie przywieźliśmy z Grecji w postaci albo Lamblii albo Glisty - ale to musimy badania rodzinne zrobić żeby wykryć. A no i testy alergiczne zrobiłam sobie, Karoli i małżowi. Ja ok 150 alergenów, Kaja ok 100, mąż ok 300. żyć kuźwa nie umierać. A po za tym nic nowego :-p

rureczko - cudo ;-):-D


Pozdrówka i spadam odłożyć przytulankę ;-)
 
Hej wszystkim!

Wlatuje zyczyc Wam milego wieczorku i milego wtorku jutro! :-)

U nas lepiej, ale mowie to cicho, zeby nie zapeszyc!


Mademoiselle - super, ze siuskowe sprawy Igorka juz lepiej! Gratuluje!

Rurka
- jak Zuzia? Przyszla juz butelka z MAM? Daj znac, jak wrazenia po uzyciu!

Asionku
- u nas tez zamysly nt. drugiego maluszka! :-) Ja to bym chciala juz! :-D A Twoj chlopczyk to juz prawdziwy mezczyzna! :-)

Paulina
- fajne lupy! :-)


Reszte pozdrawiam i zycze dobrej nocy!
 
Hej :)

Lilu jak tylko mogę to spię, albo chociaż poleżę z nogami w górze i jest lepiej :))

Mary jeszcze nie, pewnie dopiero jutro albo w czw będzie:szok:

Miłego dnia Wszystkim babeczkom :))
 
Dzień dobry :-)

MONI wyściskaj, wycałuj córeczkę :-):-):-):-):-):-):-):-):-) Wyglądacie cudownie!!! Zdrowia i Radości dla Wikusi :tak::-):tak::-):tak::-):tak::-) i oby Jej Mamę kłopoty i nerwy omijały z daleka, żeby miała dużo siły na zabawę i śmichy hihy :-D:-):-);-):-):-D:-)
 
Kuotom idom zęby... chyba wszystkie naraz :dry: i nie mogom się pozbierać :dry: Mały kuot wszędzie włazi, a duży musi go pilnować i ciągle tylko myje podłogi... Jakiś świrnięty chyba jest :eek:
 
Cześć:)
Ja jednak nei umiem kawy bez Was:))

Rureczko Zuzinek piękny!!!! Nauczy się zobaczysz:) A macie rytuały przed spaniem nocnym? nam bardzo pomogły. Wiki miała chyba z miesiąc jak zaczęła odróżniać dzień od nocy... no i psiak nam pomógł bo w nocy nie szczekał:)) Dużo siły życze! I zobaczysz niedługo będzie już lepiej:))

Asionek moja ma z cycem identycznie jak Nat... wcześniej była średnio cycowa a teraz jak chciałabym odstawiać to się przysysa jakby w życiu nie widziała cyca!!!
Też myślę juz o drugim... zwłaszcza jak takie małe bobasy widzę.. Ale mi Wikuśka skutecznie studzi zapał jak patrze na nią... nie dam rady teraz biegać za nią i zajmować sie maluchem...Musze ją trochę usamodzielnić jeszcze...

Made gratuluje serdecznie sukcesów!!!!! Oby tak dalej!!

Liluś jak nocka dzisiaj? Może kup tą cudną butlę co Made poleca...

Odkryłam sudocrem i moje czyczki sa jak nowe:-):-D
A nocka u nas dziś piękna była!!! Młoda się tylko 2 razy obudziła. u snęła po 20 a pierwsza pobudka była o 1:)) Ale dałam wczoraj Panadol na wieczór bo ząbki nam idą... i to kilka na raz i bidula juz nawet nie płacze tylko piszczy co jakiś czas... Nie da sobie do buzi zajrzeć alni nawet posmarować a syrop podawałam wczoraj jak na rowerku mąż ją woził... w dzień jeszcze ok ale wieczorami koszmar!
No i moje dziecię jest zimnolubne... w nocy spala w samym bodziaku, okna były pouchylane i ona odkryta... jak ja przykrywałam to się przebudzała od razu... No i wtulona we mnie spała...

Wracam do pracy:(
 
reklama
Ojej ojej co ja chciałam, Martynka już mi marudzi i to, co miałam napisać powoli ulatuje mi z głowy. No więc szybko piszę to, co jeszcze pamiętam.

Kocurku tak pusto tu bez Ciebie - nie da rady w jednej ręce mop, w drugiej laptop?? :eek::eek: ;-) To się nawet nieźle rymuje!

Rureczko chyba dziś wyspana co? Taki ładny uśmiech od rana :-) Jak Zuzia??

Monia no a Tobie gratuluję ładnej nocki! Powoli będzie coraz lepiej. U mnie na razie nie jest lepiej, ale jakoś ciągnę :-p:-p:-p

I dziękuję za trzymanie kciuków w wiadomej sprawie, bo zaczynam odczuwać pozytywne skutki tego - ale kciuków proszę wciąż nie puszczać :-p:tak::-)
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry