reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Długo tu nie zaglądałam :-( sama wciąż nie wiem czego chce...
Ale chyba przyzwyczajenie robi swoje. Może mi któraś opowie co się pozmieniało wydarzyło wśród naszych dziewczyn na forum?
Bo u mnie bez zmian. Dół ,depresja,smutek i brak chęci na wszystko to tyle...
 
reklama
A mój kuot na to:
Zobacz załącznik 446904


Marcepanek hej Kochana!!!!!!!!!!!!!!! Ale się cieszę, że jesteś:)))))
W skrócie to wszystkie oprócz mnie zafasolkowane.
Mi się udało w zeszłym miesiącu ale...:(((( Niestety:(
Jak dzieciaczki?
Jak się czujesz???
 
Chciałam tylko powiedziec dobranoc ale jeszcze poczytałam:)

Kocurekto widzę żeś na niezłym osiedlu zamieszkała jak oficjalnie zapraszają i jeszcze na tematyczne wieczorki:)) fiu fiu fiu:) ALe masz rację idź i rób wrażenie:) I oczywiście opowiadaj jak wrócisz:) Specjalnie wlecę w sobotę poczytać o czym to się na takich szanownych imprezkach temtycznych rozmawia:))
A co do TWOJEGO dziecka:) Rozumiem w 1000000%%%%% Ja przez pierwsze 4 czy 5 miesięcy zostawiałam Wikuśkę na góra 2-3 godz i za wszystko w biegu załątwiałam. A i to tylko z mężem lub mamą a najlepiej z obojgiem na raz:) Zawsze miałąm takiego pecha że jak wracałam to ona ryczała... więc jeszcze żadziej ją zostawiałam... Ale już mi przeszło i powiem że znowu czuję się jak człowiek jak mogę sobie spokojnie wyjść i pozałatwiać swoje sprawy:)

ASIONEK ja potrafię zjeśc całą czekoladę w nocy:) więc słodyczami mnie pewnie nie przebijesz:) Ale najlepsze jest to że bez żadnych wysilków jestem chodsza niż przed ciażą:))

LIL jak piszesz o waszym usypianiu to mi się przypomina moja przyjaciółka (córeczkę ma starsza od Wikuśki o 3 dni) spędzała dnie ze ssakiem przy cycu a noce na fotelu z małą na rękach... dopuki jej mama nie nauczyła młodej zasypiać i spać w wózku... U nas na szczęście młoda nie miała problemu z odkłądaniem:)

Mary ja też WIki nie usypiałam na rękach na początku. do około 3-4 miesiąca zasypiała przy cycu albo przytulona do mnie. Potem nagle miałą kryzys i darła się wniebogłosy i nic nie pomagało (nic jej nie bolało tylk coś jej się odwidziało takie usypianie) więc nie mogą słuchać jej płaczów zaczęłam na rękach bujać... Niedługo zaczniemy odzwyczajać:)

MARCEPANEK ze sto lat nie gadałyśmy. Nie wiem czy mnie jeszcze pamiętasz.... współczuję bardzo straty:((( Pisz częściej może troszkę ci ulży. A jak Maciuś i Nikola?

Nie wiem co jeszcze miałam napisać ale oczy mi się zamykają więc chyba ide spać....
Kolorowych snów:)
 
Ostatnia edycja:
Made ładnie to ujęłaś - srutti frutti :-p sru im frutem na stół hop siup zmiana pup :-p

nie no padlam :-D:-D:-D

:-D:-D:-D Kocurku to prawdziwe nieszczęście Ci się trafiło :-p swoją drogą, cóż to za ekskluzywne osiedle :-p kółka gospodyń, spotkania socjety, oficjalne zaproszenia :-p ja bym poszła, żeby zobaczyć o czym takie Panie rozmawiają :-D jakie mają problemy hahahaha

wybaczcie, wszystko czytałam, ale to mi w głowę się najbardziej wbiło :dry:

hehe mi wlasnie tez najbardziej si to w oczy rzucilo :))))
tez ciekawa jestem co na takich spotkaniach sie robi i o czym gada .... :)))

Asionek - kochana, u mnie szok, bo ja zawsze byłam aktywna, a 6 tyg. po porodzie wróciłam na siłownię, a jednak tej skóry jest ciut za dużo! :baffled: Brzuch jest inny i wcale mi się to nie podoba! :crazy: No nic, ćwicze dalej i tyle, może dojdę do wyglądu sprzed ciąży, a co najważniejsze - ZUPEŁNIE płaskiego brzucha...
!

no ja calkiem plaskiego nigdy nie mialam takiej deski fajnej ... wiec wsumie mam taki jak zawsze , ale zamarzyl mi sie plaski tylko nie wiem czy sie uda ? bo ja chyba genetycznie mam taki jakis hmm dziwny hee
a skora pewnie sie wciagnie w koncu :)

Długo tu nie zaglądałam :-( sama wciąż nie wiem czego chce...
Ale chyba przyzwyczajenie robi swoje. Może mi któraś opowie co się pozmieniało wydarzyło wśród naszych dziewczyn na forum?
Bo u mnie bez zmian. Dół ,depresja,smutek i brak chęci na wszystko to tyle...

hej :))) fajnie , ze wpadlas jednak BB uzaleznia ;)))
szkoda tylko , ze u ciebie tak smutno .....

ASIONEK ja potrafię zjeśc całą czekoladę w nocy:) więc słodyczami mnie pewnie nie przebijesz:) Ale najlepsze jest to że bez żadnych wysilków jestem chodsza niż przed ciażą:))


Kolorowych snów:)

oj moja droga hehe nie wiem czy cie nie przebije ehe
wlasnie zjadlam cala paczke zajaczkow , jajeczek i innych :-D
o reszcie w ciagu dnia nie wspomne , bo wole sie nie dolowac ...
no nic do wagi wrocilam wiec deprechy nie mam , ale jednak wolalbym skonczyc z tym nalogiem :angry::wściekła/y:


dobrej nocki !!!
 
hej hej wszystkim!!!!!!!!!!!!!!!
Czy ktos mnie jeszcze pamieta????
troche dlugo mnie nie bylo to fakt ale podczytuje was czasami co slychac??
 
reklama
A u mnie??!!!!
Duuuzo zmian!!!!!
Wiec moze zaczne od tego ze 12 stycznia urodzilam sliczna i zdrowa dziewczynke!!! Tak wiec mam upragniona druga córcie!!!!
długo nie bylam na forum bo jak to przy dwójce dzieci zajecia nie brakuje. Ale Hania przesypia juz całe noce wiec jestem wyspana i mam wiecej energii do wszystkiego.

A co u was?? Jakies wiesci od mama05?
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry