wiolka co do porodu to nie jest zle jeden juz tu przezylam i stawiam im piatke z plusem
a jezeli chodzi o zycie tu ...hmm......
mowia ze wszedzie jest dobrze gdzie nas nie ma i cos w tym jest. Napewno tu jest łatwiej niz w pl. Jak bylam na urlopie w pl to strasznie przerazily mnie ceny koszmarnie wysokie. Nam teraz tez łatwo nie jest bo pobralismy sie we wrzesniu a tu zeby pozmieniac nazwisko wszedzie to potrzeba duuuuzo czasu
Zamin oni tutaj zaakceptuja to ze wyszlam za maz i zwroca mi podatki i inne nalezne pieniazki to teraz cienizne mamy. Ale ponoc nie ma tego zlego.
a jezeli chodzi o zycie tu ...hmm......
mowia ze wszedzie jest dobrze gdzie nas nie ma i cos w tym jest. Napewno tu jest łatwiej niz w pl. Jak bylam na urlopie w pl to strasznie przerazily mnie ceny koszmarnie wysokie. Nam teraz tez łatwo nie jest bo pobralismy sie we wrzesniu a tu zeby pozmieniac nazwisko wszedzie to potrzeba duuuuzo czasu
Zamin oni tutaj zaakceptuja to ze wyszlam za maz i zwroca mi podatki i inne nalezne pieniazki to teraz cienizne mamy. Ale ponoc nie ma tego zlego.