reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Cześć Dziewczynki:)

Nie uda mi się oczywiście nadrobić:(( Jeszcze dziś się spóźniłam do pracy więc pewnie na bieżąco tez ciężko mi będzie pisać bo popracować trzeba...

Wisieńka co się dzieje??

Maggy ja też miałam fazę na choróbska tyle że ja mierzyłam ciśneinie i też się zaczytywałam w necie i sobie nawymyślałam chorób:(( i też stres jak sie okazało. Przestałam czytać i mierzyć i zyję!!

majusia moja siostra przechodziła obie ciąże zupełnie inaczej (w pierwszej super a druga to non stop wymioty) i ma dwóch chłopaków...

A i byłam dziś na podglądziku:) Żadnych torbieli ani innego paskudztwa:) I endo juz ładne bo 4 mm. I doktorek mnie pamięta bo powiedział że on się zawsze cieszył że ładny oęcherzyk a ja go załamywałam na koniec że to nie ten jajnik:)) I dlatego mnie pamięta. I że trudne te moje starania i teraz trzymamy kciuki za własciwy jajnik:)
 
reklama
Witajcie!
Chciałabym dołączyć do Waszego grona staraczek. Jestem po pierwszej nieudanej inseminacji na cyklu naturalnym. Tydzień temu miałam badaną drożność ( bolało jak diabli, ale czego się nie zrobi dla tego by zostać wreszcie mamą). U mnie jak na razie badania wychodzą dobrze, ale mój mąż ma bardzo gęste nasienie i przez to "plemniczki" nie mają szans na dotarcie do celu:-(. Pierwszą inseminację miałam w Provicie, teraz czekam na drugą, tym razem stymulowaną. Mam nadzieję że wkrótce wszystkie zafasolkujemy. Pozdrawiam serdecznie.
 
Powiem Was coś dziewuszki...
Mianowicie...wczoraj...siedzimy w ogrodzie ze znajomymi, aż tu nagle nad moją i P głową lecą trzy przecudowne bociany :zawstydzona/y:, jeden wylądował na naszej łące...każdy oczywiście zachwycony, jaki to on wielki...piękny...umięśniony, a ja tylko na P i bez słów utonęłam w jego objęciach...rozumiał mnie bez zbędnych słów....łezka mi sie w oku zakręciła...przyjaciele wiedzieli o co chodzi i śmieli się, że my tu nic nic, ale jak weźmiemy się do roboty to od razu trojaczki będą (bo 3 boćki) :-D:-D:-D I wiecie co? Chcę wierzyć, że to był znak...:-)
 
EWELINA- tak ja dzialam,Zuza odwieziona,my z Domisiem po sniadanku i poodkurzane-teraz syn obok mnie klei naklejki a ja z Wami przy kawce,potem pomaluje oko i jade do Poznania na zakupy spozywcze:tak:a dzis 23 i nasza kolejna miesiecznica bycia razem i naszego slubu-juz dostalam od męża piekne zyczenia i wieczorem mamy randke;-):-):-)
AGNIESZKA- witaj rankiem;-)
MONIA- to super ,ze po wizycie nie ma zadnych torbieli-teraz &&&&&&&&&&&&&&& za owulke z wlasciwego jajnika-ja mam jutro ginek!!
a jak wrocimy z zakupów to robie moj pyszny sernik na zimno!!!!juz czuje jek go jem [FONT=&quot]
a115.gif
[/FONT] [FONT=&quot]
a115.gif
[/FONT]
 
EWELINA- tak ja dzialam,Zuza odwieziona,my z Domisiem po sniadanku i poodkurzane-teraz syn obok mnie klei naklejki a ja z Wami przy kawce,potem pomaluje oko i jade do Poznania na zakupy spozywcze:tak:a dzis 23 i nasza kolejna miesiecznica bycia razem i naszego slubu-juz dostalam od męża piekne zyczenia i wieczorem mamy randke;-):-):-)

O Kochana, to przyjmijcie najszczersze życzonka, samych słodyczy !!! I cudownej randki życzę :* (owocnej ;-))...nie ma to jak randka z własnym mężęm, zwłaszcza jeśli chodzi o mnie po tylu latach razem - to jest COŚ!!! :tak::tak::-D:-D:-D
 
Wpadam się tylko z wami przywitać i życzyć miłego dnia :)

Mama - jak będą wieści od wisienki to wyślesz mi smsa? :-p
Pamiętasz, że dzisiaj jest dzień ojca? :)
No i wszystkiego najlepszego z okazji waszej miesięcznicy :)
 
Witajcie!
Chciałabym dołączyć do Waszego grona staraczek. Jestem po pierwszej nieudanej inseminacji na cyklu naturalnym. Tydzień temu miałam badaną drożność ( bolało jak diabli, ale czego się nie zrobi dla tego by zostać wreszcie mamą). U mnie jak na razie badania wychodzą dobrze, ale mój mąż ma bardzo gęste nasienie i przez to "plemniczki" nie mają szans na dotarcie do celu:-(. Pierwszą inseminację miałam w Provicie, teraz czekam na drugą, tym razem stymulowaną. Mam nadzieję że wkrótce wszystkie zafasolkujemy. Pozdrawiam serdecznie.
Witam nową staraczkę:))


Powiem Was coś dziewuszki...
Mianowicie...wczoraj...siedzimy w ogrodzie ze znajomymi, aż tu nagle nad moją i P głową lecą trzy przecudowne bociany :zawstydzona/y:, jeden wylądował na naszej łące...każdy oczywiście zachwycony, jaki to on wielki...piękny...umięśniony, a ja tylko na P i bez słów utonęłam w jego objęciach...rozumiał mnie bez zbędnych słów....łezka mi sie w oku zakręciła...przyjaciele wiedzieli o co chodzi i śmieli się, że my tu nic nic, ale jak weźmiemy się do roboty to od razu trojaczki będą (bo 3 boćki) :-D:-D:-D I wiecie co? Chcę wierzyć, że to był znak...:-)

Ewelina to na pewno był znak bynajmniej Ja bym w to bardzo wierzyła :tak:
Za Cienie kochana trzymaj najmocniej kciukasy :tak:
Będą trojaczki zobaczysz jak nie od razu to rok po roku ale będą.Boćki na pewno się o to postarają :tak::-D

mama witaj:)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie!
Chciałabym dołączyć do Waszego grona staraczek. Jestem po pierwszej nieudanej inseminacji na cyklu naturalnym. Tydzień temu miałam badaną drożność ( bolało jak diabli, ale czego się nie zrobi dla tego by zostać wreszcie mamą). U mnie jak na razie badania wychodzą dobrze, ale mój mąż ma bardzo gęste nasienie i przez to "plemniczki" nie mają szans na dotarcie do celu:-(. Pierwszą inseminację miałam w Provicie, teraz czekam na drugą, tym razem stymulowaną. Mam nadzieję że wkrótce wszystkie zafasolkujemy. Pozdrawiam serdecznie.
MISIARW- witaj na watku i pisz jak czesto mozesz!!!uda sie bo my tu za kazda trzymymy &&&&&&&&& a nasza &&&&&&&&&&& dzialaja cuda-takze glowa do gory i bedzie si-ja mam 2 dzieci ze stymulacji hormonalnej bo nie mam owulki i teraz tez biore leki i licze na cud!!!
Powiem Was coś dziewuszki...
Mianowicie...wczoraj...siedzimy w ogrodzie ze znajomymi, aż tu nagle nad moją i P głową lecą trzy przecudowne bociany :zawstydzona/y:, jeden wylądował na naszej łące...każdy oczywiście zachwycony, jaki to on wielki...piękny...umięśniony, a ja tylko na P i bez słów utonęłam w jego objęciach...rozumiał mnie bez zbędnych słów....łezka mi sie w oku zakręciła...przyjaciele wiedzieli o co chodzi i śmieli się, że my tu nic nic, ale jak weźmiemy się do roboty to od razu trojaczki będą (bo 3 boćki) :-D:-D:-D I wiecie co? Chcę wierzyć, że to był znak...:-)
EWELINA- powiem Ci cos:)) wierze w to razem z Toba- podeslij chociaz jednego bocka do mnie-choc my tez widzielismy bociana i Tomi tez od razu na mnie spojrzal i sie usmiechnąl!!!

jak bede wiesci od Wisieńki to szybko Wam napisze-pisalam rano-jada razem z Polem i Wisieńka jest mega przestraszona....ale ja wiem ze bedzie si!!
 
reklama
Ewcia to na pewno był znak bynajmniej Ja bym w to bardzo wierzyła :tak:
Za Cienie kochana trzymaj najmocniej kciukasy :tak:
Będą trojaczki zobaczysz jak nie od razu to rok po roku ale będą.Boćki na pewno się o to postarają :tak::-D

Oj..oby się postarały, bo Bóg mi świadkiem, że ich znajdę, a wtedy......wyskubie wszystkie piórka z dupu :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D;-);-);-)


LORELAIN, witaj Kruszynko :*
MISIARW, witaj wśród Nas, rozgośc się i pisz kiedy czujesz taką potrzebę. Rozumiem, że musicie przejśc przez długą drogę, by móc cieszyć się macierzyństwem, ale uwierz mi, w niedługim czasie tak właśnie będzie, uzbrój sie tylko w cierpliwość* pozdrawiam i trzymam kciuki. Mnie też czeka HSG, ale nie boję się bólu, mogą robić mi tylko co chcą, ja zrobię wszystko, by moje dziecię zawitało w końcu do mojego brzuszka. Trzymam kciuki za WAS*

MAMA05 i reszta dziewuszek, uwaga!!!
Będzie zrzut w kapustę hahahahha

Bocian_Mat.jpg
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry