witam się dzisiaj i ja
motylek co za wieści z samego ranka!!!!!!
gratulacje!!!!!!!!!!!
wisienka nie martw się. na pewno to wina spóźnionej owu, skoro testy tyle czasu niec nie pokazywały. trzymaj sie i niczym nie przejmuj- będzie dobrze!!!
a ja z każdą chwilą nabieram pewności, że i tym razem się nie udało. co prawda brzuch wczoraj bolał, dziś już nie, ale w nocy budziłam się i miałam mokro w gatkach. teraz też ciągle coś ze mnie leci i tylko patrzeć jak będzie innego koloru. ja już nadziei nie mam i kompletnie zrezygnowana jestem. widać nie jest mi dane być w ciąży...
przepraszam za smęcenie, ale komu innemu mogę się tak wygadać? płakać mi się chce, bulka w jelitach (to zawsze objaw na zbliżającą się @). do zadka wszystko jest. skoro z clo się nie udaje, to nigdy się już nie uda.
wiem, że póki nie ma @ jest nadzieja, ale ode mnie już ona odeszła. nie potrafię uwierzyć, że mogło się wkońcu udać. nie po takim czasie...
przepraszam...