reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
witam i ja...
sol fasolka sliczniutka :) zobaczyłaś swoje maleństwo, serduszko -> pewnie ulga zobaczyć, że wszystko dobrze, co?

widzę, że super ciuszki sobie tu ogladałyście... ja poki co to nie kupuje bo mam kilka "wyjściowych" a w domu to i tak koszulka i spodnie od dresu najlepsze :)
mnie narazie nerw odpuścił... mąż kawe latte zapodał i już się odzywamy, zresztą ja nigdy długo urazy nie chowam... jestem wybuchowa, ale nie pamietliwa i jakoś szczególnie zawzięta... wpadłam więc poczytać co u Was bo już jestem wykapana więc chwilke posiedze i mykam do łóżka :)
 
reklama
Kurcze jak coś pomyle to mnie walnijcie....
Ciągle mylę Wasze nicki:zawstydzona/y:
Wisieńko śliczny zwierzaczek,taki skulony w kłebek:-)
Ewciu pokoik córeczki jest przesłodki,jak to już ktoś napisał jak dla małej księżniczki;-)
Mama05 kuchnia idealna.Bardzo mi się podobają takie mebelki.
Sol gratuluje zdrowiutkiej fasoleczki.
A ja mykam zrobić śniadanko dla córci...
Ehhhh...pogoda u nas kolejny dzień do bani:-(
 
ja również witam serdecznie!
Dla wszystkich naszych forumowych mamuś






Siedzę na forum już od 6:30, ale troszkę mi się zeszło zanim was nadrobiłam :-D
Muszę was bardzo przeprosić za to, że tak wczoraj znienacka zniknęłam, ale mam mocny argument ;-) ... Moje dziecko walnęło taką kupę na dywan i jeszcze w to wdepło, ze najpierw on lądował w wannie a potem prałam dywan no i sama musiałam iść się wykąpać :wściekła/y:
Radziu namówił mnie na oglądanie filmu no i wyłączył kompa jak leżałam w wannie :sorry2:


Po pierwsze
Sol - bardzo bardzo jeszcze raz ci gratuluje, niech ci ta fasolinka rośnie i ładnie się rozwija :happy2:

Po drugie
Mama - kuchnia cudna, kolor faktycznie do przemalowania :-D;-)... ja chce podobny kolor mebli, ale powiedz mi jeszcze kochana jakie ty masz do nich podłogi? ( chodzi mi o odcień ).
Te lampy z ikea sa fajne, ale wiadomo one za dużego światła nei dają i one sa raczej po to żeby zrobić nastrój w pokoju. Ja mam za mały salon i będzie lapa wisząca, bardziej żyrandol , ale nowoczesny ( juz upatrzylam), do kompletu są trzy lapy wiszące nad stołem i chce jakąs lape stojącą koło kanapy, ale raczej też pożądną.


Ewcia - kociaki super!.... ale ja już widzę tą sierść na ubraniach :dry:.... jestem wyczulona bo mam labradora, a właściwie to zostawiłam go u rodziców, bo tam był całe życie jej dom , tam ma ogród i tate na emeryturze z którym chodzi na kilku godzinne spacery. Jest wspaniałym, cudownym psiakiem, szalenie inteligentna i bardzo łagodna, ale ta jej sierśc jest tak wk...... a :wściekła/y:Trzebba przy niej myc trzy razy dziennie podłogi, a i tak nie radze chodzic w czarnym bo każdy kłak widać.

Marantha - u mnie problem w tym, że ja juz 3 lata w domu siedzialam i tylko sobie dorabialam, wiec ubrań wyjściowych żadnych nie mam :sorry2:

Wisienka - heheheh fajnei spi, jak ten leniwiec z epoko lodowcowej :)

Ja bym chciała małego białego pudelka z rodowodem, wystarczyłby bez, ale wtedy nie mam pewności ze będzie toy a nie miniaturka. No i nie chciałabym przebarwien pod oczami. Może jak zaczne w końcu zarabiać to sobie kupie :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Tylko się przywitam i uciekam...
Życzę WAM kochane milutkiego dzionka....ciepła...i dużo uśmiechu...
Wszystkim MAMOM...cudownego...niezapomnianego dnia...

tulipan1.jpg
 
Witam się porannie:)

I od razu
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO DLA WSZYSTKICH MAMUŚ! OBECNYCH I TYCH PRZYSZŁYCH:)

Niestety ale nei udało mi się już wczoraj wejśc:(
Mama jak Ty to robisz że masz czas na zajęcie się dzieciakami i domem i jeszcze piszesz?? Ja wracam z pracy ok 18, zdążę coś ogarnąć w domu, ugotować, a jak wraca mężus to coś tam razem robimy i kurcze nigdy nie mam czasu spokojnie sobie na kompie posiedziec... A ostatnio odką siostry malutki synek jest w szpitalu w warszawie (2 godz drogi od nas) i oni tam z mężem sa , ja się cześto zajmuję ich 3-letnim synkiem, który mieszka teraz u moich rodziców... I juz wtedy to przychodze do domu i padam:(
A teraz jeszcze mój szczeniak ma okres buntu itrzeba się nim zająć:(
Także niestety ale nie uda misię za cholerę byc na bieżąco:((((

Mama, Ewcia Powiedzcie gdzie te wasze zdjęcia to obejrzę:)
 
reklama
Wszystkim mamą i tym przyszłym również wszystkiego naj najlepszego !!!!!!!:tak::tak::tak::tak::tak::tak:

Idę poczytać coście naskrobały ale wszystkiego chyba nie dam rady :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

no jestem - obejrzałam sobie super kuchnie mamy :tak:

i sliczna fasolkę SOL
nowych chyba nie ma od wczoraj
:no:

Ja dzis do gina ide - ciekawe czy hormony zadziałały - oby :zawstydzona/y:

 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry