hej dziewczęta
:-).
Ala znów miała kaszel w nocy i przydreptała do mamusi.rano oczywiście jest ok,może to faktycznie jakieś uczuleniowe?ale słychać,że mówi przez nos,ma taką kluchę chyba.
mama tulę Cię dziś mocno!!!
kasiawie NIC SIĘ NIE COFNIE
:-).ciesz się i nie denerwuj,będzie dobrze
.współczuję Twojej koleżance z pracy...ja wracam za 2 tygodnie,nawet nie chce mi się mysleć,dobrze,że koniec roku niedaleko
.
zapmarta ja rodziłam w lutym,tez miałam mini deprechę,ale moja znajoma rodziła w maju i miała mega deprechę przez 3 m-ce.także myślę,że nie ma reguły.zresztą ja już skończyłam z takim planowaniem,bo o tą ostatnią ciążę staraliśmy się 9 m-cy,więc teraz mi obojetne kiedy urodzę,byle urodzić zdrowe dzieciątko
agnieszka bardzo ładne te serduszka
sol jak tam po nocce?wstęp mieliście udany
szczęśliwa ciesz się ciesz
pysia póżno po tej nocce wracasz,nie boisz się autobusem??
elleth nie wiesz,że jak ludzie mają wreszcie wolne,to pogoda się z nas śmieje???
dorotka cześć:-)
do KASIAWIE miałam 35 dzień cyklu he
a ty starajaca sie jestes??
odpowiem za Kasię,bo jej nie ma.Kasia robiła wczoraj test i wyszły 2 kreseczki
poza tym wszystkie się tutaj staramy,no może oprócz mnie bo niedawno straciłam ciążę i czekam jak wszystko się unormuje