reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Brałam CLO i przestałam,staraliśmy się ale chyba trochę na siłę.
A śluz jest i co z tego...przecież w takiej sytuacji dziecka nie będziemy tworzyć...Zresztą szanse byłyby i tak marne.
Właśnie siedzę i zastanawiam się co dalej...co z Oliwią,dokąd się wyprowadzę,jak Nina to zniesie...
Jemu nie zależy, mi przestaje więc nie ma sensu dalej się męczyć.
 
Jestem... :)

Neta nie było wczoraj...

libby yyyy... nie skumałam z tapicerem :eek::confused:
jos a jakże, że są domieszki :-D W 1/8 czysta ukraina hehe, więc... UWAŻAJ!!! :-p A na serio - bardzo dziękuję za komplementy :* Niestety znam tylko linię matki mej...babunia ś.p. najkochańsza ze wschodu faktycznie, a ojca nie poznałam, nawet nie widziałam :)))

made no jakże tam dziś..? :cool2:

carola przykro mi.... naprawdę..... nie wiem co tu napisać na razie....
 
Carola :(

Poczku ale fajnie się czyta Twoje posty:-D

Kocie co tam u Was na froncie??

Sol, Jos, Paulina
hej babole :)
 
O hej rureczka :-) wylegujesz się, jak kot na słońcu, mam nadzieję :tak:

U nas..? Wczoraj było niedobrze.. mała dostała ataku płaczu/pisku wręcz, trwało to z godzinę, albo dłużej :((
Podałam jej oczywiście zaraz paracetamol, smarowałam dziąsełka maścią, ale nie pomagało nic... :(((
Strasznie płakała, okropnie :( :( :( Pierwszy raz AŻ TAK.. Myślałam już, że to uszka, bo łapkami po główce się czochrała.. w końcu zasnęła przy mnie gdzieś koło 18...
Nocka oczywiście pobudkowa co chwilę i na cycu spędzona, rano to już skapitulowałam i leżałam jak zabita, G. po raz pierwszy zabrał małą na godzinę, a ja dogorywałam w spokoju ;))) Teraz kawa postawiła mnie na nogi :)) I Marsy, kurdeee.......!! No, to wyrzuciłam z siebie :-p

W domu wielki bajzel, bo przecież wczoraj mała znowu nie spała cały dzień i NIC nie zrobiłam. Na szczęście teraz G pojechał z Kamilem na zakupy, bo jutro wyjeżdża na tydzień prawie. I deazktywowaliśmy poduchę pasażera! Wreszcie może ruszę doopencję..!! Już nie mogę w tej pięknej klatce!! Zresztą nie cierpię być zależna :dry:

pok !!! doczytałam :))))))))))))) tęskno aż mi się zrobiło, ale nie chciałabym na razie przechodzić przez to... jeszcze nie ;))))))

Co dziś porabiają nasze ukochane Robaczki... ????? Całuski :* :* :*

Jeeeju... maleństwo zasnęło samo na macie... czuję się zobowiązana wstawić pranie :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
hej :)
maly lezy na macie i chyba jak u Kocurka zaraz zasnie :)
a ja zabiore sie tez za chalupe , bo nic wczoraj nie zrobilam oprocz prania i prasowania ... a syf jak sie patrzy juz jest :wściekła/y:


POK weekend albo fb hahaha

Napisałam wcześniej, że nie będę już tematu nk/fb poruszać i ................... już nie będę, Róbta co chceta :-))))))))




Tralalalaaaaa chyba będę miała taką pracę, jaką zawsze chciałam!!!!!!!! Na razie nie napiszę o co chodzi.
Proszę o kciuki w poniedziałek o 10tej!!!!!!

co do FB czy NK
wiesz innaczej jest jak sie mieszka blisko znajomych , rodziny ... ja na emigracji i takie portale to dla mnie jakby hmm zbawienie ?? moze za duze slowo , ale jednak :)
dzieki nim mam kontakt z rodzinka , ze znajomymi od lat nie widzianymi i fajnie czasami popisac , poczytac co u kogo , zobaczyc foty
ja wstawiam np. duzo zdjec , bo tylko tak co niektorzy moga zobaczyc mojego malucha i byc na bierzaco z jego rozwojem
takze jak zwykle punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia ;-)

powodzenia w poniedzialek &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&


helol :)

co tam u was???

u mnie leniwie :))))))

u nas tez leniwie jak narazie , ale czekam na sen mlodego i zabieram sie do roboty :)

U mnie kicha na maksa...ale nie będę tu pisać,naskrobałam na grupie na FCBooku

ehhh przykro mi :((((
trzymaj sie kochana co by sie nie dzialo dasz rade napewno !!

jezzzu co za nocka...nie dość że nie mogłam zasnąć-padłam ok. 24 to po 5 Maja histerycznie zaczęła płakać, nie mogła zasnąć ze mną, pomogło położenie jej na brzuchu na moim brzuchu, jak przysnęła to położyłam ją obok siebie, potem znów płacz, i tak dalej, obudziła się o 8 zadowolona na moim brzuchu...

moj moze nie plakal , ale stakal znowu i kolejna nocka zaliczona na moim brzuchu wlasnie .. ciekawe kiedy to minie ??
kiedy koncza sie gazy powie mi ktos ?? :)))

Czesc!


A ja od 8 nie spie ale nie moge wstac. Mam wrazenie, ze jak wstane to zwymiotuje albo sie przewroce. I tak jak wczoraj panikowala, ze piersi nie bola, tak dzis jest w druga strone. M poszedl do sklepu po sniadanie... Mielismy je hac w gory na festiwal balonow ale ja nie dam rady ani nie mam ochoty.
marudy cd.

marudz to twoj czas :)
zobaczysz jak marudzic bedziesz na koncowce hehe to jest masakra dopiero :-D
pamietam ten festiwal balonow :)
mieszkalam na gorze i pod nami byl super widok na nie :) teskno mi za Swiss ... moze kiedys jeszcze wroce ? :)
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry