reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ooo musiałam wpaść jeszcze na moment - ZIZI OGROMNE &&&&&&&&&&&&& ZA SNU SPEŁNIENIE !!!!!! :*
 
Ostatnia edycja:
reklama
Łojejejeju,muszę się zmobilizować i wysyłki nadać w końcu!
Do Boogie i Lil,jak nie choroba to brak czasu....ehhhh,obiecuje w next week wyślę:)

Zizi &&&&&&&&&&&&&&
 
Karolla :-p nie pali się Moja droga, sama wiesz ile czekałaś na paczkę ode mnie :sorry:

ZIZI &&&&&&&&&&&&&&&&& :-)
 
Ostatnia edycja:
Hello wieczornie!

Zizi - ślę Ci &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&, bo zaraz będzie testowanie!!! ;-);-);-)


A wszystkim życzę miłego wieczorku! ;-) Mia nam dziś przespała pół dnia i o 21 już po wieczornym mleczku też zasnęła. Koło 23-24 pewnie się obudzi na kolejne, oby tylko nie wcześniej... :zawstydzona/y: My jutro znów mamy kręgarza, ale chyba damy sobie spokój, bo efektu nie widzę. :baffled: A ja mam już cholera od 18 dni @!!! :eek::eek::eek: To moja pierwsza @ od porodu i zastanawiam się, czemu tyle trwa!? Nawet jeśli organizm dostraja się do pigułek, które od razu zaczęłam brać, to przecież jakieś plamienie by było parę dni i tyle, a tu cieknie ze mnie jak z prosiaka!!! :eek::no::zawstydzona/y: Czy ktoś tak miał?

Dobrej nocki, kochane!
 
paulina - no ja mam kilka koleżanek tu na miejscu co jak chcą się pozbyć ciuchów to do mnie biją :-p Teściowa ma hopla na punkcie kupowania dziewczynom ciuchów, moja matka raz na 2-3 miesiące zabiera mnie z dziewczynkami na zakupy albo sama im coś wybiera. Ogólnie mam tyle ciuchów dla dziewczyn że na dłuuugo wystarczy :sorry: Tylko już powoli nie mam gdzie tego chować :-p

Carola - ale ja nawet rekreacyjnie do galerii nie chodzę :no: mogę tam iść po konkretne zakupy jak wiem gdzie jest który sklep i tylko jak wcześniej na planie sprawdzę gdzie on jest żeby nie błądzić :eek: Wolę allegro :-p Nie muszę się przepychać, męczyć wśród ludu masowo nawiedzającego galerie - to nie na moje nerwy. Jak otworzyli nową galerię to poszłam tam 2 dni po otwarciu tylko dlatego że jest tam jedno z dwóch biur podróży które chciałam odwiedzić a w niedziele było tam czynne :-p Nawet nie obejrzałam galerii tylko poszłam prosto do celu :laugh2:

Kocurku - chyba tak źle nie jest :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:


Mąż stwierdził że mnie politycznie zjechałyście :-p:laugh2: Wiem że jestem inna :-p I źle mi z tym nie jest :-p
Kolejna rzecz wystawiona, 5 mi się nie chce wystawiać bo nie wiem czy mi się opłaca, a nóż widelec z niej skorzystam :-p Chociaż nie lubię tego depilatora i wolę wosk :-p Nie wiem tylko co z ciuchami ciążowymi zrobić - nie mam żadnej ciężarnej na miejscu wśród znajomych i żadna nie planuje. ehh - chyba wystawię za grosze bo nie będzie mi szafy to zagracać.

A Karolę kiedyś zabiję jak babcie kocham bo przegina równo na każdej płaszczyźnie :no::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::angry:
 
Asionek to zapraszam ;-)


Dziewczyny - czy ja jestem nienormalna? Ja zwyczajnie nie znoszę chodzić po sklepach żeby ciuchy przymierzać, coś wybierać... Jak po coś idę to po coś konkretnego. Potrzebna mi bluzka - idę wybieram z 2-3 modeli, wybieram kolor i po sprawie - nie włażę do 5-20 sklepów tylko do jednego jak coś mi się na witrynie spodoba a najprędzej na placu w budkach, po spodnie idę na bazary do jednego faceta - tego samego od lat bo tylko u niego mogę znaleźć spodnie na siebie. Po buty chodzę tylko do Deichmana albo na bazary. Nie znoszę galerii itp. chyba że mogę tam zobaczyć na żywo coś co sobie na allegro upatrzyłam :sorry: Powiedzcie mi że nie jest ze mną tak tragicznie :sorry::-(

szkoda , ze tak daleko ...
co do zakupow ja jak mam faze to uwielbiam lazic i kupowac :) wtedy biore wszystko jak leci
ale jak cos musze kupic to juz tak fajnie nie jest , no musze miec dzien i najlepiej mi sie samej lazi ,nie tam z kolezankami , a juz z mezem to odpada :) jeszcze z mama mozemy lazic i jak jest u mnie to od rana do zamkniecia latamy po sklepach , kazdy jest nasz wtedy hehe
tylko , ze ja nienawidze mierzyc ciuchow :/ dlatego spodni mam malo hehe , a reszte kupuje bez mierzenia na oko i tyle :)




paulinko
Ola oglądała ozdoby i światełka i ludzi z wielkim zainteresowaniem, i to z pozycji leżącej :szok: Oczywiście preferowała jazdę, niż stanie w miejscu :tak: W Coffee Heaven wessała butlę, potem krótka drzemka, ale wybudzała ją muzyka.. no generalnie była baaardzo grzeczna, nawet w samochodzie popłakała jakieś 5 minut i stwierdziła, że dalej nie ma po co, lepiej pooglądać uciekające drzewa :-D

czyli wypad udany :)
ale narobilas smaka na kawke z CH :) tuta nie ma nic podobnego , same espresso wszedzie :/

bardzo bym chciała bo juz wariuję:cool:

dobrze bedzie zobaczysz !! tyle nas tutaj trzyma &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& , ze nie moze sie nie udac !! :)
 
szkoda , ze tak daleko ...
co do zakupow ja jak mam faze to uwielbiam lazic i kupowac :) wtedy biore wszystko jak leci
ale jak cos musze kupic to juz tak fajnie nie jest , no musze miec dzien i najlepiej mi sie samej lazi ,nie tam z kolezankami , a juz z mezem to odpada :) jeszcze z mama mozemy lazic i jak jest u mnie to od rana do zamkniecia latamy po sklepach , kazdy jest nasz wtedy hehe
tylko , ze ja nienawidze mierzyc ciuchow :/ dlatego spodni mam malo hehe , a reszte kupuje bez mierzenia na oko i tyle :)

Asionek - ja mam tak samo!!! Nic nie mierzę, bo nie lubię, a spodnie to w ostateczności... :zawstydzona/y: Choć ostatnio mam tak, ze kupuję je też na oko i w jednym ulubionym sklepie, bo mają super jeansy, które zawsze pasują i w sumie nic tam nie muszę mierzyć. :-):-):-)


No, to powolutku zmykam. Do jutra!
 
Ostatnia edycja:
Emi znowu mi śpi na rękach... ale śpi od 22.30 więc jest ok. i mam nadzieję że pośpi do rana bo muszę tego starszego pierona do przedszkola zaprowadzić :wściekła/y:
 
reklama
Pieeeeeerwsza !!!! :-D:-D:-D

Obiecałam sobie, że będę wstawać rano i syna doglądać - śniadanko, parę słów itp. bo naprawdę przez Olę Absorbera Absolutnego, Kamil jest pozostawiony sam sobie :((( Nawet zrobiłam mu kolację wczoraj, bo zajęty jakąś prezentacją był :)) :)

Czytam Kartę Nauczyciela...

Olę zabawiam szeleszczącym kwiatkiem :-D A krzyczy do niego, że hoho..!!
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry