reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
A ja właśnie skompletowałam sobie mój nowy aparacik - bagatela 4181 zł już z przesyłką :-p A przyszłościowo dodatkowy obiektyw za ... hmm bagatela kolejna 2500 zł :-p Koszmar - mam tylko nadzieję że nie zginie po roku czaru bo się bym chyba zastrzeliła :no: Ale jak będzie ok to aparat na lata i nie do zajechania :tak:
 
Asionek - kurczę, ale to nie był atak na Twoje metody wychowawcze, w żadnym wypadku. Mam nadzieję, że to tylko taka mała wymiana poglądów między nami ;-)

jasne , ze wymiana pogladow :) ja bardziej jak juz cos pisze to o tym co malemu pasi , a nie doradzam , bo wiadomo kazde dziecko inne i kazda mamusia inna i co innego lubi :)

byłam:dry: co prawda na cztery godziny, ale dzień już nie ten
szef zadowolony, bo trochę kaski wpłynęło, w sumie ja też powinnam, ale jakoś tak byle jak, już miałam mieć wolne:dry:

ehh nie ma to jak czlowiek sie nastawi na wolne , a sie okazuje , ze do pracy trzeba isc :///

A ja właśnie skompletowałam sobie mój nowy aparacik - bagatela 4181 zł już z przesyłką :-p A przyszłościowo dodatkowy obiektyw za ... hmm bagatela kolejna 2500 zł :-p Koszmar - mam tylko nadzieję że nie zginie po roku czaru bo się bym chyba zastrzeliła :no: Ale jak będzie ok to aparat na lata i nie do zajechania :tak:

a co to za aparat ?? :) moj kupil wypasiony , mega drogi i co ? lezy w szafie wiekszosc czasu hehe
dla mnie na codzien do noszenia i lapania momentow jest za duzy , foty robie telefonem , bo mam go zawsze przy sobie i najszybciej , no i opcja na FB jest :)
takze nastepny aparat to chce malutki taki do damskiej torebeczki i wsio :)


dobrej nocki !!
 
Asionek - a Canon 550D z obiektywem 18-55 do tego grip, lampa błyskowa Canon 430EX i karta 16GB 30MB/S i pierdółki jak filtr, torba :-p A przyszłościowo obiektyw Canon 17-40 f4 :tak: Ja tam korzystam z aparatu dosyć często i nie mam problemów z ustawianiem bo długooo robiłam zdjęcia na starej lustrzance ojca - przyzwyczaiłam się. Ale teraz będę miała o niebo lepszy sprzęcik :tak: A my mieliśmy taki malutki kompakcik Kodaka - polecam - nie miał ani jednej awarii prócz tej że piasek w niego wlazł i zoom przestał przez to prawidłowo działać - ale cóż - głupota ludzka to sprawiła i klimat śródziemnomorski :-p


No i chustę wystawiłam :tak:
Teraz się modlę żeby wózek wreszcie poszedł bo zajmuje mi miejsce w salonie - to są dwa całkiem spore pudła i nie mam miejsca - a nie chcę do piwnicy go wywalać bo w klatce obok jest magiel a piwnice są łączone więc wilgoć jest :dry: No nic - poczekam - może go ktoś wreszcie kupi :tak:
 
ja też zniknęłam bo zagadałam się z teściową przez tel.

mi też się marzy dobry aparat-bo mój za wolny i nie łapie uśmiechów dzieci;))))))))

ja padam już, życzę kolorowych snów i dobrej nocy
 
Witam :-) Z kawą :-)

Mała obok, ze mną na łóżku i bawi się pluszowymi zabawkami pokrzykując hehe :)))


Nawiązując do rozmowy o powrotach do pracy - przemyślawszy w nocy sprawę, stwierdziłam, że nie dam rady mojej oddać do żłobka jak będzie miała jeszcze niecały roczek :eek: Postaram się wykorzystać roczny, płatny urlop zdrowotny - przepracowałam 10 lat, a można się ubiegać po 7 -a potem dopełnię urlopem wychowawczym (chyba, że nie można po zdrowotnym hmm...) i w ten sposób oddam ją jak będzie mieć prawie 2 latka skończone :tak:

Mam nadzieję, że mi się tak uda... Albo odwrotnie - wychowawczy przez pół roku, a potem zdrowotny przez rok...
Tak czy siak.. już się schizuję, jak to ciężko będzie wrócić do rzeczywistości :baffled:
 
Ostatnia edycja:
Kocurku rozumiem - jak masz takie rozterki to nie wracaj do pracy - zwłaszcza jeśli sytuacja finansowa tego nie wymaga...Nie da się niestety potem wrócić do tych pierwszych lat życia dziecka....Ja siedziałam z Maciusiem i choć bywało baaaardzo ciężko dla psychiki to nie żałuję - teraz niby chcę wrócić do pracy, ale jak przyjdzie co do czego to zobaczymy...U mnie niestety kwestie finansowe bardzo się liczą....

Kto idzie dziś na WOŚP??????? Ja mam nadzieję się zaraz wybrać o ile nie zacznie padać...Marzę o takiej kawce z McDonaldsa - i frytkach.....Głowa mi dziś pęka...

Sol zakupu aparatu gratuluję - musi być niezłe cacko! Oglądałam Twoje aukcje - powiedz jak wstawiasz takie duże ładne zdjęcia? Masz szablon jakiś??

Przepraszam, że wczoraj zdjęcia nie dałam, może dziś się uda...

Podkład LANCOME COLOR IDEAL też polecam - jest super - kiedyś używałam - ale cena powala...Mi to na jakieś 4 miesiące wystarczało zaledwie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
liluś e nie.. no aż tak dobrze to nie jest, żeby moje szkolne 2.500 z nadgodzinami się nie przydało :-p Wczoraj sobie szczerze pogadaliśmy na ten temat :tak: Dom i urządzenie wnętrza to straszne obciążenie kredytowe :sorry: A i ja nie chcę wyciągać ręki po gotówkę na zakupy. Zresztą mam swoje kredyty do spłacania :-p:-p
A co to jest WOŚP :eek:

My dziś wybieramy się do galerii handlowej - ja wysyłam G na film (Kamil nie chce, zauczoony biedaczek hehe) Mission Impossible - żeby mi nie marudził i nie popędzał, bo nie cierrrpię!!! a z małą idziemy pooglądać wyprzedaże i zrobić zakupy do domu :-):-) I może gdzieś sobie na kawkę przysiądziemy :-D
Ależ się zmotywowałam!! :-):rofl2:
 
Ostatnia edycja:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry