reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Carolineee - super wieści!!! To teraz &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!!!

Wiola - pięknie rośniesz! :tak:

Lil, Paulina - tak myślałam, że z ćwiczeniami na brzuch muszę niestety zaczekać... :zawstydzona/y: A co do siłowni - hmmm, wolałabym chodzić na jogę, ale na mojej siłowni akurat nie ma grupy... :eek: Myślałam o bardzo delikatnym treningu, nie siłowym broń Boże, ale tak, aby się ruszać. :tak: Ale zapytam na wizycie kontrolnej po 6 tyg. od porodu moją lekarkę. Tu oczywiście zalecają ruch dość szybko, ale wezmę poprawkę na moją formę, któa zresztą chyba nie jest taka najgorsza. Mam taką zakichaną górkę jak wracam z mojej trasy spacerowej i włażę z wózkiem i małymi zakupami bez wielkiego dyszenia, jak to było jeszcze niedawno! :-D:-D A te 6 kg, które mi zostało - och, jak ja marzę, by się ich pozbyć... :rolleyes: Ale macie rację, wszystko z czasem!

Ewula - &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&!!!


U mnie kawka nr 2. Byłam na krótkim spacerku z Mią. Zimno dziś!... Brrrrr!!!
 
reklama
Carola - gratki i trzymam &&&&& :tak:

Wiola - ależ ci zazdroszczę :sorry:


My Mikołaja wczoraj obchodziliśmy i 5 rocznicę naszych zaręczyn a dzisiaj M ma urodziny więc stoję przy garach i gotuję jego smakołyki :tak: Bo dzisiaj idzie na noc i z nocy jedzie na 48h do ościennego, więc wróci w czwartek :confused2: Ogólnie dalej się chwilami kłócimy ale już jest lepiej :tak:
Spadam bo mi się frytki spalą :-D
 
Cześć i czołem :happy:

u nas pogoda pod psem, czyli deszcz i szaro buro :confused2: spacer nie wchodzi w grę, ale wycieczka na strych jak najbardziej :tak:

Wiolka śliczny brzuś :tak:

Jos chciałam właśnie podzielić się spostrzeżeniem, że Twoi mężczyźni są bardzo do siebie podobni, ci mali szczególnie :tak: Theo jest śliczny :zawstydzona/y:

Karolla wodzisz męża na pokuszenie :-p

Mary Mia sama słodycz, nie dziwię się, że rodzicom serduszko się kraja, jak taka Kruszyna płacze :sorry:

KOCUREK, MADE ju huuuuu gdzie jesteście???? :sorry:
 
Hej Bogusiu,ciotko marnotrawna,gdzie się podziewasz ostatnio?:)

Wodzę męża,wodzę...co mi zostało:)))) Mam nadzieję,że skutecznie go uwiodłam:)
Miałam nawet szpilki w zanadrzu ale nie chciałam dzieci budzić...dzisiaj może wystapię w szpilkach i samej podwiązce?:-D;-)

NAJLEPSZEGO DLA ŻUCZKA!!!!Jest już prawie ''dorosły'' 6miesięcy:)
 
Karola dziękujemy, dziękujemy :laugh2: mój, mały/duży mężczyzna :sorry: wódź męża, wódź, nie żałuj :-p mówisz same szpilki i podwiązka, a może sama kokardka??? :laugh2: wiesz bądź takim ślicznym prezentem na Mikołajki :tak:

oooo przypomniało mi się!!! :sorry:

Wiolka gratuluję zdanego egzaminu :tak:

Ewula piękny brzuszek :tak:

pozdrawiam każdą kobietkę, wybaczcie, że nie piszę do każdej z osobna :sorry:

hmmmm:confused: co to ja jeszcze miałam??? :confused2: aaaa Kocie pisz szybciutko co to za sekretny sposób :-D
 
Karolla z dziś na jutro już wypadają Mikołajki, więc może taki prezent o północy dobrze nastroi na cały dzień :-p:tak::laugh2:
 
reklama
Ewula co to żłobka to w sumie nie mam za bardzo wyjścia, bo teraz jest w moim przedszkolu babka na zastępstwo, ale wrócić będę musiała. W moim mieście, mimo, że jest duże, są tylko 3 żłobki państwowe. Znajoma miała 2 córki od 5 mc i nie narzekała. Oczywiście pojechaliśmy i co się okazało? Że dopiero po urodzeniu dziecko można zapisać, ale... JAK DZIECKO URODZI SIĘ KONIEC MAJA/POCZĄTEK CZERWCA TO DO KOŃCA ROKU NIE MA SZANS NA MIEJSCE. Swoją drogą słyszałam nie raz i nie dwa, że w innych miastach zapisują dzieci do żłobków jeszcze w ciąży, a do przedszkoli od razu jak się urodzi, bo takie są kolejki. Nie zostanie mi nic innego jak ciągnąc zwolnienia, urlopy swoje i męża i w razie co wynająć na kilka miesięcy opiekunkę
eek.gif
eek.gif
eek.gif
paranoja
realmad2.gif
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry