reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Oj to fakt - dzidzia wynagradza wszystko....taki mały cud.....:-)

Mój Maciuś właśnie wraca od lekarza, bo dziś biedak gorączki po drzemce dostał - więc i ja zmykam. Niedługo spanie hura! O niczym innym dziś nie myślę! BUZIAKI!
 
reklama
hej wieczornie

Karola-ja też kupuje kozaczki tak za 300zł i starczają mi na 3-4 lata;), a propo tego outleta Coccodrillo to pewnie sklep stacjonarny a nie gdzieś w necie, co?małemu kupuje trampeczki co roku ale w zwykłym Coccodrillo;)

Made- super że waga leci w dół, też bym tak chciała, póki karmiłam piersią to leciała a teraz jakby się zatrzymała:-(, próbuje niby racjonalnie się odżywiać ale w opiece nad dwójką maluchów to jest ciągła pogoń i brak systematycznego odżywiania a jak czasem syn podniesie mi ciśnienie to muszę sobie cukier podnieść:-)

i znów wszystkie pouciekały..to ja też mykam,słodkich snów drogie panie
 
Ostatnia edycja:
Paula,stacjonarny.Mamy outlet i normalny:)
A co do trampek to u nas są po 3-5zł:))) Jak chcesz to Ci kupię.
Aaaaaaaa,kurde,ja Ci chyba kasę wiszę....ło matko....zapomniałam,jutro wysyłam,przepraszam Cię!
 
Witam! Pierwsza i wyspana HURRA! Choć noc nie taka lekka, bo Maciuś wieczorem dostał wysokiej gorączki i mocnych dreszczy - spał ze mną na jednej poduszce praktycznie - a ja się ciągle wierciłam, bo parę razy mnie bolesny skurcz złapał - ale to chyba od pełnego pęcherza, bo wyjątkowo dużo piłam wczoraj.

Dziś Maciuś szczęśliwy i jakby zdrowy. Więc wszystko jest super chruper!
 
hej kobietki
ja dzisiaj zapisuje się do klubu niewyspanych-brzuch coś mnie wczoraj pobolewał, położyłam się po 21, zasnęłam coś ok 23-Maja po 23 zaczęła się wiercić w łóżeczku, po 24 dałam jej mleczka, dalej marudziła,mąż zabrał ją do kuchni i próbował uspokoić-rozdarła się jeszcze mocniej, po1 w nocy nie wyrobiłam, wstałam wzięłam małą na ręce a ta od razu odleciała u mnie na rękach, więc hop ją szybko do łóżeczka-patrzę na zegarek a tu 2 w nocy!mała obudziła się później po 4 ale nie kładłam jej już do łóżeczka, tylko się przytuliłyśmy i spałyśmy do 7 razem;)ech te maluchy

Karola-po trampeczki to się uśmiechnę;) może nawet po 2 pary-dla małej i młodego;),a z tą kasą to spokojnie, nic się nie stało;)

pozdrawiam i życzę miłej soboty bo u mnie pogoda nawet dziś skopana
 
Cześć :)

Wczoraj po pracy padłam- drzemka musiała być, wieczorem poszliśmy do znajomych na piwko, co Ł odchorował, i nie miałam czasu wpaść na bb:(

Buziaczki i miłej soboty :)
 
Dzień dobry :-)

made...pysia... :-):-):-) miło było Was wreszcie zobaczyć, cieszę się, że wszystko dobrze i maleństwa śliczne :tak:

Wpadam na chwilkę, w locie zjadłam śniadanko i idę się zdrzemnąć godzinkę. Noc była niespokojna, chyba dziś znowu na ścisłą dietę ryżykową przejdę :sorry2:

Miłego weekendu !!
 
Siemka!

U mnie też ciężka nocka... :sad: Moje ręce znów mi dają do wiwatu, dziś to już nie tylko drętwienie, ale żywy okropny ból!... :sad::sad:

Zmykam się uczyć, już tylko tydzień do egzaminu! :szok:

Miłego weekendu!
 
reklama
Młodamamusia - z biegłości w norweskim, pisemny. Strasznie trudny i aż mnie ciary przechodzą!!! :szok: A 5 dni przed terminem porodu mam ustny!!! :szok::szok: Mam nadzieję, że z wrażenia tam nie urodzę!!! :szok: A z Rafałkiem OK?


OK, muszę zmykać. Łapię kawkę, to mnie może postawi na nogi. Jestem okropnie padnięta i mam zerowy poziom energii... Muszę się zmusić i pouczyć teraz, bo potem to już w ogóle mi zabraknie siły.
Buziaki!
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry