reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Witam się niedzielnie :))
Wczoraj napaliłam się jak szczerbaty na suchara, narobiłam sobie nadzieii, a tu plamienie się zaczęło ... od" zabiegu" jest zwaistunem
@:wściekła/y: mi juz nic nie pomoże ...
Nie chciałam dziecka z probówki, ale nie mam wyjscia ...

mimo wszystko życzę Wam przyjemnego łikendu :))
 
reklama
Dzień dobry kochane! Ja również życzę miłej niedzieli - choć sama coś humoru nie mam. Już mam dość czekania na poród i zastanawiania się czy to dziś - w końcu do 25.10 jeszcze sporo czasu....:-( A ten tydzień zapowiada się ciężko, ponieważ Maciuś chyba nie pójdzie do przedszkola - nie wiemy co mu jest, ale z gorączką go nie puszczę - a mojego męża to prawie w domu nie będzie do piątkowej późnej nocy włącznie. Chcę, żeby już była następna sobota :-(

O witaj Palemko!!!!!!!! Myślisz o invitro? Przykro mi, że znowu plamienie :-( Ile cykli minęło od zabiegu?
 
hej kobietki ja wpadam tylko chwilowo bo obserwuje na allegro buciki dla synka - aukcja kończy się po 10

Palemko-bardzo mi przykro, nie będę cię pocieszać bo pewnie i tak tego masz dosyć-za to zapraszam cię na karpatkę-właśnie robię;):-)pychota będzie;)

Libby-super że problem Maciusiowej gondoli rozwiązany, a zobaczysz że niedługo sam zainteresowany będzie zadowolony bo w sumie nasze maluszki rosną i lubią rozglądać się dookoła a w spacerówce łatwiej niż w gondoli;)

Lil-oby twój synuś szybko wyzdrowiał i nie zazdroszczę że nie będzie męża-zresztą ja będę mieć podobnie-mój wyjeżdża w środę do Bydgoszczy na konferencje/wystawę ze swojej firmy, wraca w piątek wieczorem a w sobotę na weekendowy zjazd na Polibudę do Poznania-zobaczymy się w niedzielę wieczorkiem jak zwykle:-(
pozdrawiam i miłej niedzielki
 
witajcie :-)

ja ostatnio to jakoś nie wyrabiam, by regularnie na necie siedzieć... :-(
myśle o was często,


Maja szybkiego posypania się w takim układzie życzę, bo chyba już byś chciała co? a jak tam maleństwo, wiadomo kto będzie?

w piątek wróciliśmy znad morza, młoda podróż zniosła rewelacyjnie, w sumię na końcówkach wymiękała, ale jakoś dałyśmy radę. trochę się bałam jak to będzie wyglądać, inne pomieszczenie, powietrze, łóżeczko, ale młoda była rewelacyjna sporo czasu na dworze spędzałam z nią coby jak najwięcej powietrza nałapała morze też zaliczyła, ale w wóziu nie wyciągałam jej, bo strasznie wiało. w grudniu znów wyprawa jednego co mi brakowało to wanienki, wiec będzie trza na następny wyjazd skombinować.

miłej nierdzieli
 
Paulinka no to Ci życzę wygrania aukcji! A co do nieobecności męża to pewnie tak samo to przeżywamy - ja bardzo nie lubię zostawać sama....

Mlodam super, że sobie podróżujecie! Fajnie macie :))) A mi się niby nie spieszy, ale już nie umiem o porodzie nie myśleć i chyba dlatego chciałabym, żeby już było z głowy....A z drugiej strony, wiem, że to ostatnie chwile kiedy mogę się dobrze wsypać i odpocząć...Potem różnie może być.....I ma być dziewczynka :)))

Doczytałam, że dziś nasz Asionek wychodzi ze szpitala, że mały ładnie cyca ciągnie - mam nadzieję Asionku, że dziś uda Ci się zajrzeć do nas! Bardzo tu Ciebie brakuje!!!

[url=http://www.glitter-graphics.com][/URL]
 
Ostatnia edycja:
witajcie.
Wczoraj znowu umierałam z bólu. Owiało mnie chyba porządnie. Dziś w końcu widać poprawę i dobrze bybyło że szło w tym kierunku.
Życzę wam wszystkim ciepłej niedzieli i pewnie do juterka, bo dziś jak mąż wróci z kościoła to pojedzie po jakąś pizzę, bo ja owiana i nie chciał mnie angażować do obiadu, a na deser wprosił się do swojej bratowej. Jutro mam meblowanie małego pokoju to będę miała zajęcie.
 
Dzień dobry!

Jeju, u nas 3 stopnie i leje... :eek: Dziś znów budziłam się milion razy przez ból w rękach... :sad: No cóż, chyba tak już będzie do porodu... :sad:

Lil - współczuję, że musisz zostać bez męża... Ale głowa do góry, tydzień szybko zleci! Dużo zdrówka dla synka!

Agapa - Tobie też życzę zdrówka i mam nadzieję, ze szybko Ci przejdzie!

Jos - i Tobie miłego!

Asionek - jak tam? Już w domku? :-):-)

Mlodam, Paulina, Nagapalma, Libby, Pysia - hejka!


Ja trochę się poobserwowałam i wychodzi na to, ze mam skurcze średnio co 2-3 godziny i trwają one ok. 10 minut. Zastanawiam się teraz, czy to znaczy, że poród może się zacząć niedługo... :zawstydzona/y::eek::confused2:

Zmykam dalej się uczyć. Życzę wszystkim miłej i rodzinnej niedzieli!
 
Hej Mary to faktycznie dość często i regularnie masz skurcze...Więc kto wie kto wie :-) Ja generalnie już od 34 tygodnia właśnie dopatruję się u siebie objawów przedporodowych (a jest to dla mnie bardzo męczące!) - nawet już pisałam tu, że ze 2-3 tygodnie temu miałam taki śluz - który po poczytaniu w necie wyglądał mi na czop...no i nic.......I zamiast się cieszyć z ostatnich dni luzu i odpoczynku to ja się zastanawiam KIEDY KIEDY KIEDY???? Czy każda kobitka ma tak przed porodem? Wybaczcie, że jestem taka monotematyczna - nie wiem jak to powstrzymać! Może dobrze, że kolejny intensywny tydzień przede mną....:-D Ale Was i tak będę męczyć :-D
 
reklama
paulina - dzięki z chęcią bym zjadła :):tak:

lil - glupie plamienia znowu przeszły, a to jest , znaczy bedzie 4 cykl, ale jakis podejżany jest ;);-) 4 cykl, a lekarka mówiła mi, że jak do 3-4 nie zajde teraz, to coś jest nie teges, prawdopodobnie z mynżem ....
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry