zapmarta
Karolkowa mama
ewelinka, przykro mi, choć ciężko coś mądrego w takich chwilach napisać. Dobrze, że wyniki się poprawiają i nie wolno tracić wiary w to, że się uda.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ewelinka, przykro mi, choć ciężko coś mądrego w takich chwilach napisać. Dobrze, że wyniki się poprawiają i nie wolno tracić wiary w to, że się uda.
Witaj,
słowa są zbędne....
Najważniejsza dla mnie iskierka nadziei...w końcu musi sie udać, ja nie popuszczę ;-)
SOL- Ty nasz informatyku-matematykuEWELINA- no tak przyjdzie czas ze bedziemy sie darly-ja juz przechodzilam to 2 razy i teraz chcialbym znieczuleniePERLA- bedzie dobrze nasza Ty nowicjuszko-sa checi to musi byc OK
prawidłowa postawa koleżanko;-):-)
ja mam 14 miesięcznego Karola i zaraz zaczynam staranka nad rodzeństwem dla niego. Mam nadzieję, że się uda.
A jeśli chodzi o badania, to nie popuszczaj, co lekarz to inna opinia i trzeba walczyć o swoje.
Ewelina, nie dosc, ze z pomorza, to jeszcze mam tyle samo lat, co Ty. I prosze nie pisac, ze jestesmy stare )))
Nasza kotka dostala pierwsza w zyiu rujke i nas wykonczy, od trzech dni nic nie je tylko wyspiewuje.
Ewelina, nie dosc, ze z pomorza, to jeszcze mam tyle samo lat, co Ty. I prosze nie pisac, ze jestesmy stare )))
Nasza kotka dostala pierwsza w zyiu rujke i nas wykonczy, od trzech dni nic nie je tylko wyspiewuje.