reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Wiolka zobaczysz, że Ci przejdzie.

Dzisiaj jest wspaniały dzień. Moja szefowa wróciła z terenu i pozwoliła mi się zająć pisaniem pracy. Oznacza to, że jak się skupię, to w pracy ją napiszę a popołudniem będę chorować pod kołderką. Boska perspektywa...

Pszczółka dobrze, że Twoja córcia sobie radzi. W końcu kobiety muszą być silne!! I umieć sobie radzić same!
 
reklama
Mala ma rozolnienie i goraczke ... a laczac to z nocnymi wymiotami nie wiem czy to zcasem nie jakis wirus albo jelitowka, tymbardziej ze mnie tez mdli i brzuch mnie boli.

Wiolka jak moja Ala miała własnie takie dolegliwości sprawdził sie u nas syrop zawiesina NIFUROKSAZYD po tym Ali było lepiej a tak to po kilkanaście kupek dziennie i to takie, że pielucha nie łapała...
 
Ale się wkurzyłam przed chwilą grrrrrr.....!!! Są takie momenty, że mogłabym wyjść z tej roboty i nie wracać do gówniarzy..... bardzo ich lubię ale czasami trzymanie nerwów na wodzy i cierpliwe znoszenie ich nadaktywności jest wprost niemożliwe.....

Dziś mam dzień, że chce spokojnej pracy biurowej - moge być nawet sekretarką i kawę robić nawet byle mi potwory dały święty spokój :wściekła/y: :sorry:

Jutro mi przejdzie i znowu będę utrzymywać, że to moja ukochana praca..... aale to jutro :-D
 
Ostatnia edycja:
witam sie ze wszystkimi serdecznie!

poddaje sie w kwestii odrabiania zaległości na forum. jakies nowowsci?

u mnie przedwczoraj i wczoraj test owu pozytywny. Z obserwacja sluzu sie powoli poddaje, bo albo jest cos z moim sluzem nie tak albo po prostu nie umiem. A z racji tego, ze jest owu to badania nasienia przekladamy na przyszly tydzien. Powiem Wam, ze mam zle przeczucia no ale cco ma byc to bedzie. Przynajmniej bedziemy wiedzieli na czym stoimy.

buziaki
 
ooo pysiu jedziemy prawie na tym samym wozku! prawie, bo widze, ze masz krotkie cykle, wiec testowac nie bedziemy w tym samym momencie.
a'propos testowania, to jak bylam w PL na swieta akurat w superpharmie byla promocja na bobotesty plytkowe, teoretycznie mam zapas na 5 cykli - po jednym na cykl ale znajac mnie to starczy max na 3 :)

a pysiu.. a czy Ty przypadkiem nie masz troche za krotkiej fazy lut? wczoraj owu przy 27 dniowym cyklu nie da minimalnego okresu trwania fazy lut. Czy moze suwaczek jest przeklamany?
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry