Witam Was Dziewczynki :-)
Kurcze
Ewelinka trzymaj się Kochana, oby wszystko było dobrze.
Ale Wam zazdroszcze, że mieszkacie sobie tylko ze swoimi rodzinkami. My niestety musimy mieszkać z teściem i co mnie wkurza to on zajmuje największy pokój z balkonem, my mamy taki mały pokoik 3,5 na 4,5 a Natusia to już ma taką klitę że szok ok. 2,5 na 2,5. A nie stać nas na kupno czegoś dla siebie i nie wiem co będzie jak przyjdzie na świat druga dzidzia
boję się, że w tym małym będzie ciasno dzieciom.
Sorbuś ja też uważam że dzieci spokojnie mogą być razem, ja długo mieszkałam z moimi braćmi w jednym pokoju i dzięki temu lepiej się dogadywaliśmy, choć wiadomo kłótnie też były, ale było ok, a jak każdy poszedł do siebie to już tak dziko było