reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
mama to poprosze kawe z mlekiem a ja wnosze serniczek :)pyszny zaznaczam :)

maggy nie wazne kiedy rzuciłas wazne ze wogóle !!!! Twarda babka z Ciebie:)
Ja co prawda nigdy nie paliłam ale widze jak mój J sie męczy przy kazdej próbie :)

ewcia oszczędzaj sie do bólu a prace domowe napewno poczekają :)
 
reklama
Ewcia dzięki :) choć moja wiara w to jakoś ostatnio podupadła
MARYLKO- kochana Marylko-teraz ja Ci przypomne-WRZESIEŃ CORAZ BLIZEJ:tak:;-);-):-)prosze podaje Ci reke i wychodzimy z dolka...
u mnie tez pada:baffled::baffled:

MAGGY- a bardzo prosze-woda juz wstawiona ,zaraz bedzie herbatka:tak:

ZAPMARTA- witaj-taka pogoda ,ze kazdy dzis ma wolniejsze ruchy:laugh2:

RENNA- helooo:tak:

MAJQA- jak tam @-juz sie konczy???
 
RENNA- bardzo prosze-kawa:tak:a na serniczek tylko popatrze:sorry2:nie jem slodkiego za to lykam hormony i waga juz mi stanela od 2 dni na 66,200 i nie chce zajsc nizej -wiec mysle ,ze juz hormony robia swoje:-(a Amelka juz w przedszkolu-moje ida od środy:tak:

KINGA- witaj- no oby ten tydzien byl dobry-choc widzialam wlasnie prognoze pogody-d o l i n a !!!
 
mama Amelka zaraz idzie do przedszkola !!!! Bylismy na weselu w sobote była tak niedobra ze po 3 gadzinach wyczerpani wrócilismy do domu :) A co do wagi kochana to ja sie zabieram tea za siebie ostro. W sobote mam wizyte u lekarza wkoncu wiec moze mi tez cos przepisze i łatwiej mi bedzie schudnac. A i moze wkoncu sie wystaramy o dzidzulka :)
 
fakt, pogoda nie nastraja pozytywnie, ale ja mam koniec m-ca i roboty po kokardki.

Karolek mój po pobycie u dziadków, jest b.grzeczny. Ładnie śpi, więc nie narzekam... i nawet pogoda mi nie straszna.

Marylka, ja w ciebie wierzę i jak trzeba to się wypłacz, pozłość, a potem jak pisze nasza mama. Trzeba wyjść z dołka i dążyć do celu...
 
Marylka, jak ja zaraz do pupy nakopię za... Ty już wiesz, za co... Co to za smutasy?... Wariacie Kochany?... No ja sobie muszę z Tobą porozmawiać chyba... :laugh2: Chwilę mnie nie ma, a już takie "ekscesy"... :tak:
 
reklama
Witam się i ja :-)

U nas pogoda beznadziejna, lepiej z łóżka nie wstawać, ale niestety trzeba i do tego pomaszerować zaraz do pracy :-(

Julitka bardzo mi przykro, właśnie doczytałam, tulę cię mocno... Słowa nic tu nie pomogą ale wiedz, że nie jesteś sama.


U mnie nerwowe odliczanie i oczekiwanie. Ten cykl zupełnie inny od ubiegłego, jedna wielka niewiadoma... Mam nadzieję, że z każdym cyklem prób emocje będą mniejsze, pocieszcie mnie, że tak jest...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry