reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
reklama
Cholera jasna! Plamienie!!! @ idzie! :wściekła/y::wściekła/y::sad::sad::sad::sad::hmm::hmm:
cry_emoticon_by_alchsh.png
 
Witam

jestem tu pierwszy raz, ale widzę, że zadomowię tu :)

My staramy się o dziecię od maja, więc nie tak długo. Ogólnie cykle mam regularne, ale póki co nie zaskoczyło :no: teraz czekam do 17 lipca.

trzymam za wszystkie starające się mocno kciuki
 
zizi - zle ! kurde !
mary - no cholera, tamuj ją ... niech nie idzie wstrętna @ a kysz !
suelen - witaj, owocnych staranek !
 
palma - a ja wole Komora od knypka :-p w sumie obaj kretyni.:-D A wyniki będą dopiero jutro - sondaże nie dają 100% pewności :-)
mary- a może to inne plamienie :sorry: Oj no to kwietniówką zostaniesz - bardzo ładny miesiąc :tak sama polecam :-)

Spadam usypiać dziecię :-p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
mary-beth tule całym serduchem... kurcze a już myślałam, że jednak jest fasoleczka...no chyba, że to plaminienie inplantacyjne...
ja tu za wszystkie trzymam kciuki i czekam na nowe fasolki jak na swoją i przeżywam to z Wami... ciekawe jak sie Marylka czuje bo chyba jutro chciała testować...
myślę o Was ciepło bo z czasem u mnie kiepsko... i łacze sie z zapmartą w bólach ząbkowania i marudzenia naszych pierworodnych Maluchów... Martuśka jak ja Cie dobrze rozumiem... tylko ja już psychicznie nie daje rady... chodzę i rycze bo ja z moją Ala prawie cały czas bez odpoczynku bo mąz na nocki pracuje wiec do 15 odsypia noce, później weźmie Ale na spacer na godzinke, ale jak tylko są w domu to ona na mnie wisis cały czas... kręgosłup mi wysiada bo to 14kg a jak jej nie chce wziąć to płacze... ehhhh cięzko jest... cięzko...
 
mary- a może to inne plamienie :sorry: Oj no to kwietniówką zostaniesz - bardzo ładny miesiąc :tak sama polecam :-)

Spadam usypiać dziecię :-p
Oj, ale mi smutno... :frown: Przyłożyliśmy się do staranek w tym cyklu, a tu taka lipa... Sama nie wiem. :-( Najwyżej faktycznie będę kwietniówką i sobie na urodziny dzidzię urodzę!...
 
reklama
mary-beth tule całym serduchem... kurcze a już myślałam, że jednak jest fasoleczka...no chyba, że to plaminienie inplantacyjne...
ja tu za wszystkie trzymam kciuki i czekam na nowe fasolki jak na swoją i przeżywam to z Wami... ciekawe jak sie Marylka czuje bo chyba jutro chciała testować...
myślę o Was ciepło bo z czasem u mnie kiepsko... i łacze sie z zapmartą w bólach ząbkowania i marudzenia naszych pierworodnych Maluchów... Martuśka jak ja Cie dobrze rozumiem... tylko ja już psychicznie nie daje rady... chodzę i rycze bo ja z moją Ala prawie cały czas bez odpoczynku bo mąz na nocki pracuje wiec do 15 odsypia noce, później weźmie Ale na spacer na godzinke, ale jak tylko są w domu to ona na mnie wisis cały czas... kręgosłup mi wysiada bo to 14kg a jak jej nie chce wziąć to płacze... ehhhh cięzko jest... cięzko...
Dzięki Maran-atha!
A mam głupawe pytanko - na biologii nie uważałam w szkole... :-D Inplantacja to to samo co zagnieżdżenie? :confused: Oj, ju,ż się nie chcę nakręcać, ale przyznam, że tliło mi się w głowie "A może się udało?"...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry