Rodzące i staraczki w 2011

[Wisieńka]

Witajcie jestem po kąpieli:-)
mama opowiadaj jak tam weekend:-)
bibinka tylko trzy dni na szczęście. Mam nerwy i boję się bardzo. jutro ide do pracy i nie chce mi się wcale. W tym tygodniu zebranie z dyrektorem, grubszą szychą, dwa razy do roku jest takie. Blee. Teściowa wyluzowała po tym jak spieprzyła sernik. Nie dała proszku do ciasta i budyniu do sera. Hehehehehe
agnieszka witaj
zizi Hej!
Badylinko gratuluję super, ze się udało i juz masz po stresie

 

[mama05]

BIBINKA- no tak wreszcie w domku-dzien byl intensywny,dzieci padly- mialy moc atrakcji dzis;-)

Tom oczywiście mecz bo chyba Brazylia grato ja sobie postukam w klawiature-jak bedzie z kim
WISIEŃKA- wykąpana????

 

[Wisieńka]

mama poniuchaj, pachnę ślicznie. Pol tez ogląda meczyk. Dobrze, ze ten mundial raz na 4 lata bo już mnie nudzi. [FONT=&quot]

[/FONT]

 

[agnieszka.kk]

Badylinko a dlaczego z październiku?
Tak na prawdę gorący okres pracy już się zaczął a bliżej świąt to ciężko może być dorwać gdzieś prace i się w nie zatrzymać na dłużej.

 

[mama05]

NATOMIAST........ jeśli to kogoś zainteresuje jestem już po rozmowie z rodzicami, deczko wstawiona w każdym razie, było poważnie, momentami ciężko ale potraktowali sprawę poważnie no iiiiiii jak wszystko dobrze pójdzie to 17 października wylatuję do Irlandii.
Generalnie jestem zadowolona
dziękuje jeszcze raz tym, które trzymały kciuki za moją rozmowę z rodzicami :*

BADYLINKO- no widzisz nasze &&&&&&&&& pomogly i bardzo sie ciesze,ze masz juz wszystko zalatwione bo wiem jakie to bylo dla Ciebie waznesuper i gratuluje...mowisz,ze jestem troche na bani [FONT=&quot]

[/FONT] [FONT=&quot]

[/FONT]


WIASIEŃKA- my byliśmy w Ikea-wiec dzieci na ten zamkniety plac zabaw-my po zakupy-takie mniejsze bo wieksze w lipcu,potem pojechaliśmy do Mirka na grob....
a potem do znajomych gdzie jase Julek w wieku Zuzy-razem z Magda chodzilysmy w ciazy-Ona urodzila 17 dni po mnie:-)i Ola w wieku 2 lat-dzieci bawily sie super-zadnych klotni ,placzuaz dzilismy zdziwieni bo nie widuja sie czesto,ale bylo bardzo milo,wywoskowalam Magde,potem grill i piwko-ja tylko sie oblizalam bo prowadzilam i wrocilismy przed 20 i dzieci pod prysznic i juz jest bloga cisza... [FONT=&quot]

[/FONT] [FONT=&quot]

[/FONT]

 

[Badylinka]

Wisienka - no to teściowa dostała po nosie - dobrze jej tak

agnieszka - a ja znowu słyszałam że teraz nie ma co jechać bo wszystko pozajmowane na wakacje i nie ma co szukać pracy. Drugi rzut etatów będzie na przełomie wrześnie/października jak ludzie wrócą do siebie na uczelnie a trzeci wysyp pracy jest przed samymi świętami. A październik dlatego że we wrześniu będę zamykała sprawy na uczelni, taki dostałam warunek od rodziców - zdać pozostałe 2 egzaminy...

mama - nooooo wykosztowałam się, kupiłam rumu flachę, chipsy, lody i jakoś rozmowa łatwiej poszła dziękuje jeszcze raz za kciuki ^^ teraz to kolejne kciuki będę prosić dopiero w październiku za znalezienie roboty

 

[mama05]

BADYLINKA- beda &&&&&&&&& potrzebne to bedziemy trzymac:-(ja poprosze o &&&& za kilka dni bo zaczynamy starania;-)

AGNIESZKA- witaj wieczorkiem

WISIEŃKA- NO DOKLADNIE-ILE MOZE BYC TYCH MECZY no ,ale w koncu sie to skonczy-a wczoraj jak zapytalam Toma czy w tym m-acu nici z robienia dzidzi przez te mecze to powiedzial-kochanie bedzie plodny sluz to nie bedzie nic wazniejszego

 

[zapmarta]

cześć kobietki,

badylinka, kciuki zaciskam, żeby się udało z pracą.
mama, fajnie, że weekend się udał, no i najważniejsze, ruszyliście z clo...
wisieńka, mówiłam, żeby dać jej coś do roboty. Nuda jest jeszcze gorsza na smęcenie.
mlodam, koniecznie zrób betkę, choć wydaje mi się, że masz fasolczkę !!!!

muszę spadać prasować i szykować się na jutro do pracy.

do jutra

 

[-Lorelain-]

Hej uuuuuuuuf udało mi się usiąśc na pupie, młody już śpi a mąz pojechał odwieśc auto teścia do mechanika i właśnie sobie mecz przegapia

Wisienka - no niestety problem z meczami mamy co dwa lata
mama - jak wam się udało grilla zrobić to faktycznie super pogodę macie ... u mnie pochmurno, ale nie padało...niestety nie spacerowa pogoda... ja dzisiaj zaliczyłam wizytę u taty, u teścia i u koleżanki gdzie dostały się Matiemu dwie siaty ubranek
Badylinka - fajnie , że jesteś już po rozmowie z rodzicami i , że poszło dobrze. Największy stres masz już za sobą :-)

 

[Wisieńka]

Badylinka ona uważa się, ze perfekcyjną Pania Domu i Pania Idealną to dobrze jej to zrobiło Była potem normalna az dziwne. I nie było żadnych zgrzytów. Do sernika 3. Pierwszy jak tylko weszła i powiedziała mi na wstępie " No co ty nam tu odwalasz?" Chodziło o problemy z ciąża
Mama zrób kisielek z mąki ziemniaczanej i idz symuluj sluz płodny. Mieliście zatem miły weekendzik.
My nie robiliśmy nic ciekawego tym razem. Odpoczywaliśmy w domku i trochę spacerowaliśmy. Nie było oni kina ani zoo
Lor, marta o jak fajnie , ze jesteście
Lor no tak za dwa lata euro i to we wro też
Marta miałas rację, sernik wyszedł jak dla kur, tyle, ze my na wsi nie mieszkamy. To zemsta za to gadanie i kuchenkę [FONT=&quot]

[/FONT]