reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Czesc Monia, nie martw sie ja tez mialam problem zeby nadrobic dzisiaj rano jak wstalam :-) Zaraz zrobie sobie druga kawke to wypijemy razem :)
 
reklama
Witam się porannie :-D

Moje poszły do przedszkola więc sobie w spokoju jem śniadanko i zaraz nastawiam pranie bo takie śliczne znowu słoneczko jest :-D U mnie 25 na termometrze po północnej stronie i zaduch już się zaczyna robić niestety :dry: A tak pięknie było wieczorkiem :-D

jaewa, monia, Lorelain, ewelinka - miłego dnia wszystkim :-D
 
Jaewa to smacznego i na zdrówko:))

ja nawet nie nadrabiam bom w pracy:(( Robię duże zamówienie podręczników dla szkół w projekcie i teraz sprawdzam ceny każdej książki, żeby znać wartość zamwoienia, no i różne kwiatki po drodze wychodzą... bo to dla 40 szkół po 4 przedmioty każda i nauczyciela mogą sobie zamawiać najróżniejsze ksiażki... i notorycznie brak poprawnych tytułów, isbnów, autorów itp.... ehhh

cześć Sol:)
 
Ostatnia edycja:
Witaj Sol :) Milego dnia i dla Ciebie :-)

Jaewa to smacznego i na zdrówko:))

ja nawet nie nadrabiam bom w pracy:(( Robię duże zamówienie podręczników dla szkół w projekcie i teraz sprawdzam ceny każdej książki, żeby znać wartość zamwoienia, no i różne kwiatki po drodze wychodzą... bo to dla 40 szkół po 4 przedmioty każda i nauczyciela mogą sobie zamawiać najróżniejsze ksiażki... i notorycznie brak poprawnych tytułów, isbnów, autorów itp.... ehhh

Kochana nie jest tak zle, nie narzekaj ;-) ja bym chciala pracowac ale musze poczekac az sie przeprowadzimy a skoro masz w pracy neta i mozesz z nami pisac chyba nie jest az tak zle? ;-) No i pieniazki leca :-D
Zadna praca nie jest idealna ale wane ze jest :)
Ja wlasnie zrobilam sobie mala czarna :) U mnie po 16.00 a dalej jakos mi sie spac chce, pewnie to napiecie przed @:-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
witam się dzisiaj i ja

wczoraj zniosłam z G materac i go olałam- niech sobie sam nosi jak sobie wymyślił. poszłam pod prysznic i spać. więc o godz 20:30 to ja juz spałam. wstałam przed 7 (zjadłąm już śniadanko, kawkę piję) ale najchętniej to dalej bym spała jakaś taka niewyrobionna jestem. duszno mi, ciepło i wogóle beznadziejnie. ale obiecuję poprawę

buziaki na dzień dobry

O doczytałam że kpi wczoraj zaczęła rodzić no to pewnie Natalka jest już na świecie i pewnie śmiało można śpiewać
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Jaewa ja wiem co to być bez pracy:( Jak wrócilismy z Uk to kilka miesięcy szukalam i szlag mnie trafiał w domu!
No i prace mam taką jaką chce:) Przy projektach:) No i neta mam:) Nie jest źle i tylko czasem się trafiają różne kwiatki:) i np po 3 tyg takiego zbierania zamowień w różnej formie i próbach zrobienia z tego czegoś co można wysłać do wydawnictwa to już bym powystrzelala połowę nauczycieli! Np dzwoniłam do jednej babki z pytaniem o jaką książkę do matematyki jej chodziło a ona " no taką ta niebieską"... Teraz już się z tego śmieję bo prawie kończę ale wtedy....
MOgłoby byc zawsze lepiej ale, wierz mi doceniam to co mam:))

Cześć Bunia:) Mi też duszno i źle... ale naszczęście jeszcze nie ma piekarnika w pracy więc się trzymam:) Wczoraj jak jechalam autobusem do domu to się przykleiłam do siedzenia!!!
 
Ostatnia edycja:
Jaewa ja wiem co to być bez pracy:( Jak wrócilismy z Uk to kilka miesięcy szukalam i szlag mnie trafiał w domu!
No i prace mam taką jaką chce:) Przy projektach:) No i neta mam:) Nie jest źle i tylko czasem się trafiają różne kwiatki:) i np po 3 tyg takiego zbierania zamowień w różnej formie i próbach zrobienia z tego czegoś co można wysłać do wydawnictwa to już bym powystrzelala połowę nauczycieli! Np dzwoniłam do jednej babki z pytaniem o jaką książkę do matematyki jej chodziło a ona " no taką ta niebieską"... Teraz już się z tego śmieję bo prawie kończę ale wtedy....
MOgłoby byc zawsze lepiej ale, wierz mi doceniam to co mam:))

Jasne ze tak, wiem jak sytuacja z praca wyglada nawet tutaj...nie jest lekko... ale cos znajde. Bo ja to tylko w biurze umiem pracowac tak jak Ty. W NZ mialam fajowa prace ale no coz co bylo to nie wroci:-D
Hehehe fajnie babka Ci powiedziala o tej niebieskiej ksiazce tak jak Ty bys znala wszystkie okladki i encyklopedia byla





Czesc Bunia :) To jak Tobie tak duszno moze zafasolkowana jestes?
U mnie zimno, wlasnie zaczelo kropic. Moj siedzi i gra w gry komputerowe :-) No to ja moge z Wami popisac :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
jak mi tak duszno to mam nadzieję, że jednak zafasolkowana bo jak nie fasolka, to znaczy że dzieje się coś nieciekawego i muszę iść do lekarza- nie lubie chodzić z byle czym do lekarza bo się czuję jak hipohondryk a pozatym jak to nie fasolka to się chyba wścieknę

a co do pracy- to ja też szukam czegoś na stałe. bo zmienili mi profil umowy na umowę o dzieło i teraz to już niewiele dostaję za moją robotę. a wolę pracować i mieć stały dochód- wkońcu jak będzie dzidzi to będziemy bezpieczniejsi finansowo no i będziemy mogli też wkońcu kupić sobie dom bo będziemy mieli większą zdolność kredytową
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
o ja pierdziu...
No to kciukasy zacisniete &&&&&&&&&&&&&
Wiecie nie mialam przyjemnosci Jej poznac jeszcze ale jakas taka ogromna radosc na ta wiadomosc poczulam:-)

Ja lece z piesiem po mezusia...

Tym razem moja wiadomosc przeszla niezauwazona;-)
No nic, test "sie wlasnie kupuje"
Jutro rano testowanko
Bardzo prosze myslcie o mnie i o tescie, zeby byl pozytywny...

Spokojnego wieczorku Wam zycze
Buziaki:tak:

hejka

Malapralinko trzymam kciuki mocno zacisniete ze 2 kreseczki

a i gratki wielkie dla wszystkich szczesliwie zafasolkowanych,sledze Was i widze ze coraz wiecej z brzuszkami bedzie,gratki wielkie

milego dnia dziewczyny
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry