Rodzące i staraczki w 2011

[josephine]

lovely : gratulacje !!! spodziewalas sie czy bylo zaskoczenie ??? jak romantycznie ... )))
kpi i sol : zobaczymy czy uda nam sie wytrzymac hehe
a czy wy obydwie jestescie na utrzymaniu meza ???? bo ja tak
i wlasciwie to dopiero teraz do mnie dotarlo ze jeszcze nigdzue nie widzialam tu takiego watku, gdzue np.jest mowa o tym jak "sie ubezpieczyc" na przyszlosc, emeryturke itp
ja sama nie wiem jak mam sie zorganizowac, bo chce miec gromadke dzieci i sama je wychowywac( a nie robic po to by oddac do niani na cale dni), ale z 2 strony jak po studiach nie pojde do pracy, to co kiedys wpisze do cv i czy ktos mnie przyjmie do pracy np po 35? ale to juz oddzielny temat (rozpisalam sie) na kiedy indziej

a narazie zycze wszystkiem szczesliwego 2010 !!!!!!!!

 

[maryla86]

lovely: gratulacje :-)!!!!!!!!! i dużo szczęścia życzę no i oczywiście dzieciaczka ;-)

josephine : ja wcześniej pracowałam 3 lata na umowe o prace potem miałam 3 m-ce przerwy a teraz od miesiąca prowadze własną firme - sklepik jak już wspominałam , i też sie wkurzam że jako pracodawca mam mniejsze prawa po urodzeniu, a w dodatku jestem na niższym zusie i to mi sie nie wlicza w emeryture i jak zajde w ciąże to nic mi sie nie należy, no ale co tak ludzie są w gorszej sytuacji i dają rade

przez pierwsze pół roku planuje załatwić wszystkie badania i szczepienia (na żółtaczke sie długo szczepi i z tąd te 6 m-cy) a potem na 5-6 odstawiam tabletki żeby oczyścić organizm i do dzieła, najgorsze teraz to czekanie najchętniej już bym wybierała imie i robiła niezbęde zakupy, a raczej znosiła bym do domu żeczy ze sklepu;-):-)

A czy Wy jeszcze jakoś sie szczególnie przygotowujecie do ciąży ja mam postanowienie noworoczne - nie jem fast foodów

 

[Sol]

lovely - gratulacje No to rok zaczyna się ciekawie ;-)

maryla - ja mam wszystko co niezbędne po Karolci więc nie mam co się przygotowywać. Szczepienia mam wszystkie, chorowałam na wszystko co tylko dziecko może - jedyne co to można się przygotowywać psychicznie do drugiego dziecka u mnie ale jak o tym myślę to mnie głowa boli więc to też odpada Jedyne co będę musiała kupić to chyba nowe łóżeczko albo chociaż ten wewnętrzny stelaż bo ten co Karola na nim śpi to się wygiął w łuk od jej ciężaru już i raczej bałabym się kłaść w tym maluszka, materacyk no i wózek głęboki bo swoją krowę sprzedałam. A jak na razie walczę z kręgosłupem i kolanami - bo mi szlag je trafił po ciąży

 

[agnieszka.kk]

lovely moje największe gratulacje


a jak u was po sylwestrze dziewczyny?
U mnie 1szy stycznia zacząl się wspaniale,synek ma urodziny,zakupiliśmy sprzęt do domu a teraz opijamy z mężem nasze zakupy

 

[josephine]

marylka : kurde podlamalas mnie. bo ja zeby miec normalne zycie rodinne, czyli nie wracac do domu jak 90% ludzi tutaj miedzy 19 a 21, to wlasnie chcialam rozkrecic jakis domowy biznes. a tu czytam i okazuje sie ze jesli nie ejstem pracownikiem to tez trace wszelkie dodatki, prawa typu dluzsze macierzynskie (platne) itp ja nie wiem w ogole jak prawo f-cjonuje w polsce, ale tutaj pracownik jets bardzo chroniony, jesli chodzi o zwolenienia, emeryture, urlopy no i macierzysnskie-wychowwacze, itp
no wiec nie wiem co ja wymysle, bo z 3 czy 4 dzieci wracac pozno i zyc tylko weekendem to troche sie mija z celem
a co do tematu drugiego dziecka to ja tez juz najchetniej bym odstawila tabletki i brala sie do dziela, ale staram sie myslec rozsadnie: tj. odpoczac, niech organizm dojdzie do siebie no i nacieszyc sie w 100% malutkim, tylko na nim sie jeszcze troche skupic, miec caly moj czas dla niego. ale widzac ciuszki w sklpeach lub gazetach (zwlaszcza dla dziewczynki) to ciezko myslec rozsadnie i logicznie ja juz przytargalam mala czapeczke 35cm i é dziewczece ok.40cm, plus male buciki. powoli powoli i do 2011 sobie nazbieram garderoby troche
ale najwiekszy szal to bedzie, jak juz bede w ciazy i bede znac plec ))))))))))))))))))))
och to dla mnie temat rzeka musze sie poklepac po lapach, zeby skonczyc to lanie wody

 

[agnieszka.kk]

a Ja na starania i dziecko czekam ze spokojem,nie ma się co śpieszyc,plan co do dziecka mam i tego się trzy mam,tabletki odstawiłam i teraz na spokojnie oczyszczam organizm


dziewczyny będzie dobrze

 

[josephine]

agnieszka.kk : synek urodzil sie 1.01 ???? o ktorej godzinie??? najlpesze zyczonkka urodzinowe (ps. a ile dzis skonczyl?) . byla jakas imprezka urodzinowa?

 

[agnieszka.kk]

agnieszka.kk : synek urodzil sie 1.01 ???? o ktorej godzinie??? najlpesze zyczonkka urodzinowe (ps. a ile dzis skonczyl?) . byla jakas imprezka urodzinowa?

tak mój synek Alan urodził się 1go stycznia o godzinie 22.25 ważył 3480 kg i mierzył 56 cm długości.Rodziłam od 6.15 do 22.25 masakra
Dziś skończył 3 latka,impreza była bardzo kameralna,niestety mieszkamy 2000 km od najbliższej rodziny,rodziców,cioci,wujków itd.także za bardzo nie ma kogo zaprosic ale Alan jest zadowolony,dostał prezent,były balony i zdmuchiwał swoją świeczkę z numerem 3
Dziękujemy za życzonka

 

[josephine]

no to najlepszego za 15minut dla alanka niezle - wzielo cie 1 stycznia! za duzo skakalas w sylwestra. moja ciocie tez wzielo pare lat temu po weslu jej siostry: zdazyla wrocic, demakijaz zmyla, umyla sie polozyla i pol godziny pozniej jazda do szpitala hehe
my tez m

cd. :my tez mamy rodzine daleko, ale w tym roku, swietowalismy w polsce (lepold ur. sie 22.12) wiec bylo nas ciut wiecej
ps. 3 latka : no to juz czas najwyzszy na rodzenstwo hihihihi
zmykam spac dobranoc wszystkim !

ah jeszcze jedna sprawa: 56 cm?????????????????????????????????????????
moj niunisu maluda jak taka laleczka tylko 50cm
ale waga prawie 3,5 wiec niezla kulka z niego byla, nie wygladal jak noworodek tylko miesieczne dziecko

 

[lovely]

Dzięki dziewczyny dla mnie to był szok i jestem przeszczęśliwa