reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Ewcia według mnie fasloka jest na 100000000%%%%%%%%%%
GRATULACJE!!!

Balbinka - to wcale nie tak dużo masz tych lat:) Ja się spodziewałam że grubo po 30-stce, z tonu Twojego pisania... No mężus starszy ale tez nei tragedia:) Moim zdaniem jeszcze macie trochę czasu żeby spokojnie pomyśleć, wyciszyć się i poukładać wszystko... Może nadejdzie taki czas że mąż dojrzeje do decyzji o in vitro...

Jsorbek - ja nie lubię strasznie moich wizy na usg u mojego ginka bo zawsze siedza kobiety w ciązy a mi się w płakac chce jak np wychodzą z taka rozanieloną miną... czasem bym chciała żeby to jakoś oddzielnie było:( No ale mam nadzieję ze jeszcze trochę i ja tez taka będę:)
Wczoraj skończyłam clo i jutro podglądanko pierwsze:)
 
reklama
Termin spodziewanej @ miałam w niedzielę 23 maja, w poniedziałek testowałam i wyszła mi druga kreska bardzo słabo więc dzisiaj powtórzyłam test i więcej już nie będę powtarzała bo ten dzisiejszy mi wystarczy i moje objawy jak przy drugiej córci. Mdłości mam ale nie zwracam :))) i piersi mnie swędzą czasami rano :))) a Misio się śmieje że mam wachania nastroju...
A na betę się wybierasz albo do ginekologa?
 
witam się dzisiaj z wami :-D

Ewcia- no to gratuluję!!! co z tego że kreseczka jasna. jakakolwiek by nie była oznacza jedno- udało ci się i zafasolkowałaś :-D życzę spokojnych miesięcy ciąży, żeby wszystko było dobrze i dzidzia zdrowiutko rosła i zdrowiutka się urodziła. to teraz prosimy suwaczek :tak: :-D

szczęśliwa- super że kolega się zgodził. a jak masz takie dobre kontakty z rodzicami, to jeszcze lepiej że będziecie blisko- jednak co osobno, to osobno i jakkolwiek fajni sa rodzice to zawsze zacznie się coś psuć jak się z nimi zamieszka.

ja niestety do teściów mam pecha- pijacy, kłamcy, oszuści i fałszywce. niestety. mieszkaliśmy z nimi przez rok, płaciliśmy za nich rachunki, a jak powiedzieliśmy żeby choć 1zł dali, to nam wycieli kable, odcięli wodę i ogólnie wywalili z domu. a teraz wielce tacy fajni i wogóle. okłamali nas porządnie i okazało się, że nie płacili hipoteki i teraz bank już rozwiązał z nimi umowę i najprawdopodobniej stracą niedługo dom. bo pożyczki nikt im nie odnowi, bo mieli też pożyczek nabranych, nie płacili ich i mają już komornika. a w dodatku załatwiło się teściowi pracę- dobrze płatną i wogóle, to NIE, bo my im mamy wziąć kredyt to oni sobie wszystko popłacą. gorzej tylko, że zataili ile są dłużni, że nie płacili hipoteki, a kiedyś babci też obiecali, że jak im weźmie kredyt to oni wsztstko popłacą, a wyszło tak, że babcia sama musi płacić i ledwo daje radę- tak zrobić własnej matce? i jedynemu synowi? to ludzie podli i tyle. nie ma na nich rady.
za to z moją mamą mamy świetne relacje- jak z nią mieszkałam było gorzej, ale teraz jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami i o wszystkim możemy pogadać. ona zmieniła podejście, zobaczyła że wcale nie byłam taka złą córką :-D

ale się rozpisałam :sorry: ale temat teściów to u mnie alarm ;-)

acha- nagapalma, dziewczyny proponują wycieczkę- fajny pomysł. mi podoba się zrobienie obrazu ze zdjęcia- na allegro jest dużo ofert. przesyłasz jakieś zdjęcie i z niego robią ci obraz, który wygląda jak namalowany, a nie duże zdjęcie. fajne takie coś. my chcieliśmy na 1 rocznicę, ale brako kasy- jedynie wywołaliśmy 500 zdjęć z naszego ślubu i wesela w ramach prezentu. może teraz na 2 uda nam się uzbierać i zamówić taki obraz :-D
 
monia to trzymam mocno kciuki - mi po Clo kazał przyjśc dopiero po 5 dniach :sorry2:

Ewcia ogromnie gratuluję !!!!!!!!!!!!!!:-D:-D:-D:-D:-D

balbinka
- wcale nie masz duzo lat - bedzie dobrze - mąż dojrzeje do decyzji - trzymam mocno za to kciuki
 
agnieszka.kk - u nas prędzej niż w 8 tc to nie chcą nawet rozmawiać a mam lekarza do którego jak pójdę w 8 tc to od razu mnie zbada i założą mi kartę i nawet rejestrować się nie muszę bo on przyjmuje pon-pt więc zawsze jest dostępny i kolejek dużych dzięki temu nie ma, przerabiałam to już 2 razy :))) a na betę to nawet nie zastanawiałam się żeby pójść...

Stookrotka - trzymam kciuki :)
 
agnieszka.kk - u nas prędzej niż w 8 tc to nie chcą nawet rozmawiać a mam lekarza do którego jak pójdę w 8 tc to od razu mnie zbada i założą mi kartę i nawet rejestrować się nie muszę bo on przyjmuje pon-pt więc zawsze jest dostępny i kolejek dużych dzięki temu nie ma, przerabiałam to już 2 razy :))) a na betę to nawet nie zastanawiałam się żeby pójść...
Beta potwierdziłaby Twoją fasolkę na 100% ale druga kreseczka jest widoczna więc fasolina jest na pewno:))
Fajnie że Ci się udało:))


Ja na razie uciekam do synka :cool2:
 
Ewcia - nioo to teraz kochana uważaj na siebiei fasolke i przyjemnych 9 miesiecy:):)
Bunia - jezu kochana to historia z Twoimi teściami aż mnie zatkało ze tak można postepować ..... ale tak jak piszesz jednak osobno to najlepiej :):) jakbym mkieszkała z moimi rodzicami to ja lew krzysiek lew moj tatko lew mama moja lew ---łoooo boże :):):) normalne stado lewków :p:p
Mama mi napisała ze juz wracaja z przedstawienia wiec zaraz bedzie na bb
 
Ostatnia edycja:
reklama
wiecie co- tak sobie też przejrzałam że ten wątek trojaczki to faktycznie jakiś podejrzany jest. oczywiście nie chcę nikogo urazić, ale wydaje mi się że ta cała ppaajjkka to trochę naciąga. pisze, że na innym wątku została odrzucona i wogóle, a ten post w trojaczkach jest jedyny- więc jeśli faktycznie gdzieś pisała, to pod innym nickiem. a nicka ma trochę zgapionego od naszej Pajki ze staranek 2010, więc chyba podczytywała inne wątki i tematy.ja nie wiem, ale mi się wydaje podejrzane, że niedługo po blondi pojawia się inna z dziwną historią. jeśli to prawda to gratuluję i życzę powodzenia, ale coś sceptycznie do tego podchodzę.

Bunia - jezu kochana to historia z Twoimi teściami aż mnie zatkało ze tak można postepować ..... ale tak jak piszesz jednak osobno to najlepiej :):) jakbym mkieszkała z moimi rodzicami to ja lew krzysiek lew moj tatko lew mama moja lew ---łoooo boże :):):) normalne stado lewków :p:p
Mama mi napisała ze juz wracaja z przedstawienia wiec zaraz bedzie na bb

to byście powoli Afrykę w domu mieli :-p ;-) :-D
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry