reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
agnieszka.kk - adopcja nie.... I ja i mój mąż nie zdecydujemy się na adopcję, bo po prostu obawiamy się, że nie pokochamy je jak własne. Nie chcę ryzykować, dawać dziecku nadzieję. To jest MEGA odpowiedzialna decyzja, ryzykować nie chcemy dla zaspokojenia własnych potrzeb. Jeśli nie udałoby się nam... Wolę nawet nie myśleć...
Rozumiem...


Aguś kochana jaki śliczny avatarek ;-)
 
reklama
MONISIA- to juz 3 Zuzia na wątku moja,Twoja i Jol:tak:;-) a tak dlugo nie bylo tego imienia a teraz prosze:-)

MARYLKA- pa- do jutra! i dzialajcie bo dni plodne sie koncza- choc wiem ze dzialacie;-):tak::-D:-D
no ja tam działam cały miesiąć :):) i przed i w trakcie i po płodnych bo nigdy nic nie wiadomo :) w końcu muszą być 2 strzały :):):)

nino witaj :) wy tu wszystkich słuchamy :):):):)

mama05 trzymam kciuki za wizyte :)

Heja.ja tylko na chwile, bo od wczoraj jestem bez sil. bola mnie wszystkie kosci, dzis dodatkowo mam uderzenia ciepla i zimna, drgawki, boli gardlo okropnie, glowa i to wszystko. odkad wrocilam z pracy leze w lozku, chcialam spac ale nie da sie. w domu niesamowicie gwarno. teraz troche pokimalam i wzielam dopiero tabletke. Teraz mi grzeje twarz.tragedia :(
kobieto kuruj sie szybko bo lada dzień i będziesz stać na kobiercu a potem będziesz szaleć z męzem i musisz miec dużo sił :):)

Cześć Dziewuszki :)))) Ja właśnie wróciłam z pracy , na szczęście firma dogadała się z dostawcami i póki co , na trzy miesiące praca jest , o resztę będę się martwić później :)))
super :) ekstra widzisz czasem nie jest tak źle jak nam sie wydaje :)


stokrotka- super wieści :tak: :-D
sorbuś- oby teraz już wszystko było ok :-D
wisienka- co za parszywce, tak węszyć za plecami- jak iwonka pisała cenzura cenzura cenzura !!!
iwonka- profesorkowie tak mają, myślą że są najważniejsi i wszystko mogą. ja też miałam taką jedną, która pytała do 10 osoby, potem kolejnych oblewała a w międzyczasie dawała niektórym 4 za samo przyjście :szok: taki mają sobie system- zwłaszcza te dziadki, bo ci młodsi to już inne podejście, bardziej czasowe mają. ale fakt cenzura :tak:
mama- to jutro o 14 trzymamy kciuki &&&&&&&& oby anty zadziałały i piękne i gotowe jajeczka już były :-D i w czasie wizyty u dentysty też trzymać będziemy, żeby nie bolało
szczęśliwa- super że wszystko już dobrze, że gina masz fajnego. a Krzyśkowi nie mów o buziaku, bo kominiarz dostanie w buźkę ;-)
marylka- ja też chętnie wezmę pod siebie takiego szkraba :-D :tak: ciuszki śliczne, zawsze marzyła mi się córcia, ale jak zobaczyłam te ciuszki cudne dla chłopczyka- te koszule elegancie, kurteczki normalnie cudeńka :-D
pysia- żebyś już się lepiej czuła i odczepiły się od ciebie te wirusy. a adoratora to masz ciekawego- takie ciche podchody robi, no no no no :-p ;-)
nie ma problemu ja tam ambitna jestem i kiedyś szkrab będzie tak znany jak smyk :) zobaczycie ja sie nie poddam będe walczyć ( no a jak wygram w totka to szybciej sie moje plany zrealizują) :) wiem wiem szurnięta jestem :) dobrze że wy rozsiane po całej polsce - juz mam wszędzie kierownika :):):):)

Jsorbek właśnie z tą umową to jest tak dziwnie teraz , bo jak postanowiliśmy z mężem że się zaczynamy starać o fasolinkę , to podjęłam decyzję że będę pracować tak długo jak będę mogła (bo mam umowę zlecenie) a na zlecenie mi się nic nie należy chyba według prawa. No i w tydzień po naszych staraniach dowiedziałam się że chcą mi dać umowę o pracę od 1 lipca . I teraz trochę głupio by było jakby faktycznie się udało zaciążyć , to myśleliby że ich oszukałam nie wspominając o ciąży , a z drugiej strony to i tak firma nie płaci tylko ZUS. Jak myślicie?
kochana ja powiem tak myśl o sobie i żeby tobie było dobrze - wiem że to nie jest zawsze takie łatwe ja musiałam sie tego nauczyć ale dzięki temu mam sklep tak to bym teraz siedziała za biurkiem dostawała opier od klientów i sie zastanawiała jak długo jeszcze firma pociągnie miesiąc czy dwa :( taka prawda więc walcz o siebie i patrz na siebie , nigdy nie ma tak żeby wszystkim dogodzić

młodam kurcze ja trzymam kciuki żeby było ok z tatą i żeby złośliwiec nie był złośliwcem a potem żeby wogule znikł , w końcu sie zdarzają takie rzeczy , no i szkoda że męzuś tak z tą praca trafiła ale znajdzie niedługo dobrze płatną i na miejscu zobaczysz ja trzymam kciukole
DZIEWCZYNY wylecialam spod prysznica zeby Wam napisac-@ miala 2,5 dnia,dzis mam 8 d.cyklu i wlasnie zaczelam krwawic:szok::szok::szok:co to moze byc??????????? A JUTO WIZYTA:wściekła/y:I co eszcze sie okaze ze bede musiala przelozyc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:no to i mi sie cykl pierdzieli:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
o ja zawsze coś sie pieprzy jak nie trzeba oty to nic powaznego i szybko ustało

Gratuluję!

Dziękuję za miłe przyjęcia. Widzę że rozmawiacie o pracy. Ja niestety nie mam pracy a szukałam dość długo. Jestem aktualnie na stażu w US w moim mieście, który kończy mi się 14 sierpnia. Mój mąż nie zarabia zbyt wiele, ale mam nadzieję, że wszystko się ułoży dobrze. Nie chce czekać za dużo ze staraniami, bo boje się że im później tym może być gorzej. Szczególnie, że już mam jakieś problemy. A zresztą mój instynkt jest bardzo silny. Choć powiem szczerze, że nie nastawiam się na natychmiastowy efekt.
dobrze robisz mój mąż też nie zarabia kokosów i nawet nie mieszkamy "na swoim" ale nie będziemy czekac bo by musieli mnie w kaftan zamknać taki mam instynkt :)

IWONKA- Marylka napisala,ze zaczyna 3 cykl staran i ze pewnie beda blizniaki-wiesz ,ze On chce:tak: i ASMI zle zrozumiala;-):-)

WISIEŃKA- no tak ,lubie mojego gine,jest super facet i specjalista,ale wskakiwac na fotel z krwawieniem:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:taki dyskomfort troche:dry:wiem ,ze ginek.przyzwyczajeni do takiego widoku,ale ja nie:no:
ale dobra pojde,najwyze skonczy sie na rozmowie...no to juz wiadomoze ten cykl jest stracony w staraniach!!!!:dry: a mnie normalnie boli podbrzusze jak na @:sorry2:
dzięki za wyjaśnienie bo ja jak zawsze nie napisze całym zdaniem no dostałam opier od szczęsliwej że nie wierze że będą bliźniaki i tak napisałam żeby zła na mnie nie była i wyszło nieporozumnienie :) dobrze że mama odczytała mój szyfr :):)

Czesc kochane ooo widze ze jestem pierwsza:):) wiec witam sie wcześnie z kawusia:):)
Od samego rana dobre wieści chyba jednak ten buziak od kominiarza sie przydał zaczne od tego ze brzusio nie boli wiec myśle ze bedzie dobrze :) a po 2 sasiad sie zgodził na mieszkanko hurrrra dzisiaj jego dziewczyna przywiezie mi klucze kurde ze ja nie pomyślałam wcześniej o tym mieszkanku ono juz stoi rok puste .... ale czeka mnie tam sprzątanko :) ale mama mi pomoże wiec nie bedzie żle :) nawet nie wiecie jak sie ciesze szok :) mimo ze z rodzicami na tym samym pietrze bedziemy ale jednak mieszkanka osobno :):) jestem taka szczesliwa :):)
superasko że sie tak wszystko układa ekstra tak dobrymi wiadomościoami powinien sie zaczynac każdy dzień - a co :)

jankesowa ja cie pamiętam :) i super masz pieska :) przytulak taki :)

Hejka kobietki :rofl:

Nie było mnie tu już tyle czasu, że nie sposób Was nadrobić :no:

Witam nowe staraczki :tak:
Buziaki dla stałych bywalczyń :laugh2:

Ja potrzebowałam trochę czasu aby wszystko ogarnąć, ale nie jest mi łatwo :-(
Niedawno robiłam porządki i wyrzuciłam stertę gazet i poradników dla przyszłych mam :-(
Co chwilę spotykamy się ze znajomymi, którzy spodziewają się pierwszego lub kolejnego dziecka - inwazja ciężarnych kobiet :confused2:

Ja pochłaniam się pracą, jeździmy praktycznie co tydzień na wystawy psów (Magia szaleje i kolejny tytuł championa zdobyła :cool2:). Ten weekend w Płocku, nastepny w Lesznie a jeszcze następny w Erfurcie...

Mama05 - dziękuję kochana za sesemeski :-) u nas tez bez rozkwitł i pachnie niesamowicie. Czereśni w tym roku będzie masa - już się gałęzie uginają pod ich ciężarem a jeszcze są zupełnie zielone :errr:

Warzywka wszystkie obsiane, wcinamy już rzodkieweczki :rolleyes:

Wiem na pewno, że jeszcze nie pogodziłam się z tym, że nie będziemy mieć dzidzi :no:
Dlatego tak ciężko mi tu zaglądać :-(

ale dosyć już o mnie - jakieś pikantne wiadomości??? :cool: Widzę, że mama już rozpoczęła staranka :-D ale ten czas zleciał... Trzymam mocno kciuki :tak:

Buziaki kochane, pozdrawiam Was wszystkie i uwierzcie mi, że nie ma chyba dnia gdzie o Was nie myślę :tak:
hej kochana jak Ciebie dawno tu nie było super że zajżałaś :) i zaglądaj częście wiesz sama że my tu nie tylko o ciążach , ja tam nadal trzymam za ciebie kciuki żeby sie udało może tak bez starań presji no cuda się zdażają... gratulacje z powodu wygranej wystawy napewno jesteś dumna ze swoich piesków i czasem dobrze jest uciec w wir pracy :) ja tez wcinam rzodkiew z ogródka i inne pyszności :):)

mama szaleje właśnie w przedszkolu na zabawach i pozdrawia wszystkich :)

sol na noc wypij kakao może pomoże , a może to przez to że ciśnienie warjuje tak szybko sie budzisz??

uffff nadrobiłam :)
 
Cześć dziewczyny,

bibinka, fajnie, że się odwzwałaś. Czy lekarze nie dali wam szansy nawet na in-vitro ????, bo nie bardzo rozumiem, czemu się już poddaliście ???
 
Dzieki Aguś nawet nie wiesz jak ja sie ciesze:):) mój sąsiad mówił ze bedzie wracał do Polski ale mam sie nie martwic bo on bedzie mieszkał z dziewczyną u niej wiec niech nam mieszkanko służy:) a tą ruine oddajemy w poniedziałek wieczorem.... nareszcie .... ale zdanie kluczy zostawiam Krzyskowi bo nie chce sie juz wkurzać bo nie moge a wiem ze by mi tylko on i jego laska ciśnienie podnieśli wiec odpuszcze sobie :):)
świetny plan :-) pewno nie ma co sie denerwować :)

Aguś witaj kochana :):):):):)
 
Cześć kochane

mama i co tam - jak to krwawienie ustało ???? Poszłas do gina - ide nadrobiś

Witam wszystkie foremki

Szcześliwa - super avatarek, bardzo sie cieszę z waszej przeprowadzki :tak:
 
Ostatnia edycja:
Aguś nioo postanowiłam sobie zmienić a co :)
Maryla - czesc kochana śpiewaczko - kurde chyba mi już tak zostanie wiec sie kochana przyzwyczajaj do nowego przezwiska:):)
 
witam i ja z rana...

szczęśliwa super, że z tym mieszkaniem wypaliło :)

a ja muszą dziś moją Ale pochwalić bo dziś sama przespała całą noc w swoim łóżeczku :) pierwszy raz od dłuuuuuuugiego czasu
ale nie licze na to, że juz tak zostanie, jednak miła niespodzianka to była :)

miłego dnia życzę wszystkim i wpadne poczytać Was później...
 
reklama
Hm... romantyczna kolacja i sexi bielizna, to chyba nie przejdzie, ale mimo wszystko dzięki za pomysła ;-) Mam jeszcze trochę czasu, więc pomyślę jeszcze ... najlepszym prezentem byłyby dwie kreseczki, ale z naturą nie wygarm
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry