-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
Bibinka - no musi to być cudowne uczucie zobaczyć swoją pociechę na scenie, pewnie łezka w oku ci się zakręciła
Ewcia - wiesz co mi strasznie żal wszystkich ludzi których to nieszczęście dotknęło, oczywiście krew człowieka zalewa jak się słyszy , że nic nie było robione, ale z drugiej strony to ludzie też ryzykują budując dom nad rzeką i jeszcze sobie go nie ubezpieczają
Całkowicie odmienną kwestią jest to, że z jednej strony jak jest katastrofa to ludzie narzekają, że państwo nie zadbało, nie zainwestowało itd, ale jak chcą inwestować to wielokrotnie ludzie stwarzają problemy. Bo jak nie grinpisy to dziadki ziemi nie sprzedadzą licząc na zdobycie fortuny itd.
Odebrałam dzisiaj firanki i zasłonek do sypialni, jeszcze tylko czekam na zasłonek Matusia, ale tą kupowalam pzrez neta i mi dopiero będa ją szyć.
Lecę robić kolacje, a Radziu będzie mi te firany prasowac hihi
aha no i praca już ostatecznie przyjęta przez promotorke, w sobote mam już jej położyc na biurku oryginał :-)
Ewcia - wiesz co mi strasznie żal wszystkich ludzi których to nieszczęście dotknęło, oczywiście krew człowieka zalewa jak się słyszy , że nic nie było robione, ale z drugiej strony to ludzie też ryzykują budując dom nad rzeką i jeszcze sobie go nie ubezpieczają
Całkowicie odmienną kwestią jest to, że z jednej strony jak jest katastrofa to ludzie narzekają, że państwo nie zadbało, nie zainwestowało itd, ale jak chcą inwestować to wielokrotnie ludzie stwarzają problemy. Bo jak nie grinpisy to dziadki ziemi nie sprzedadzą licząc na zdobycie fortuny itd.
Odebrałam dzisiaj firanki i zasłonek do sypialni, jeszcze tylko czekam na zasłonek Matusia, ale tą kupowalam pzrez neta i mi dopiero będa ją szyć.
Lecę robić kolacje, a Radziu będzie mi te firany prasowac hihi
aha no i praca już ostatecznie przyjęta przez promotorke, w sobote mam już jej położyc na biurku oryginał :-)