zapmarta
Karolkowa mama
hej Nika,
ja to normalnie czuję się jakbym zachodziła w pierwszą ciążę. Bo z Karolem miało być tak, że dopiero zaczynamy starania, a tu bach i w pierwszy cyklu się udało. Nie miałam żadnych objawów przed zrobieniem testu. Pierwszy test negatywny, więc czekałam na @, dopiero za trzy dni powtórzyłam test i dwie krechy. Teraz to o wiele większy stres hehe.
Ja zrobię test z wisieńką, będzie raźniej, no chyba, że będzie chciała wcześniej to jetem z nią i trzymam kciuki.
ja to normalnie czuję się jakbym zachodziła w pierwszą ciążę. Bo z Karolem miało być tak, że dopiero zaczynamy starania, a tu bach i w pierwszy cyklu się udało. Nie miałam żadnych objawów przed zrobieniem testu. Pierwszy test negatywny, więc czekałam na @, dopiero za trzy dni powtórzyłam test i dwie krechy. Teraz to o wiele większy stres hehe.
Ja zrobię test z wisieńką, będzie raźniej, no chyba, że będzie chciała wcześniej to jetem z nią i trzymam kciuki.