reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rodzące i staraczki w 2011

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
EWCIA822- uwierz mi ze ciezo na hormonach i do tego mi sie przytylo-to znaczy bardziej mi sie woda zatrzymuje bo nawet obraczke od 2 tyg mam zdjeta,takze odetchnelam z ulgą jak skonczylam brać:tak:pa,pa do jutra-ja tez uciekam:-Ddobranoc!!
WISIEŃKA- doczytalam-dziekuje Ci za komplementy:)) i z calego serca zycze Ci zeby to fasolka sie ukladala skoro tak kluje:):):) jeszcze troszke i sie dowiecie z Zapmarta...szkoda,ze tyle kasy poszlo na naprawe i tez bym chciala zeby juz byl chociaz 5 bo my mamy 10 pensje a juz chcialabym znowu cos do ogrodu kupic a z kazdej wyplaty przeznaczamy 500 zl na ogrod(oczywiscie wiosna i latem nie caly rok) i juz to wykorzystalam ....
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej, długo mnie nie było :) praca się zaczęła i mniej czasu a Wy tutaj produkujecie post za postem, aż się za głowę złapałam ile tego. Nie wiem, czy dam radę nadrobić :( Jutro skoro świt znowu do pracy zmykam. Póki co u mnie żadnych rewelacji :) Wygląda na to, że po clo trafił mi się cykl bezowulacyjny to w ogóle możliwe? Przecież to lek na wywołanie owulacji jest. Temperatura po luteinie dopiero wzrosła i to tylko o jedną kreskę. mama widzę nowe suwaczki :D jak ładnie :)
szczęśliwa trzymaj się choćby ze względu na maleństwo, to bardzo ważny moment w jego rozwoju :)

co tam u Kasi? Testować miała jakiś czas temu i doczekać się nie mogła ;)
 
AGABRE-no witam-faktycznie dawno Cie nie bylo,ale fajnie ze wlecialas:tak:no ja dzis pozbylam sie 1 suwaczka bo skonczylam brac hormony i teraz czekma na @ ;-)a z tym Twoim cyklem to fakt,cosby dziwnie bylo gdyby po Clo nie bylo owulki:confused::confused:ja bede u ginek za 1,5 tyg.to wypytam jak to jest a teraz zmykam juz kobiety-DOBRANOC:tak::tak:
 
agabre Kasia testowała i wyszły dwie kreski a więcej tu rewelacji, wejdz na posta sol a tam w linku masz listę staraczek to sobie przyswoisz zmiany. Ja nigdy nie brałam clo to ci nie poradzę. Tez miałam teraz masę pracy i nie byłam wiele w tym tygodniu. Czekam teraz na 2 kreski i testuję w piatek:-)
mama karaluchy
 
wisienka ja miałam identyczne objawy w ciązy z Ala więc myśle, że jesteś w ciązy i tego Ci z całego serca życze no i ta temperatura 37 to własnie to mnie skłoniło by zrobić wówczas test i wyszły mi dwie krechy no i ja do tych Twoich objawów miałam jeszcze "płaczliwość" - no ryczałam sobie tak bez powodu i mówiłam, że to depresja a to Ala sobie gniazdko na 9 miesięcy wiła hehehe...
Dobrej nocki babeczki :)
 
Szczęśliwa ja bym na pewno drugi raz nie poszla do niego skoro Cię dziś nie wpuścił ale decyzja należy do Ciebie. To on powinien walczyc i starac się o Was. Kochana, nic się nie martw, a przynajmniej staraj się nie myslec... Eh... on Cię straszy? Nie wiem jak nazwac kogoś takiego. Nie możesz się denerwowac. Tulę :-:)-:)-(
Lorelain śliczna tapeta :-):-):-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Wisieńka - niestety będę musiała bo w sobotę oddaję pracę promotorowi a do poniedziałku muszę wszelkie poprawki zrobić :tak:

agabre - może tak być :-p Dlatego zawsze pierwszy cykl się monitoruje :tak: Niektóre dziewczyny nie reagują na ten lek niestety :-( A może się zdarzyć że musisz mieć zwiększoną dawkę :tak: Ja brałam 1 całą tabletkę 5 dni a koleżance wystarczyło po pół tabletki :sorry: Ale wiem że są dziewczyny co biorą i po półtora a nawet dwie tabletki :tak:

Spadam Karolę do przedszkola zaprowadzić - jeszcze nie wiem jak bo leje ale spoko :dry:A mój mąż to dupek do kwadratu :tak: Czy on zawsze musi pierdo... farmazony z rana? Jeszcze śpi a będzie mnie pouczał cwel jeden :wściekła/y: To mu grzecznie powiedziałam że póki co jestem z nim - ale to się może szybko zmienić :wściekła/y:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Kochana Szczęsliwa ! Ja przed poznaniem mojego obecnego męża też byłam w związku z takim typem jak ten Twój. Może nie powinnam się wypowiadać , ale poprostu wiem co czujesz. Ten moj też mnie straszył , kiedyś nawet zimą , wyniósł mnie ze szkoły na rękach ( to było po tym jak któryś raz z kolei z nim zerwałam) i powiedział , że on idzie się zabić a mnie zabiera ze sobą żebym na to patrzyła ... odwalał mnóstwo takich numerów , robił awantury na środku ulicy , parasolką rzucał w nadjeżdżające samochody... to był koszmar. W końcu po kolejnym zerwaniu UDERZYŁ mnie.... i to był dla mnie koniec. OD tamtej pory unikałam go jak ognia...a nawet gdy zbliżała się moja data ślubu z obecnym mężem , to gadał po znajomych że do ślubu nie dopuści, także też się stresu przez takiego głupka najadłam, ale teraz z perspektywy czasu jestem mądzrzejsza, bo teraz dopiero widzę jak mną manipulował ,grał na emocjach. Tacy ludzie nie mają sumienia , czasami są jak ideały , ale jak coś idzie nie po ich myśli , to potrafią się posunąć naprawdę daleko. A więc DROGA SZCZĘŚLIWA , nie zamartwiaj się nim bo on na 100 % nic sobie nie zrobi . Możesz mi wierzyć . Ten mój były , żeby robił to wszystko o czym tylko gadał to już by się utopił 100 razy , powiesił 200 a podciął żyły 300000 .Także naprawdę nie warto. On wie , gdzie Cię może zaboleć i tam właśnie uderza, a że jesteś wrażliwą osobą to boli Cię to po stokroć .... Trzymaj się kochana dasz radę ;*
 
Ostatnia edycja:
Wisieńka, mam nadzieję, że razem zatestujemy i będą fasolki.
Mnie muli od wczoraj wieczór i dziś od rana. Tak ciągiem...
Więcej siusiam, czasem pobolewa podbrzusze. Myślę, że do piątku to będzie mi się dłużył czas okropnie...

Trzymam za Was obie kciuki ogromnie mocno !!!

mama - dzięki za zaproszenie :tak: już kliknęłam :-)- ja trochę zielona jestem jeszcze bo mam mnóstwo postów ale wtedy BB inaczej wyglądało i całkiem inne funkcje były :sorry2:
co do bliźniaków to ja mogłabym miec choć mój mąż bron boże - więc mu nawet nie wspominam :-p

Wczoraj wypiłam za was wszystkie także fasolki beda na pewno a te co już sa beda zdrowiutkie jak rydze
Po tym piwko mi się płakanie właczyło i pretensje do męża ze taki oschły i w ogóle i ze krzyczy na mnie ( oczywiście jak zwykle wyolbrzymiłam :-p ) a Maja do taty jak zobaczyła, że płaczę - nie krzycz na mamusie tylko ja przytul :zawstydzona/y: strasznie mnie tym rozczuliła

Szcześliwa - przytulam cię mocno bo juz nic nie będę pisac na temat tego twojego chlopa :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: bo mi bana jeszcze dadzą

bibinka gratulacja dla męża

palissa - ja powtórzę test za tydzień chyba ze mi lekarz da na wywołanie @ i dostanę

mama a domek sami budowaliście czy juz mieliście ?? Ale ci zazdroszczę tego ogrodu - szkoda ze tak daleko mieszkasz bo wpadłabym na piwko po podziwiać trochę ( póki jeszcze możemy piwko pić bo już nie długo mam nadzieję ze nie będziemy mogły )

Sol jak kupisz ciuszki to sie pochwal i powodzenia z pracą

Lorelain - to twoja bużka w podpisie - sliczną jesteś dziewczyną

a ja porzucam testu owu będziemy się starać co drugi dzień - w końcu trafimy - a test bedę robic co tydzien najwyżej chyba ze mi się @ ureguluje ale nigdy regularnie nie miałam więc wątpie

Możecie mi ten lek na owu napisac pełna nazwę - juz sobie zapisze bo ciągle zapominam - dzieki
 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczynki, widzę, słyszę, że duzo się tu podziało

Szczęśliwa - nie nam jest oceniać, jesteś dorosła i wiesz co masz robić, nie wiedziałaś wczesniej, że on Twój męzczyzna ma takie zagrywki ? Wiem, napewno jest ci bardzo ciężko, Najważniejsze, byś się nie denerwowała, nosisz teraz pod sercem dziecko. Pisałąś, że możesz liczyć na rodziców, więc nie przejmuj się "nim", może wszystko się jakoś uoży, a może tak wlaśnie mialo być. Posyłam wirtualny uścisk ... ;-)

A ja moje drogie, znowu mogę zapomniec w tym miesiącu o staraniach, cgłop mi się bezczelnie rozchorował, ma gorączke i takie tam ... chyba grypa żołądkowa Więc mma kolejny miesiąc w dupie ... Buuuuu
Co do pogody za oknem nawet sie nie wypowiadam, pewnie u Was też tak leje ...
Dobra dziewuszki, zmykam do pracy ...
Do usłyszenia potem ...
 
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry