- Status
reklama
vici
mama Victor´a & Raphael`a
Oj zapomniałam napisać.Tak się naoglądałam tortów na forum,że chciałam coś innego no ale u nas niestety nie robią i musiałam się zadowolić serduszkiem choć przyznam,że wyszło piękne.Nie chciała okrągłego bo jakiś zwyczajny mi się wydawał a w cukierniach to dziwnie na mnie patrzyli jak pytałam o kształty jakbym z księżyca spadłą czy coś.No ale kiepsko podzielne to serduszko jak ktoś wprawy nie ma z tym kształtem.Mieliśmy największe jakie jest a było na styk.
Super, że Wam się imprezki udały!!! (nie licząc małych atrakcji z teściowymi:-) ). Fajne macie pomysły.
Ja robię urodzinki w niedzielę i we wtorek - dwie tury muszą być, bo się inaczej nie pomieszczą - mam obszerną rodzinkę. I tak goście będą tylko z Warszawy, bo jak bym zaprosiła resztę, to bym musiała z 5 imprez zrobić
.
O jedzeniu nie myślę - zostawiam Jackowi, ale muszę pomyśleć o sprażtaniu i odpowiedniej oprawie. Baloniki to fajna sprawa - Ingunia na pewno się ucieszy i inne dzieci też.
Najgorzej z tym tortem, bo ja tortów nie lubię a Ingunia ma skazę białkową a poza tym ona nie lubi słodkich rzeczy, więc jeszcze nie wiem jak z tego wybrnąć. Może po prostu zamówię coś, co będzie smakowało gościom.
Kreację na szczęście już mam - kupiłam na Allegro:
*NEXT*SUKIENECZKA W KRATECZKE*NAJATANIEJ!!74 (167047228) - Aukcje internetowe Allegro
Ja robię urodzinki w niedzielę i we wtorek - dwie tury muszą być, bo się inaczej nie pomieszczą - mam obszerną rodzinkę. I tak goście będą tylko z Warszawy, bo jak bym zaprosiła resztę, to bym musiała z 5 imprez zrobić
.O jedzeniu nie myślę - zostawiam Jackowi, ale muszę pomyśleć o sprażtaniu i odpowiedniej oprawie. Baloniki to fajna sprawa - Ingunia na pewno się ucieszy i inne dzieci też.
Najgorzej z tym tortem, bo ja tortów nie lubię a Ingunia ma skazę białkową a poza tym ona nie lubi słodkich rzeczy, więc jeszcze nie wiem jak z tego wybrnąć. Może po prostu zamówię coś, co będzie smakowało gościom.
Kreację na szczęście już mam - kupiłam na Allegro:
*NEXT*SUKIENECZKA W KRATECZKE*NAJATANIEJ!!74 (167047228) - Aukcje internetowe Allegro
priscilla - suer ze juz po i ze impreza byla idana 
niezle zaszaleliscie
woloszki - niezla imprezke mialas - obiad i kolacja ... nono - niezle sie naszykowalas super ze mala zadowolona (i Maks tez :-) ); a tesciowa sie nie przejmuj ...
vici - widze ze fura prezentow no i ta audica widze ze impreza udana
no i my tez po imprezkach brat z zona i dziecmi przyjechal juz w piatek wieczorem a impreza zaczela sie w sobote po 16; przyszli dodatkowo jedni znajomi z dwojka dzieci (w wieku michala mniej wiecej) bo drugim sie pomerdalo i mysleli ze impreza w niedziele ... bylo ok; zaczelismy od tortu czarnolas z napisem dla kamilki swieczke zdmuchnal tata ;-) mala dostala pchacza playskool (od chrzestnego - moj brat) oraz sukieneczke i zestaw do piaskownicy od znajomych; na przystawke byly salatki - z tunczyka, sledziowa i forumowa; goscie wybyli kolo 20 a imprezka z bratem trwala dalej w niedziele na obiad przyjechala chrzestana kamilki z synem; do jedzenia byla zupka pieczarkowa, leczo oraz poledwiczki w sosie a potem byl torcik wisniowy; mala dostala od chrzestnej sukienke i cala oprawke do niej; jak goscie juz pojechali (brat z rodzina tez) to przyszli zalegli goscie sobotni dostalismy kolejna sukoenke i rajstopki dzieci sie pobawily i kolo 19 bylo ju po 2 dniowej imprezie ogolnie jestem zadowolona;
jak widzicie dziadkow nie bylo - ale tak bylo ustalone juz wczesniej jak wspominalam u nas nie celebruje sie urodzin nawet tych pierwszych
no i dziekujemy za kartki urodzinowe ... mam nadzieje ze jeszcze jakies znajde dzisiaj w skrzynce
zdjeciam umieszcze w galerii jak tylko dostane sie do aparatu
niezle zaszaleliscie woloszki - niezla imprezke mialas - obiad i kolacja ... nono - niezle sie naszykowalas
super ze mala zadowolona (i Maks tez :-) ); a tesciowa sie nie przejmuj ...vici - widze ze fura prezentow
no i ta audica widze ze impreza udana no i my tez po imprezkach
brat z zona i dziecmi przyjechal juz w piatek wieczorem a impreza zaczela sie w sobote po 16; przyszli dodatkowo jedni znajomi z dwojka dzieci (w wieku michala mniej wiecej) bo drugim sie pomerdalo i mysleli ze impreza w niedziele ... bylo ok; zaczelismy od tortu czarnolas z napisem dla kamilki swieczke zdmuchnal tata ;-) mala dostala pchacza playskool (od chrzestnego - moj brat) oraz sukieneczke i zestaw do piaskownicy od znajomych; na przystawke byly salatki - z tunczyka, sledziowa i forumowa; goscie wybyli kolo 20 a imprezka z bratem trwala dalej w niedziele na obiad przyjechala chrzestana kamilki z synem; do jedzenia byla zupka pieczarkowa, leczo oraz poledwiczki w sosie a potem byl torcik wisniowy; mala dostala od chrzestnej sukienke i cala oprawke do niej; jak goscie juz pojechali (brat z rodzina tez) to przyszli zalegli goscie sobotni dostalismy kolejna sukoenke i rajstopki dzieci sie pobawily i kolo 19 bylo ju po 2 dniowej imprezie ogolnie jestem zadowolona; jak widzicie dziadkow nie bylo - ale tak bylo ustalone juz wczesniej
jak wspominalam u nas nie celebruje sie urodzin nawet tych pierwszych no i dziekujemy za kartki urodzinowe ... mam nadzieje ze jeszcze jakies znajde dzisiaj w skrzynce
zdjeciam umieszcze w galerii jak tylko dostane sie do aparatu
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
wow, widzę, że weekend obfitował w imprezy urodzinowe
:-). U nas też impreza odbyła się w niedzielę, choć Kuba urodziny ma dopiero jutro. Wszystko udało się super (pewnie dlatego, że nie zapraszaliśmy teściów
). Goście zadowoleni, Kuba zupełnie nie zainteresowany (może trochę na początku), tort wiśniowy bardzo pyszny, no i też jeszcze czekamy na autko do odpychania (prezent od nas), mam nadzieję, że przyjdzie dzisiaj, albo jutro.
Asiun - tort zamów taki, żeby gościom smakował, przecież mała i tak nie będzie się nim objadać. Ja dałam troszkę kremu Kubie na spróbowanie, to dokładki już i tak nie chciał
. Wolał mięsko;-).
:-). U nas też impreza odbyła się w niedzielę, choć Kuba urodziny ma dopiero jutro. Wszystko udało się super (pewnie dlatego, że nie zapraszaliśmy teściów). Goście zadowoleni, Kuba zupełnie nie zainteresowany (może trochę na początku), tort wiśniowy bardzo pyszny, no i też jeszcze czekamy na autko do odpychania (prezent od nas), mam nadzieję, że przyjdzie dzisiaj, albo jutro.Asiun - tort zamów taki, żeby gościom smakował, przecież mała i tak nie będzie się nim objadać. Ja dałam troszkę kremu Kubie na spróbowanie, to dokładki już i tak nie chciał
. Wolał mięsko;-).
Priscilla
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2005
- Postów
- 2 192
Musze sie pochwalic, ze Viki wczoraj po raz pierwszy wyjechala na dwor na skuterze. Przejechala spokojnie z 1,5km
A jakie powodzenie miala na placu zabaw wsrod chlopcow (a raczej to ten skuter mial powodzenie ;-) ;-) ;-) )
Polecam taki sprzecik dla dzieciaczkow :-) My mamy bardzo podobny do tego, z tym, ze bez niektorych bajerow - pewnie dlatego byl o polowe tanszy ;-)
SKUTER ŚWIATŁA MELODIE RADIO 2-6 LAT 30 KG, NOWE (188668703) - Aukcje internetowe Allegro
Wstawie fotki w galerii jak bede miala chwile
A jakie powodzenie miala na placu zabaw wsrod chlopcow
(a raczej to ten skuter mial powodzenie ;-) ;-) ;-) )Polecam taki sprzecik dla dzieciaczkow :-) My mamy bardzo podobny do tego, z tym, ze bez niektorych bajerow - pewnie dlatego byl o polowe tanszy ;-)
SKUTER ŚWIATŁA MELODIE RADIO 2-6 LAT 30 KG, NOWE (188668703) - Aukcje internetowe Allegro
Wstawie fotki w galerii jak bede miala chwile
Z takim wozem, to ja sie nie dziwię, że tłumy facetów za nią leciały ;p
Priscilla, to może niech tym skuterem Viki do Borek zajedzie ;p
A do nas wczoraj doszły klocki. Mąż zachwycony ;p
Jagoda jeszcze ich nie widziała.
Zobaczy w urodziny
Nie wiem, czy jednak nie przejedziemy się do rodziców i tam nie zrobimy urodzin, tyle, że rodziców nie będzie, ale przynajmniej jest duża lodówka i więcej niż 2 łóżka ;p
Cóż, zobaczymy. Wszystko i tak zależy od tego, czy mąż będzie pracował w długi weekend, czy nie.
Świeczki nadal niet. Ostatnio w sklepie były wszystkie poza "1".
Chyba jakiś wyż wyprodukowałyśmy ;p
Priscilla, to może niech tym skuterem Viki do Borek zajedzie ;p
A do nas wczoraj doszły klocki. Mąż zachwycony ;p
Jagoda jeszcze ich nie widziała.
Zobaczy w urodziny
Nie wiem, czy jednak nie przejedziemy się do rodziców i tam nie zrobimy urodzin, tyle, że rodziców nie będzie, ale przynajmniej jest duża lodówka i więcej niż 2 łóżka ;p
Cóż, zobaczymy. Wszystko i tak zależy od tego, czy mąż będzie pracował w długi weekend, czy nie.
Świeczki nadal niet. Ostatnio w sklepie były wszystkie poza "1".
Chyba jakiś wyż wyprodukowałyśmy ;p
reklama
- Status